U nas czerwone suche plamy pod kolanami i na zgięciach łokci są identyczne jak pozostałe plamy na nogach, brzuchu, plecach. Utrzymują się wciąż w takiej samej ilości, nie mniej i nie więcej a dałam jej ostatnio do jedzenia biały ser i naleśniki z mlekiem itd spodziewałam się jakiegoś zaostrzenia a tu nic. Może weszła w jakąś fazę stabilizacji i zaraz przejdzie na ten upragniony level "wyrastania z alergii"
Dziewczyny czy któraś z was kupiła dziecku buty sportowe, takie miękkie i lekkie z wyginającą się podeszwą, jak buty do biegania? Nie żadne trzewiki sztywne itp. Ktoś coś doradzi gdzie takich szukać?