M
Monini92
Gość
Dam znaćO to dzień różnicy wizyty mamy koniecznie się odezwij jak po wizycie mój syn urodził się z wagą 3060g a córka 3450g więc obstawiam że trzeci bączek aż tak duży nie będzie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dam znaćO to dzień różnicy wizyty mamy koniecznie się odezwij jak po wizycie mój syn urodził się z wagą 3060g a córka 3450g więc obstawiam że trzeci bączek aż tak duży nie będzie
Nie spotkalam się z tym wcześniej nie pomogę za bardzo... Ale jeżeli lekarz powiedział że to nie wpływa na dziecko to tylko się cieszyć ale wypytaj się lekarza czy na poród ma to jakiś wpływCześć, jam mam jeszcze trochę inne pytanie,. Będąc na USG 3/4D w 28 tyg. ciąży wyszło u mnie, że z łożyska wychodzi zmiana torbieliwą o średnicy 53,6 mam. Czy któraś z was spotkała się z czymś takim? Mam zalecaną kontrolę w 32 TC. Nie wiem co o tym sądzić. Wiem tylko tyle, że nie wpływa to na dziecko
Oj to faktycznie ciężko miałaś... Ale ważne, że teraz już lepiej i masz ochotę żyć, bo ja w II trymestrze to tak się cieszyłam, że mam energię na wszystko, że naprawdę Ale teraz w trzecim znów mi się nic nie chce brzucha dużego nie mam, nic mi nie dolega, nie boli, ale nie chce mi się sprzątać, robić obiadu, bo szybko się męczę i czasem mam duszności...Obecnie jestem w 31tc+2dni , 1 trymestr i 2 był dla mnie ciężki , na początku odklejanie się kosmówki, dwa krwiaki,plamienia,podtrzymywanie ciąży, grzybice,wymioty do ok 18 tygodnia, i wszystko mi śmierdziało, od 13 tygodnia ciągłe twardnienie brzucha i pobyty w szpitalu, rwa kulszowa i bóle mocne podbrzusza. Obecnie wiem że to dziwnie ale 3 trymestr to moment gdzie najlepiej się czuje. Zaczęłam sprzątać, i ogarniać wszystko bo jest lepiej, i o dziwo się od tygodnia budzę dwa razy do toalety i długo sobie śpię. Przez wymioty schudłam 4kg a do teraz przytyłam 6kg,a młoda mam już 1680g :-)
Teraz to jedynie ciągle walczę z pęcherzem, zaparciami i czasem że brzuch się stawia, ale tak to właśnie mi się więcej chce niż przez 2 poprzednie trymestry pomimo że jest ten brzuch. Tylko zaczynam myśleć o porodzie i tak trochę ta myśl napawa mnie strachem że trzeba będzie tego małego człowieka wypchnąć..Oj to faktycznie ciężko miałaś... Ale ważne, że teraz już lepiej i masz ochotę żyć, bo ja w II trymestrze to tak się cieszyłam, że mam energię na wszystko, że naprawdę Ale teraz w trzecim znów mi się nic nie chce brzucha dużego nie mam, nic mi nie dolega, nie boli, ale nie chce mi się sprzątać, robić obiadu, bo szybko się męczę i czasem mam duszności...
Ja kupiłam kaftaniki, body, śpiochy półśpiochy i pajace po kilka sztuk. Dostałam rozpiskę i nią się sugerowałamCześć. Mam pytanie do mam szykujących wyprawkę na początek marca. Jakie zestawy ubranek wybieracie do szpitala? W jakie będzie najwygodniej ubrać maluszka?
Ja zobaczyłam te kombinezony 100 zł na w sumie raz bo potem już ciepło. Kupiłam do nosidełka taki koc który na dziury na pasy i ubiorę małą na cebulkę i dobrze owinę tym kocemJa od następnego tygodnia biore sie za pranie,bo na 4 marca termin a jednak gdzieś się z tyłu głowy boje że mogę rodzić już w Lutym. Na bank jakieś bodziaki wezmę bo w szpitalu pewnie ciepło, czapeczki, na okres szpitalny niedrapki (ściągnę je w domu), no i na wyjście kocyk, jakiś cieply komplet,i myślę czy kupić kombinezon czy jakas kurteczkę a przy wyjściu tylko dobrze nakryc kocykiem.
Body i pajacykiDziękuję za wszystkie podpowiedzi dotyczące wyprawki do szpitala. Chciałam jeszcze zapytać, czy wybieracie bardziej zestaw body+pajacyk czy kaftanik+śpiochy. Chodzi mi o to, że obawiam się żeby nie podrażnić niezagojonego pępka, body jest dopasowane a kaftanik luźniejszy, tylko z tego co czytałam teraz raczej odchodzi się od kaftaników i większość wybiera body.
Aha, i jeszcze jaki rozmiar 56 czy 62 bo to też mi spędza sen z powiekBody i pajacyki
Ja mam termin na 6 marca i też już czuję "presję" żeby mieć wszystko przygotowane. I pojawia się milion pytań: body czy kaftanik, rozmiar 56 czy 62. U mnie w szpitalu są ograniczenia i najlepiej żeby rzeczy mamy i dziecka były w jednej torbie, co jest dla mnie nierealne. No więc z ilością ubranek nie poszalejęJa mam termin na 18 marzec, ale teraz w styczniu będę wszystko prać i prasować i na początku lutego pakować się, więc wtedy będę sobie oglądać co tam wziąć Jak jak zwykle wezmę pewnie o dużo za dużo, bo ja tam mam nawet że sobą, że biorę ubrania, które myślę, że może mogą się przydać, a potem ich nie założę ani razu