reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

No u mnie to samo, wózek niech mąż złoży jak będę w szpitalu.
Łóżeczko jeszcze mi nie przeszło, ale mam kosz Mojżesza,a rzeczy do niego po wyciąga mi mama, ja będę w szpitalu te materacyki, pościele itp.
Rany dziewczyny nie wierzę że w następną środę mam cc😱😱😱😱😱
Ja, już odwykłam, moja córa ma 15lat🙉🙈
A tu taka druga mała będzie 😍
Dziś miałam usg 37plus 5 mała waży 3288gr.
Eee no to waga ładna, a Ty się balas, żeby mała przybrała jeszcze 😁 To w sumie wagowo jest podobna do mojej, bo moja w 37+0 ważyła 3050 g, a na tydzień przypiera około 250 gram więc w 38+0 ważyła pewnie 3300g, a w czwartek mam wizytę, będzie 39+0 więc ciekawa jestem ile bedzie ważyć ale pewnie 3500 g, zobaczymy 😁
 
reklama
Eee no to waga ładna, a Ty się balas, żeby mała przybrała jeszcze 😁 To w sumie wagowo jest podobna do mojej, bo moja w 37+0 ważyła 3050 g, a na tydzień przypiera około 250 gram więc w 38+0 ważyła pewnie 3300g, a w czwartek mam wizytę, będzie 39+0 więc ciekawa jestem ile bedzie ważyć ale pewnie 3500 g, zobaczymy 😁
Wiesz co bo zależy od sprzętu i osoby która robi usg. U mnie to jaja, bo w 35plus 4 było 2930gr.potem w 36plus 2- 3050gr a dziś 36plus 5 i nagle 3288gr. Oni to tłumacza za za małymi odstępami w usg, innym sprzętem (fakt) i inne osoby mierzyły.
Daj znać w czw ile Twoja waży.
Ja cc w 38plus 6 więc też nie w 40tc więc zobaczymy ile będzie miała.
Ważne żeby zdrowa była a waga to mniej istotna. Moja starsza okazuje się mało nie ważyła w 37plus 6 poród był spontaniczny i 3320gr.
Ja ważę normalnie 55kg,raczej chudzielec jestem, mąż też.
 
Wiesz co bo zależy od sprzętu i osoby która robi usg. U mnie to jaja, bo w 35plus 4 było 2930gr.potem w 36plus 2- 3050gr a dziś 36plus 5 i nagle 3288gr. Oni to tłumacza za za małymi odstępami w usg, innym sprzętem (fakt) i inne osoby mierzyły.
Daj znać w czw ile Twoja waży.
Ja cc w 38plus 6 więc też nie w 40tc więc zobaczymy ile będzie miała.
Ważne żeby zdrowa była a waga to mniej istotna. Moja starsza okazuje się mało nie ważyła w 37plus 6 poród był spontaniczny i 3320gr.
Ja ważę normalnie 55kg,raczej chudzielec jestem, mąż też.
No to jest właśnie to jak się mierzy z różnych sprzętów. Ale tak jak mówisz, nie ważne ile waży ( no przy naturalnym trochę ważne hahaha 😂), ważne by było zdrowe 🥰
Moja w 34+4 ważyła 2532 gram. A dwa tygodnie później 37+0 3050g 😁
Jak tak będzie na tydzień przybierać o 250 gram to jak ja urodzę w terminie to będzie 3650 a jak po terminie to jeszcze większa 😱😅 Po wizycie czwartkowej może się już rodzic 😄
 
Hej dziewczyny melduje się 🙂w piatek wylądowałam w szpitalu dostałam balonik wypadł zrobiło się rozwarcie , w soboty mieli dużo porodów wiec czekałam a w niedziele o 11 podłączyli mi oksytocynę i o 19 przyszła na świat moja księżniczka Julia🙂3250 gram szczęścia 10/10😍😍😍 nie pisałam bo tu nie ma zasięgu. Dzisiaj wyszłam na korytarz i znalazłam kilka kresek zasięgu 🙂 Jutro wychodzimy jak mała nie schudnie bo wodami płodowymi się opiła i pierwszego dnia nic nie jadła i cycki mi się przystosowały dzisiaj nauczyli mnie przystawiać ja do piersi i o dziwo trochę poje i śpi to może coś tam mam🙂 krocze mi pękło i zszywali mnie w kilku miejscach to tak boli a w szpitalu nawet ciężko zadbać o krocze jak jestem sama z małą w pokoju. Do tego taki obrzęk mi się siny zrobił jakbym siniaka z krwią miała taki napęczniały pani twierdzi ze przejdzie ale boli jak siadam 😔no ale warto było🙂

Witaj Julia!!! 🎈🥰💕
Krocze będzie cię boleć do momentu ściągnięcia szwów, wiadomo z każdym dniem coraz mniej ale prawdziwa ulgę odczujesz jak ci zdejmą szwy. Potem tak 5-6 tyg po porodzie umów się do fizjoterapeuty uroginekologicznego, żeby ocenił bliznę i ewentualnie coś Ci zalecił.

Tłuszczak jak był tak jest nic się z nim nie dzieje...uff
Niestety lekarz był w szoku że odciągam pokarm bo powiedział że pusto jak w bębnach rolingstonsów ok! Ok!
Mówię Odciągałam o 8 i było 30 ml a on do mnie proszę Pani po ms to tutaj powinny przewody być pozapychane..
Opowiedzialam że wcześniaka mam, że przystawiam już ssie itd a on i dobrze bo dużo nie skorzysta zaczyna zanikać. Pani piersi wogole nie są laktacyjne proszę nie głodzić dziecka.
Mówię że mm podaje a on i dobrze bo z pustego Salomon nie naleje.
A mi poprostu przykro chciałam karmić piersią a tutaj brak wogole. Przewody nie powiększone. Dodał jeszcze widocznie za niski poziom oksytocyny i prolaktyny. Piersi nie produkują mleka to wszystko jest w głowie. I proszę w nocy co 3 h się nie męczyć bo to niski sensu nie ma. Lepiej dziecko przystawiać w ciągu dnia co 1h żeby pobudzać zamiar w nocy budzić i laktator uruchamiać.
Jak do ms się nie rozkręci to Pani sobie daruje. Dziękuję bye.
Jak teraz czytam o tym to wychodzi na to że nie mam instynkt macierzyńskiego dlatego nie mam pokarmu 😒😞😔😟😕🙁☹️😣😖😫😩😢🥺 chce mi się Ryczeć i jestem zła bo tyle na mój skarb czekałam a teraz słyszę coś takiego wszystko na opak u mnie 😓

Co za idiota!!!!!
Nie, nie i jeszcze raz nie! KP nie jest wyznacznikiem instynktu macierzyńskiego, kto gada takie bzdury?! Troszczysz się o maluszka, martwisz się jak płacze, nosisz, tulisz a co najważniejsze walczyłaś tyle, żeby zostać mama więc to oczywiste, że masz instynkt i jesteś najlepsza mamą dla swojego dziecka ❤️ nie daj sobie wmówić, że jest inaczej 💪
KP jest trudne, to nie jest tak jak się wszystkim wydaje, że każda kobieta jak urodzi to od razu ma piersi pełne mleka a samo karmienie jest przyjemnością. To jest trudne, to jest bolesne i niestety nie każdy organizm jest przystosowany do tego. I nie daj sobie wmówić, że kiedyś każda kobieta karmiła piersią, bo były instytucja tzw. mamek, czyli kobiet u których rozkręciła się super laktacja i karmiły też inne dzieci. To było normalne! Nie rozumiem czemu teraz ludzie (a tym bardziej specjaliści) idą w stronę terroru laktacyjnego lub w stronę daruj sobie, nie uda Ci się. Przecież Ty masz wczesniaka, to normalne, że organizm nie był jeszcze w 100% gotowy na laktacje. To, że odciągasz po 30ml to twój sukces, a nie porażka. Przystawiaj małego tak często jak możesz i pamietaj, że każdy mililitr który mu do tej pory podarowałaś jest cenny i twoja determinacja do tej pory świadczy o wielkiej miłości. A jak zdecydujesz przejść wyłącznie na mm to dalej będziesz super mamą!
 
No to jest właśnie to jak się mierzy z różnych sprzętów. Ale tak jak mówisz, nie ważne ile waży ( no przy naturalnym trochę ważne hahaha 😂), ważne by było zdrowe 🥰
Moja w 34+4 ważyła 2532 gram. A dwa tygodnie później 37+0 3050g 😁
Jak tak będzie na tydzień przybierać o 250 gram to jak ja urodzę w terminie to będzie 3650 a jak po terminie to jeszcze większa 😱😅 Po wizycie czwartkowej może się już rodzic 😄
No tak masz rację przy sn jak takie duże dziecko to ciężej 😱
Sama z, moja 1 córka 3320gr o to 15dni przed terminem miałam problem urodzić, zwalali to na moją szczupłość i wąskość w biodrach.
A dopiero co dziecko ponad 3,5kg.
Daj znać jutro ile waży Twoja księżniczka.
 
