Hej dziewczyny. Ja dziś mam wizytę rozmowa z genetykiem, odbiór pappy. A teraz czekam w labo na krzywą cukrową. Więc trochę tu posiedzę.
Co do teściowych to moja ogólnie jest ok (nie mieszkamy pod jednymi dachem i może dlatego
) ale kiedy tylko ma okazję podkreśla że będzie pracowała dłużej. Bo za rok może już iść na emeryturę. No nie każda teściowa musi mieć chęć zajmować się wnukami. Denerwuje mnie te gadanie bo wystarczyło by raz powiedzieć.
Dziewczyny czy któraś z was mieszka może na 47 mkw 3 pokoje ? Jak się mieszka z dzieciakami ? Mamy okazję kupić takie mieszkanie za dobrą cenę ale wydaje mi się małe. Chociaż mój mąż mówi że z czasem zmienimy na większe. (Może być odpowiedź na priv)