reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Hej dziewczyny , u mnie już niedługo cesarskie cięcie bo juz za 2 dni. I takie mam przemyślenia a propo karmienia piersią. Czy na początku się wstydziliście karmić, np przy teściowej lub znajomej ? Bo ja jakoś nie wyobrażam sobie karmić przy teściowej. Chodz moją tesciowa to naprawdę dobra i fajna kobieta, ale mam straszne obiekcje. Natomiast mysle że przed moja mama I siostra nie miałabym wstydu. Wiem ze to normalne karmić itp. Ale jakoś nie chce żeby widziała moje piersi. Najgorsze jest to ze mieszkam właśnie razem z teściami, oni mają dół domu, a my górę. Niby wszystko mamy osobno, ale wiem że pewnie będzie przychodzić do mnie i teraz jak tu jej powiedzieć że nie chce żeby mnie oglądała jak karmie.... ? Tylko jakoś delikatnie, żeby się nie obraziła?
 
reklama
Hej dziewczyny , u mnie już niedługo cesarskie cięcie bo juz za 2 dni. I takie mam przemyślenia a propo karmienia piersią. Czy na początku się wstydziliście karmić, np przy teściowej lub znajomej ? Bo ja jakoś nie wyobrażam sobie karmić przy teściowej. Chodz moją tesciowa to naprawdę dobra i fajna kobieta, ale mam straszne obiekcje. Natomiast mysle że przed moja mama I siostra nie miałabym wstydu. Wiem ze to normalne karmić itp. Ale jakoś nie chce żeby widziała moje piersi. Najgorsze jest to ze mieszkam właśnie razem z teściami, oni mają dół domu, a my górę. Niby wszystko mamy osobno, ale wiem że pewnie będzie przychodzić do mnie i teraz jak tu jej powiedzieć że nie chce żeby mnie oglądała jak karmie.... ? Tylko jakoś delikatnie, żeby się nie obraziła?

Mam identycznie. U znajomych pytałam gdzie mogę pójść nakarmić dziecko. Nie było nigdy problemu, bym mogła wyjść do drugiego pokoju. U teściów sama szłam do innego pokoju. W Twojej sytuacji jeśli teściowa jest u Ciebie a Ty chcesz karmić, siadałabym dalej od niej i delikatnie odwracała bokiem. Skoro to dobra kobieta, to załapie aluzję. :)
 
Hej dziewczyny , u mnie już niedługo cesarskie cięcie bo juz za 2 dni. I takie mam przemyślenia a propo karmienia piersią. Czy na początku się wstydziliście karmić, np przy teściowej lub znajomej ? Bo ja jakoś nie wyobrażam sobie karmić przy teściowej. Chodz moją tesciowa to naprawdę dobra i fajna kobieta, ale mam straszne obiekcje. Natomiast mysle że przed moja mama I siostra nie miałabym wstydu. Wiem ze to normalne karmić itp. Ale jakoś nie chce żeby widziała moje piersi. Najgorsze jest to ze mieszkam właśnie razem z teściami, oni mają dół domu, a my górę. Niby wszystko mamy osobno, ale wiem że pewnie będzie przychodzić do mnie i teraz jak tu jej powiedzieć że nie chce żeby mnie oglądała jak karmie.... ? Tylko jakoś delikatnie, żeby się nie obraziła?
Rozumiem Cię doskonale, nie jest to dla mnie problem ale raczej rodzaj intymności. Moja Mama i Siostra to coś zupełnie innego,przy nich naturalnie się czuję.
Popieram @agrafka07, dyskretne aluzje trzeba rzucać np. mama sobie tu posiedzi a my idziemy się nakarmić. Trzeba umiejętnie manewrować😉, powodzenia - przy cc również🤗
Moja teściowa niestety aluzji nie łapie 🙄 i lazła za mną do drugiego pokoju, zero taktu niestety
 
A czy jest tu jakaś osoba która karmi tylko butelką? I powie mi ile ml daje i w jakim tygodniu.

