reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Mamy 9tygodni na liczniku i 5,1 kg i nie chce je „utuczyć” ale już karmie jak jest głodna 🙂
Powiem Ci tak. Teraz nie ma co patrzeć na wagę dziecka, bo jak zacznie chodzić to to wszystko wybiega. Jedne dzieci rodzą się mniejsze ale przybierają sporo na wadze i są pucate i pulchne ( jak np. Od mojej koleżanki córka, urodziła się 2900 gram, a po miesiącu taka pulchną i pyza się z niej zrobiła), a są dzieci, które rodzą się większe ale przybierają na wadze normalnie i nie są pulchne ( tak jak np. moja Nelka, urodziła się 3880 gram, a teraz ma 7 tyg i waży jakoś ponad 5 kg, mieści się z normie ale tej niższe i jest bardzo długa a szczupła). Więc każde dziecko rośnie w swoim tempie, taki malec potrzebuje pokarmu by miało z czego mieć siły i rosnąć zdrowo i mówienie o tym, że nie chce się dziecka utuczyc gdy ma kilka Msc to przesada 😜 Dziecko, które ma już 8-10 lat to można pilnować z jedzeniem, ale nie takie maleństwo gdzie teraz może być pulchne a za rok szczuplutkie i na odwrót 😜 A co do pucatych policzków, prawie każdy niemowlak ma paploczki, nawet gdy nie jest na ogół pulchne 😁
Tak magiczny czas pandemii i zawieszenie wizyt w klinice ale to była zalamka🙈my w takiej małej klinice "zdrówko " z polecenia lekarza, nie w tych ogólnopolskich, oczywiście bez refundacji bo nie jestem mieszkanką żadnego miasta które refunduje koszty. Na początku zaczęłam pisać sobie koszty ale szybko skończyłam😂juz nie chciałam wiedzieć, ważne było żeby je zdobyć 😅nie myślisz czasem o rodzenstwie dla synusia? 😅bo mnie komplikacje porodowe trochę zniecheciły. W sumie po cc to i tak trzeba odczekać. Wolalabym żeby nie był jedynakiem...... ale z drugiej strony..... stwierdzilismy ze po tym roku zdecydujemy bo najpierw trzeba się nastawic psychicznie potem finansowo i jeszcze musi się udać a ja coraz starsza😂😉
No ja zawsze powtarzałam, że na pewno nie chce jedynaka, zawsze chciałam mieć minimum dwójkę i maks dwójkę, trójkę dzieci. Po ciężkim porodzie na dzień dzisiejszy nie myślę o dziecku, ale wiem, że na pewno chce mieć rodzeństwo dla Neli, bo sama mam dwie siostry i bez rodzeństwa po stracie rodziców nie ma się nikogo. A dzieci też lepiej się chowają jak są razem. Oczywiście nie mam nic przeciwko jeśli ktoś ma jedynaki, to też całkowicie jest okey 😉
To muszę zakupić witaminę c na ten nalot na języku bo może jej przeszkadza . No niestety finanse to zmora wszystkich . A mąż może dogada się z kontrahentem jak wie że to dla niego na korzyść. A z tą wagą to mam wrażenie ze jej w sam raz ale każdy kto ją widzi ale już duza i te policzki takie pełne 😄
Moja też ma pucki takie nie duże, ale ma a na ogół jest długa i szczupła, więc nie ma co się słuchać innych, bo każdy kto zobaczy takie małe dzieciątko to mówi, że duże 😅 Szczególnie nasze babcie 😅
Kochana teraz wsadzisz w wózek i jedziesz a jak będzie 18 nastka to dopiero będzie jazda😂😂😂powiedzą nam że jesteśmy stare i na niczym się nieznamy😂😂😂
No dokładnie 😜 właśnie dla mnie jest teraz najlepszy czas, jak jest dziecko takie malutkie, bo czas szybko leci i już takie malutkie nigdy nie będzie. No nie wiem czy na 18stke będzie lepiej 😜 Już raczej nie poprzytulasz się do swojego dziecka, już nie będzie Cię tak potrzebowało. A nawet zejdziesz na drugi plan. Teraz dziecko Cię potrzebuje i to jest najpiękniejsze, ta bliskość ❤️❤️❤️
To mój przebija wszystko - 5 tyg i 5.4kg 😂 dzisiaj nawet położna była pod wrażeniem jak on przybiera na wadze 😂 ale jest też długi. Dopiero co przeszliśmy na rozmiar 62 i już mam wrażenie, że jest na styk 🙈



Ej tam, nie narzekaj na wiek 😜
Ja też z tych niemłodych, a jeszcze będę wracać po swojego pingwinka. Jak się uda to będę rodzić przed 40 😉

