karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Ja generalnie karmię wszędzie. Oczywiście unikam miejsc ludnych, ale jak dzieć głodny to karmię wszędzie. U teściowej tez. Jeśli jest dużo ludzi, to wychodzę dla spokoju dziecka, a jeśli nie, to przy teściach karmię też. Wychodzę z założenia, że to naturalna rzecz. A teściowa 10 dzieci wychowała na piersi także tym bardziej.Hej dziewczyny , u mnie już niedługo cesarskie cięcie bo juz za 2 dni. I takie mam przemyślenia a propo karmienia piersią. Czy na początku się wstydziliście karmić, np przy teściowej lub znajomej ? Bo ja jakoś nie wyobrażam sobie karmić przy teściowej. Chodz moją tesciowa to naprawdę dobra i fajna kobieta, ale mam straszne obiekcje. Natomiast mysle że przed moja mama I siostra nie miałabym wstydu. Wiem ze to normalne karmić itp. Ale jakoś nie chce żeby widziała moje piersi. Najgorsze jest to ze mieszkam właśnie razem z teściami, oni mają dół domu, a my górę. Niby wszystko mamy osobno, ale wiem że pewnie będzie przychodzić do mnie i teraz jak tu jej powiedzieć że nie chce żeby mnie oglądała jak karmie.... ? Tylko jakoś delikatnie, żeby się nie obraziła?
No to super, fajny lekarz się trafił!!@karoo-kp miałaś rację ze miałam intuicję. Mała ma katarek i musieliśmy na klockach podnieść trochę łóżeczko, plus ciągle odciągać musze aspiratorem z noska :-) No i od jutra werandujemy koniecznie bo im szybciej zaczniemy na dwor tym szybciej minie ten katarek.
I cieszę się z podejścia lekarza, mam do niego dzwonić jak cos mnie będzie niepokoić (pomimo że przyjmuje prywatnie, ale chce on pomóc).