Ja karmię tylko butelką, co prawda ze swoim mlekiem, ale wartości chyba podobne 🤔 moja córa urodziła się 12.03, teraz zjada średnio 90ml mleka co 3h, chociaż ma takie naloty wieczorem, że zjada więcej (sporadyczne sytuacje)
 
A pomijając już te problemy to opowiadajcie jak sobie radzicie? Jak wasze maleństwa zachowują się w dzień i w nocy. Śpią dużo czy raczej cały czas na rączkach
Ja chyba nie mogę narzekać, mała nie marudzi za bardzo (chyba ze jest głodna), nie lubi się przebierać i przewijać o czym głośno nam oświadcza... sąsiadom przy okazji 😂
Odkąd przestawiłam się na karmienie odciągniętym mlekiem to przesypia 3-4h, mąż wstaje do niej w nocy jako pierwszy, potem ja i w sumie obojgu udaje się przespać te 5/6h. Przy kp był niestety wrzask, problemy z przystawianiem i płaskimi sutkami skutecznie zniechęciły mnie do kp, a i tak udawało się tylko jak założyłam kapturki
 
Ja karmię tylko butelką, co prawda ze swoim mlekiem, ale wartości chyba podobne 🤔 moja córa urodziła się 12.03, teraz zjada średnio 90ml mleka co 3h, chociaż ma takie naloty wieczorem, że zjada więcej (sporadyczne sytuacje)
I ktoś Ci doradził takie wartości czy po prostu dajesz jej butle a ona sama decyduje ile je. I czemu karmisz butelką jak mogę spytać.
 
J
Ja chyba nie mogę narzekać, mała nie marudzi za bardzo (chyba ze jest głodna), nie lubi się przebierać i przewijać o czym głośno nam oświadcza... sąsiadom przy okazji 😂
Odkąd przestawiłam się na karmienie odciągniętym mlekiem to przesypia 3-4h, mąż wstaje do niej w nocy jako pierwszy, potem ja i w sumie obojgu udaje się przespać te 5/6h. Przy kp był niestety wrzask, problemy z przystawianiem i płaskimi sutkami skutecznie zniechęciły mnie do kp, a i tak udawało się tylko jak założyłam kapturki
Ja przystawiam do piersi ale niestety jest krzyk i dokarmiam mm. Ale nie wiem ile ona może go wypić i w sumie i tak myśle ze jest głodna. Bo nie przesypia zbyt długo .
 
Hej dziewczyny , u mnie już niedługo cesarskie cięcie bo juz za 2 dni. I takie mam przemyślenia a propo karmienia piersią. Czy na początku się wstydziliście karmić, np przy teściowej lub znajomej ? Bo ja jakoś nie wyobrażam sobie karmić przy teściowej. Chodz moją tesciowa to naprawdę dobra i fajna kobieta, ale mam straszne obiekcje. Natomiast mysle że przed moja mama I siostra nie miałabym wstydu. Wiem ze to normalne karmić itp. Ale jakoś nie chce żeby widziała moje piersi. Najgorsze jest to ze mieszkam właśnie razem z teściami, oni mają dół domu, a my górę. Niby wszystko mamy osobno, ale wiem że pewnie będzie przychodzić do mnie i teraz jak tu jej powiedzieć że nie chce żeby mnie oglądała jak karmie.... ? Tylko jakoś delikatnie, żeby się nie obraziła?

Ja niestety nie mam wyboru aby gdzieś iść Bo mamy jeden pokój a dziecko mi nie poczeka z jedzeniem wiec już nie mam uczucia wstydu i u siebie karmie przy wszystkich bo jestem u siebie. Jak będę u kogoś to będę się pytać
 
reklama
I ktoś Ci doradził takie wartości czy po prostu dajesz jej butle a ona sama decyduje ile je. I czemu karmisz butelką jak mogę spytać.
Gdzieś czytałam, ze dziecko od 1szej doby zjadła dziennie o 10ml więcej startując od 10ml właśnie i dobija do 90ml w 9tej dobie; w szpitalu dokarmiałam mm 20 ml w drugiej dobie, więc by się zgadzało. Na moje oko 90ml jest w sam raz na teraz, zawsze daje trochę więcej w butelce, ale zostaje około 10ml
 
Do góry