Tym razem będę chciała mieć większą różnice wieku niż 2 lata, bo wieczory i nocki są ciężkie. Starsza ciągle boi się jak Bartuś płaczę i też płacze, wola 'mamuś przytul mnie, ja chce do mamy'. I kończy się tym, że ja śpię w pokoju ze starszą a mąż z młodym i tylko mi go przynosi na karmienie albo ja idę do nich. Plus taki, że on w nocy ogarnia wszelkie zmiany pieluszek, odbijania, masaże brzuszka itp. 😉
No to moja urodziła się 58 cm, teraz nie mam pojęcia ile może mieć jak na 7 tyg, ale na pewno ponad 62 cm, a nadal mieści się w niektóre body 56 i mniejsze 62 😅 68 to jeszcze jej dużo za duże 😅
Laski głupie pytanie, czy któraś juz zabrała dziecko do sklepu na zakupy. Man dylemat bo nie bardzo mam z kim zostawić młoda a bym chciała juz gdzieś się z nią ruszyć i nie tylko do lekarza czy na spacer.
No jasne, jak nie raz jestem na spacerze i czegoś w domu brakuje to idę do kauflandu kupić. Większe zakupy to robi mój narzeczony po pracy.
 
reklama
Powiem Ci tak. Teraz nie ma co patrzeć na wagę dziecka, bo jak zacznie chodzić to to wszystko wybiega. Jedne dzieci rodzą się mniejsze ale przybierają sporo na wadze i są pucate i pulchne ( jak np. Od mojej koleżanki córka, urodziła się 2900 gram, a po miesiącu taka pulchną i pyza się z niej zrobiła), a są dzieci, które rodzą się większe ale przybierają na wadze normalnie i nie są pulchne ( tak jak np. moja Nelka, urodziła się 3880 gram, a teraz ma 7 tyg i waży jakoś ponad 5 kg, mieści się z normie ale tej niższe i jest bardzo długa a szczupła). Więc każde dziecko rośnie w swoim tempie, taki malec potrzebuje pokarmu by miało z czego mieć siły i rosnąć zdrowo i mówienie o tym, że nie chce się dziecka utuczyc gdy ma kilka Msc to przesada 😜 Dziecko, które ma już 8-10 lat to można pilnować z jedzeniem, ale nie takie maleństwo gdzie teraz może być pulchne a za rok szczuplutkie i na odwrót 😜 A co do pucatych policzków, prawie każdy niemowlak ma paploczki, nawet gdy nie jest na ogół pulchne 😁

No ja zawsze powtarzałam, że na pewno nie chce jedynaka, zawsze chciałam mieć minimum dwójkę i maks dwójkę, trójkę dzieci. Po ciężkim porodzie na dzień dzisiejszy nie myślę o dziecku, ale wiem, że na pewno chce mieć rodzeństwo dla Neli, bo sama mam dwie siostry i bez rodzeństwa po stracie rodziców nie ma się nikogo. A dzieci też lepiej się chowają jak są razem. Oczywiście nie mam nic przeciwko jeśli ktoś ma jedynaki, to też całkowicie jest okey 😉

Moja też ma pucki takie nie duże, ale ma a na ogół jest długa i szczupła, więc nie ma co się słuchać innych, bo każdy kto zobaczy takie małe dzieciątko to mówi, że duże 😅 Szczególnie nasze babcie 😅

No dokładnie 😜 właśnie dla mnie jest teraz najlepszy czas, jak jest dziecko takie malutkie, bo czas szybko leci i już takie malutkie nigdy nie będzie. No nie wiem czy na 18stke będzie lepiej 😜 Już raczej nie poprzytulasz się do swojego dziecka, już nie będzie Cię tak potrzebowało. A nawet zejdziesz na drugi plan. Teraz dziecko Cię potrzebuje i to jest najpiękniejsze, ta bliskość ❤️❤️❤️

No to moja urodziła się 58 cm, teraz nie mam pojęcia ile może mieć jak na 7 tyg, ale na pewno ponad 62 cm, a nadal mieści się w niektóre body 56 i mniejsze 62 😅 68 to jeszcze jej dużo za duże 😅

No jasne, jak nie raz jestem na spacerze i czegoś w domu brakuje to idę do kauflandu kupić. Większe zakupy to robi mój narzeczony po pracy.
Paploczki ❤
Pierwsze słyszę!

O kurde, moja się urodziła 53cm, a teraz przestaje mi się mieścić w 62 🙈🙈
Ale na bank to przez to, że jest kluską, dzisiaj 5620. Niestety po szczepieniu biedna płacze teraz, zaczęła niedawno, uspokaja się na chwilę, po czym znowu płacze. I tak na okrągło...
 
Paploczki ❤
Pierwsze słyszę!

O kurde, moja się urodziła 53cm, a teraz przestaje mi się mieścić w 62 🙈🙈
Ale na bank to przez to, że jest kluską, dzisiaj 5620. Niestety po szczepieniu biedna płacze teraz, zaczęła niedawno, uspokaja się na chwilę, po czym znowu płacze. I tak na okrągło...

U nas po szczepieniu to samo. Płacz taki że tylko smoczek i cycek dawał uspokoić. Dopiero wtedy drzemka
 
Laski głupie pytanie, czy któraś juz zabrała dziecko do sklepu na zakupy. Man dylemat bo nie bardzo mam z kim zostawić młoda a bym chciała juz gdzieś się z nią ruszyć i nie tylko do lekarza czy na spacer.
Ja byłam z młodą jak miała miesiąc w Pepco 😀 tylko ze wtedy spała, teraz już nie jestem pewna, czy te zakupy by się udały... najlepiej wybierz moment, kiedy w ciągu dnia ma drzemkę, mniej więcej powinny być to już stałe pory
 
Ja byłam z młodą jak miała miesiąc w Pepco 😀 tylko ze wtedy spała, teraz już nie jestem pewna, czy te zakupy by się udały... najlepiej wybierz moment, kiedy w ciągu dnia ma drzemkę, mniej więcej powinny być to już stałe pory

U nas działa porządne nakarmienie, smoczek i dwa bujniecia wózkiem 😄 jazda w wózku ją usypia
 
Nie ,bycie jedynakiem to nie gorzej, ale patrząc w perspektywie przyszłościowej, to nie masz po śmierci rodziców żadnej bliskiej rodziny. Z rodziną od strony mojego ojca prawie nie mam kontaktu, poza babcią, ktķra lat ma 89, a ze strony mamy to tylko z jedną ciotką i jej córka to moja namiastka rodzeństwa (taka całkiem spora, bo przyjaźnimy się cale życie). Największym marzeniem moim było mieć siostrę, wcale niekoniecznie starszą jak to często dzieci chcą. Młodsza też by była ok. I zawsze wiedzialam, że nie chcę mieć jedynaka.
Moja najstarsza z kolei mówi, że ona rodzeństwa nie chciała, wolałaby rybki 🙈🙈


Nie zabieram młodej na zakupy, ale nie to, że covid, ja w ogóle nigdy niemowlaków nie zabierałam (jesli mialam opiekę), uważam, że jeśli nie jest to konieczne, to lepiej nie pchać się z maluchem w siedliska patogenów, zwłaszcza, że mobilizuje to zazwyczaj tabuny obcych ludzi gruchających do dziecka, a mnie to pptwornie wku...ia (tylko, że ja aspołeczna jestem🙈🤣). Na szczęście mogę małą zostawić z mężem i pojechać na zakupy. No ale jakbym nie mogła, to oczywiście zakupy robiłabym z dzieckiem, z Dobrusią kilka razy też byłam.

Wczoraj młoda po tygodniu prawie zrobiła solidniejszą kupę, bo tak to same kleksy i nagle dziecko przespało całą noc od 22.30 do 7 z jedną przerwą na cycka o 3.20. A o 7 cycek, przebrałam ją i na szczepienie! Oby bylo bez gorączki.
Nasza po trzech dniach... jednak ciepła woda w wannie rozluźnia 😂👍
 
Paploczki ❤
Pierwsze słyszę!

O kurde, moja się urodziła 53cm, a teraz przestaje mi się mieścić w 62 🙈🙈
Ale na bank to przez to, że jest kluską, dzisiaj 5620. Niestety po szczepieniu biedna płacze teraz, zaczęła niedawno, uspokaja się na chwilę, po czym znowu płacze. I tak na okrągło...
No u nas na Śląsku tak się mówi, paploki / paploczki 🥰

No dlatego każde dziecko inaczej rośnie, niezależnie od wagi urodzeniowej 😁

A to nas czeka pierwsze szczepienie we wtorek i już się boję co to będzie 🙊
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny zapytam, czy wasze maluchy juz sie same obracają?moja sobie obczaiła jak się obrócić z boku na bok I chyba ćwiczenia skutkują bo się tylko na boki obraca. Plus siłować zaczęła się z głową ( dla mnie za wcześnie)
 
reklama
Witajcie Mamuśki 😁 daaaaawno mnie tu nie było przy trójce dzieci mam co robić Fabianek w środę skończył 9 tyg waży prawie 6kg i ubranka 74 długi chłop po tatusiu 😊 cysia ciąga czasami butle dostaje jak muszę wyskoczyć na dłużej.....a tak to gaworzy i pyskuje już 😁 i przekręca się z brzuszka na plecy.. Co do pleśniawek pamiętam że z córką lekarz kazał mi po prostu pieluchą tetrową przecierać i pomagało...
 
Do góry