Ja siku też nie raz latam jak z piórem hehe, ale to zależy jak tam mnie kopie, bo jak kopie że czuje w nerw tam to brrrr aż źle... A teraz pije tyle wody że masakra, w nocy to jak raz chodziłam do WC to teraz z 3 razy i w nocy litr wody potrafię wypić tez.ja mam dokladnie tak samo. Jak tylko chodze to tak jakby wszystko parlo i ciagnelo w dol, takie rozpieranie (pewnie miednica sie poszerza by maluszek sie zmiescil) . Dodatkowo co godzine musze siku bo inaczej to bym sie posikala, nawet male ilosci.
reklama
A ja to dzisiaj mam taki humor, że wrrrrr. Coraz bardziej doskwiera brak cierpliwości i jakieś humorki cały dzień z przedszkolakiem w domu, który nic innego tylko bawić się bawić się. Jeść zrobisz a to miało być nie tak tylko osobno, bo ziemniak miał być inaczej, inny nie taki
Elencza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2020
- Postów
- 5 500
Ło ludzie.. Chciałabym tak! Mój w takim razie nie był typowym dzieckiem, bo spał tyle co nic, jadł faktycznie sporo, ale jeszcze więcej wył i domagał się noszenia (tak tak, siedzenie i bujanie odpadaly).. No a teraz przy 2 jednak trochę vzasu trzeba poświęcić starszakowi..A Ty masz więcej dzieci- masakraJa nie lubie byc w ciąży. Bo organizm ma za duzo zmian. Dla mnie to za duzo. Ale juz po porodzie spoko. Taki maluszek tylko je, spi i robi kupe jak ma sie jakas pomoc dla starszakow to luzik mozna lezec i karmic piersia ile sie chce. Gorzej jak jest taka swiezo upieczona mama sama i musi wszrdzie ogarniac. Ale takie niestety mamy czasy. Pamietam jak przy durgim, albo trzecim dziecku polozna mi powiedziala, ze ja mam przez caly połóg lezec w łóżku, odpoczywać, poznawac sie z dzieckiem i je karmic piersia. Ktos ma mi podawac dziecko itd to mowie, ale kto, jak w DE to nawet nie ma takiego typowego taciezynskiego jak w PL platnego. Jest wprawdzie mozlowosc wziac 2 mce urlopu, ale to platne tylko 60% to w przypadku kiedy jedynym zrodlem dichodu rodziny sa te pieniadze, troche malo
Elencza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2020
- Postów
- 5 500
O rany! Witaj w klubie! Ja co prawda mam złobiaka, ale jak do tej pory sam się umiał sobą zająć to teraz dramat- jeszcze się obraza, jak tłumacze, że muszę zrobić obiad. Zupa tak- ale teraz natychmiast, obrażanie, ryk. Nakladam- a gdzie makaron, on chce z makaronem.. Dokladam- ten już nie chce... Może to hormony w nas szaleją i trudniej to znieść??A ja to dzisiaj mam taki humor, że wrrrrr. Coraz bardziej doskwiera brak cierpliwości i jakieś humorki cały dzień z przedszkolakiem w domu, który nic innego tylko bawić się bawić się. Jeść zrobisz a to miało być nie tak tylko osobno, bo ziemniak miał być inaczej, inny nie taki
Tez zwalam na hormony i staram się nie krzyczeć ale czasami to już się nie da i mam wyrzuty sumienia.O rany! Witaj w klubie! Ja co prawda mam złobiaka, ale jak do tej pory sam się umiał sobą zająć to teraz dramat- jeszcze się obraza, jak tłumacze, że muszę zrobić obiad. Zupa tak- ale teraz natychmiast, obrażanie, ryk. Nakladam- a gdzie makaron, on chce z makaronem.. Dokladam- ten już nie chce... Może to hormony w nas szaleją i trudniej to znieść??
Elencza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2020
- Postów
- 5 500
Dziękuję, że to napisałaś!❤❤Tez zwalam na hormony i staram się nie krzyczeć ale czasami to już się nie da i mam wyrzuty sumienia.
Ja też się bardzo bardzo staram, ale czasami wymiękam... Dziś np skonfiskowałam synowi prawie wszystkie autka, bo nie chciał ich posprzątać.. Takiego zalu nigdy nie słyszałam..
Bądźmy silne!
Co do napierania i bólu tam i siam to tylko dorzucę wyczyn olimpijski nr 1 golenie tudziez strzyżenie tegoż przybytku , zas moim nr 2 jest założenie nogi na nogę
A ja to dzisiaj mam taki humor, że wrrrrr. Coraz bardziej doskwiera brak cierpliwości i jakieś humorki cały dzień z przedszkolakiem w domu, który nic innego tylko bawić się bawić się. Jeść zrobisz a to miało być nie tak tylko osobno, bo ziemniak miał być inaczej, inny nie taki
Nie jestescie same oprócz przedszkolaka którego jeszcze zrozumie ze chce mamy to już fazy buntu 11latka, który na 1 zdanie ma 10 ale... to już ponad sily psychiczneO rany! Witaj w klubie! Ja co prawda mam złobiaka, ale jak do tej pory sam się umiał sobą zająć to teraz dramat- jeszcze się obraza, jak tłumacze, że muszę zrobić obiad. Zupa tak- ale teraz natychmiast, obrażanie, ryk. Nakladam- a gdzie makaron, on chce z makaronem.. Dokladam- ten już nie chce... Może to hormony w nas szaleją i trudniej to znieść??
@nafoczka Ooo to to! Golenie, zgroza... nie umiem się za to zabrać by się nie zaciąć. Nogi jeszcze pół biedy, ale bikini...zero pomysłów. Masz jakiś patent ?
Albo któraś z Was? Chce się tam wydepilować jakoś dla komfortu ale jak raz podjęłam próbę to się szybko poddałam bo się bałam ze się pozacinam...
Albo któraś z Was? Chce się tam wydepilować jakoś dla komfortu ale jak raz podjęłam próbę to się szybko poddałam bo się bałam ze się pozacinam...
reklama
Elencza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2020
- Postów
- 5 500
Lusterko.. U mnie tylko to jest w miarę skuteczne@nafoczka Ooo to to! Golenie, zgroza... nie umiem się za to zabrać by się nie zaciąć. Nogi jeszcze pół biedy, ale bikini...zero pomysłów. Masz jakiś patent ?
Albo któraś z Was? Chce się tam wydepilować jakoś dla komfortu ale jak raz podjęłam próbę to się szybko poddałam bo się bałam ze się pozacinam...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 117 tys
- Odpowiedzi
- 95
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: