Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Moja starsza córka miała. Rok w rok jak już ciepło się robiło- w zgięciach kolan i łokci. Chociaż ona jakimś mocnym alergikiem nie była- na bmk do 1rz, potem tylko te zmiany, najsilniej latem, drapała i było wtedy b.zaognione. dostaliśmy krem Cutivate, smarowaliśmy cienko kilka dni i przechodzilo. Teraz już od jakiegoś czasu nie ma nic, chyba z dobre 10 lat. Czyli do tak ok.5rz pojawiały się te zmiany
Tak ja też żadnych płynów zmiękczających , właściwie to gdzieś nawet słyszałam że lepiej proszki niż płyny. Miałam nadzieję że to może jednak toU mnie tak samo. Pralam od poczatku w loveli i nawet plyn do plukania dodawalam, a jak wyszly zmiany skorne to dlugo pralam tylko w orzechach piorących bez zmiękczaczy i było zero poprawy. Wiec wrocilam do loveli i plynu
ech wyobrażasz sobie jakie byłoby to piękne zmienić proszek i koniec alergii
Żadnych plam, drapania się, ran od drapania i rozdrapywania tych ranTak ja też żadnych płynów zmiękczających , właściwie to gdzieś nawet słyszałam że lepiej proszki niż płyny. Miałam nadzieję że to może jednak to
i buzia jak z reklam! 
♀
Wiesz, te 25 lat temu nie było jeszcze takiej wiedzy nt.alergii i zmian skórnych im towarzyszących. Tak jak dziewczyny piszą, że jeśli od proszku to byloby na całym ciele. Ale oczywiście obserwować trzeba
To chociaż wiesz co dałaśŻadnych plam, drapania się, ran od drapania i rozdrapywania tych ran
Wróćmy do szarej rzeczywistości -rano dałam małemu tosty francuskie liźnięte swojskim miodem i właśnie leżę obok mojego śpiocha i patrzę na świeżo wykwitnięte czerwone plamy na buzi
To se pomarzyłam
mój dzisiaj obudził się z plamami i nie mam żadnych podejrzanych wszystko jadl co już dawno sprawdzonena szczęście te plamy niewielkie dodatkowo chyba idą zęby ślinotok broda ciągle wycierana a i tak szyja czerwona
Moj mąż uważa że właśnie jakby to była inna alergia, to by miała wszędzie plamy, nie tylko tam
i bądź tu mądry.
wstała normalnie z podłogi z kolan do wyprostu i się strasznie ucieszyła jak to odkryła, może zacznie sama chodzić niedługo. A za tydzień ruszamy z adaptacją w żłobku.
W Smyku, lekkie adidaski, 70zl, różne były ale wybrałam takie:U nas czerwone suche plamy pod kolanami i na zgięciach łokci są identyczne jak pozostałe plamy na nogach, brzuchu, plecach. Utrzymują się wciąż w takiej samej ilości, nie mniej i nie więcej a dałam jej ostatnio do jedzenia biały ser i naleśniki z mlekiem itd spodziewałam się jakiegoś zaostrzenia a tu nic. Może weszła w jakąś fazę stabilizacji i zaraz przejdzie na ten upragniony level "wyrastania z alergii"
Dziewczyny czy któraś z was kupiła dziecku buty sportowe, takie miękkie i lekkie z wyginającą się podeszwą, jak buty do biegania? Nie żadne trzewiki sztywne itp. Ktoś coś doradzi gdzie takich szukać?
Ja w smyku znalazłam. A takie miękkie podeszwy niejednokrotnie nazywane są przez producentów barefoot albo mają coś w nazwie typu flexi. Mam trampki smykowskie wlasnie typu barefoot.U nas czerwone suche plamy pod kolanami i na zgięciach łokci są identyczne jak pozostałe plamy na nogach, brzuchu, plecach. Utrzymują się wciąż w takiej samej ilości, nie mniej i nie więcej a dałam jej ostatnio do jedzenia biały ser i naleśniki z mlekiem itd spodziewałam się jakiegoś zaostrzenia a tu nic. Może weszła w jakąś fazę stabilizacji i zaraz przejdzie na ten upragniony level "wyrastania z alergii"
Dziewczyny czy któraś z was kupiła dziecku buty sportowe, takie miękkie i lekkie z wyginającą się podeszwą, jak buty do biegania? Nie żadne trzewiki sztywne itp. Ktoś coś doradzi gdzie takich szukać?
