Vanes osobiście nie miałam ale często na "Pan Tabletka" takie tematy rodziców się pojawiają.Witajcie mam problem z maluchem. Zachowuje się, jakby coś mu zalegało w gardełko, chciał to wypluć. Jakby próbował odkrztuszać. Do tego dziwnie charczy.
Byliśmy u pediatry osłuchała go, zaglądała do gardełka, noska, uszu i nic że wszystko ok. A mnie coraz bardziej to nie pokoi. Miałyście coś takiego u swoich dzieci?
Spróbuj poczytać a jak nie to zadaj pytanie.
Jakby flegma.. Ale osłuchowo czysto, więc może za suche powietrze? No sama nie wiem