Pytanie z innej półki macie poskładane łóżeczka i uszykowne już pościele i wózki złożone już, pytam dziewczyn które jeszcze w dwupaku?
Ja mam wszystko jak zamówiłam w pudłach jeszcze. Nie wiem czy na tydzień przed cc już wyciągać i składać.
Oj ja to już mam poskładane wszystko od dwóch miesięcy 😂 bo jakoś nie mogłam się doczekać
 
No tak masz rację przy sn jak takie duże dziecko to ciężej 😱
Sama z, moja 1 córka 3320gr o to 15dni przed terminem miałam problem urodzić, zwalali to na moją szczupłość i wąskość w biodrach.
A dopiero co dziecko ponad 3,5kg.
Daj znać jutro ile waży Twoja księżniczka.
No to jakby się urodziła w terminie to też by ważyła dobre ponad 3,5kg 😜
Jasne, dam jutro znać, bo wątpię aby dzisiaj się coś zaczęło 😅🤷‍♀️
A nawet w sumie chce poczekać do jutrzejszej wizyty, by wszystko sprawdził itp 😁
 
Wizytę mam jutro ale coś czuję że dziś mnie złapie bo czop mi odchodzi od rana i skurcze niereguralne czekam cierpliwie aż się reguralne zaczną 😊 zdążyłam pranie suche schować i obiad ugotować niańki załatwiłam do dzieci torbę dopakowałam i czekamy 😁
Czekamy kochana
 
reklama
Kochana a gdzie to jest napisane, że wyznacznikiem instynktu macierzynskiego jest kp😬 gdybyś nie miała instynktu macierzyńskiego to nie przeszła byś takiej drogi dla tego maleństwa😉 na moje to dobrze, że Cię ten lekarz uświadomił przynajmniej wiesz na czym stoisz😉dbaj o siebie a nie wkręcajaj sobie głupot 😉
Ja mam zamiar juz na dniach kupić mm w razie gdybym miała mało pokarmu.
Kochana nie dołuj się.

Jeszcze wszystko może się zmienić, a jak nie - to nie. Wiele kobiet chcących karmic piersią jest zmuszonych do karmienia mlekiem modyfikowanym. Nie ma w tym żadnej tragedii a dzieci są piękne i zdrowe. Szukaj pozytywów w tej sytuacji, bo to jedyne wyjście.
Pomysl np. o mamach, które z góry zarzekają się, ze nie chcą karmic piersią po porodzie; wcale nie są gorsze jako matki... Tak samo mamy, które nie mogą karmic... Najważniejsze żebyś dała maleństwu miłość i była wdzięczna, że jest zdrowe. A mm to żadna trucizna, lepiej się cieszyć, że wgl istnieje sposób na 'podrobienie' mleka mamy.
❤️💪❤️
Super, gratulacje! Oczywiście, że wszystko przejdzie, trzymajcie się zdrowo! Te pęknięcia też szybciutko się wyleczą!


Wiesz co, tego lekarza to chyba w łeb należałoby pier...nąć. Co za buc patentowany!! Jakby co to szukaj dobrej CDL, która Cię wesprze, a nie wdepta w ziemię. Moja koleżanka przez takiego patalacha miała depresję, bardzo podobna sytuacja. Fakt, czasami się nie da, ale nie dawaj sobie wmawiać, że nie masz instynktu! Z tym przystawianiem jak najczęściej to ma rację, choćby malutki miał wisieć, bo nic tak laktacji nie rozkręci jak własne dziecko, ale jeśli ktoś Cię zdołuje tak jak ten gość to ze stresu może Ci w ogóle załatwić laktację na cacy. Także głowa do góry, pierś do przodu, jesteś świetną mamą, popraw koronę i zasuwaj dalej 😉
Nieważne, czy butelka, czy cycek, ważne żeby mały był najedzony, suchy, wyspany i kochany!!

Trzymajcie kciuki jutro, mam wszystkie badania, łącznie z drugim HIVem (nie kumam po co) i lecę do mojej gin i po skierowanie na oddział, ciekawa jestem, czy każe mi jechać od razu, czy w poniedziałek.
Dziękuję Dziewczyny za dobre słowa. Wczoraj poszlam poprostu spać po ryczeniu ponad godzinę - Mąż zarządził i wszystkim zajmował się sam. Spałam do 20😄.
W nocy od 23 do 5 nie odciągałam nic.
Wieczorem Mężuś trzymał pierś moja wpychając małemu i ssał sporo i długo. Efekt rano 40 ml, nie wiemy czy to przez brak odciąganie ale dzisiaj już za sobą 3 sesje mamy i we trójkę to robimy 😂
Dajemy sobie ms jak powiedział lekarz jak nie pójdzie trudno!
Rozmawiałam z Położna dzisiaj i potw że nic na siłę jak nie będzie to nie będzie. Jezu zero pomocy myślałam że przyjdzie do mnie albo coś a ta mi truje o liczbie zachorowań że wzrosło 🙄.
Bez niego Mężusia nic by nie poszło. Dzisiaj zrobię naleśniki z serem jego ulubione wkoncu Dzień Mężczyzny 🤪😘 (chociaż on codzienie udowadnia że nim jest😍).
Życzę Wam Kobietki tego samego bo mamy super rodzinki trzeba dbać o to co się ma 🥰🥰🥰.
 
Do góry