Pediatrzy na karmieniu piersią znają się jak świnia na gwiazdach, znajdź CDL i zobaczysz, że usłyszysz zupełnie co innego.
Ja ogólnie jestem całym sercem za rodzicielstwem bliskości, nic tak dobrze nie buduje poczucia bezpieczeństwa a w konsekwencji- pewności siebie i spokoju u dziecka. I to nawet nie chodzi o to, że czytałam i wprowadzałam specjalnie zasady, tylko tak u mnie było od początku a potem przeczytałam o rodzicielstwie bliskości i okazało się, że mimowolnie stosowałam się do tego... także nigdy nie przeszkadzało mi wiszenie dziecka na mnie, w pewnym momencie po prostu używałam chusty i teraz pewnie też będę