Marcowe mamy 2021

[Kerwinina]

Moi rodzice i teściowa wiedzą, ale najszybciej się dowiedziała siostra narzeczonego. Mówiłam mu, że ma jej nic nie mówić. Po pół godziny dostaje wiadomość od niej, że mi gratuluje i się cieszy. Myślałam, że uduszę.

O matko ale bym się wkurzyła

 

[Kerwinina]

Jednak to prawda że z rodziną to najlepiej wychodzi się na zdjęciach i to najlepiej stanąć tak żeby dało się wyciąć. Powiem że bardzo to przykre co piszecie u nas drugie dziecko i moja mama bardzo się ucieszyła i teście, oraz rodzeństwo jak i szwagierka, gorzej z moim tata ale to specyficzny człowiek więc nim się nie przejmuje
Nie mogę się doczekać czwartku bo mam wizytę, ciekawe czy jest wszystko Oki mam taką nadzieję.

Napewno wszystko będzie dobrze Do niektórych rzeczy trzeba się przyzwyczaić ale ja wychodzę z założenia że jak chcą to nie zabronię ani odwiedzin ani nic wkoncu to rodzina a zrobią jak chcą Ja nikomu nie wróg

 

[Grabcia123]

Szczerze to nie mam ochoty nikomu mówić. A na razie się nikt nie domyśla, bo do pracy chodzę.

U nas wiedza 2 moje przyjaciółki..1 bo już wie że jak będzie ok to będzie chrzestna A 2 wpadla na weekend z winkiem no i się wydało

Jak się czujecie ? Jak wasze 9te tygodnie ? Wiem, że słabe szanse -ale jutro mam lekarza. Tak bardzo chciałabym wiedzieć kto mieszka w brzuszku . Tyle ładnych ubranek widzę

Boże ja bym tak chciała wiedzieć co prawda planujemy jeszcze jedno dziecko więc jeśli będzie teraz IGNAS to będziemy się cieszyć tak samo jak z obu synkow ale ciekawość to jednak bierze górę

W sumie u mnie pewnie też będzie taki komentarz bo miałam do pracy wrócić

U mnie durne komentarze że tyle szkół skończyłam A w domu siedzę zamiast kariere robić itp itd wgl moi rodzice widzieli mnie jako samotna osobę pracującą za granicą... szkoda słów.. nie mam z nimi kontaktu od stycznia i lepiej żeby tak zostało.. uważam że przyczynili się do rozpadu rodzin 3 mojego rodzeństwa więc uwierzcie że wolę się trzymać z daleka tym bardziej że się już zaczynali mieszać...

Teściowa ucieszy się ogromnie jej radość będzie chyba większą niż nasza... A jakby była dziewczynka to wpadnie w szał zakupów.. sama ma 5 dzieci w tym 1 córkę- chlopczyce...teraz ma 3 wnukow i czeka na wnusie ale nawet jeśli będzie chłopiec będzie skakać z radości

 

[Kerwinina]

Chrzciny planują na koniec sierpnia ale wiem że nie będziemy zaproszeni. Więc nawet się nie nastawiam. Przyzwyczaiłam się, że ona zawsze coś odstawi. Stara baba, a głupia jak małolata.

U mnie w sumie też stara i też pstro w głowie. Zawsze ma pretensje do mojego męża o wszystko i nawet na chrzcinach się z nim nie przywitała ja wszystko rozumiem ale jak nie na ochoty na rozmowę z kimś to po co zaprasza. Mój to tak się trochę nawet zasmucił bo przy dziewczynach moich wszystko cacy a jak on podszedł to ani nie ani be.

 

[Kerwinina]

U nas wiedza 2 moje przyjaciółki..1 bo już wie że jak będzie ok to będzie chrzestna A 2 wpadla na weekend z winkiem no i się wydało Boże ja bym tak chciała wiedzieć co prawda planujemy jeszcze jedno dziecko więc jeśli będzie teraz IGNAS to będziemy się cieszyć tak samo jak z obu synkow ale ciekawość to jednak bierze górę U mnie durne komentarze że tyle szkół skończyłam A w domu siedzę zamiast kariere robić itp itd wgl moi rodzice widzieli mnie jako samotna osobę pracującą za granicą... szkoda słów.. nie mam z nimi kontaktu od stycznia i lepiej żeby tak zostało.. uważam że przyczynili się do rozpadu rodzin 3 mojego rodzeństwa więc uwierzcie że wolę się trzymać z daleka tym bardziej że się już zaczynali mieszać...

Teściowa ucieszy się ogromnie jej radość będzie chyba większą niż nasza... A jakby była dziewczynka to wpadnie w szał zakupów.. sama ma 5 dzieci w tym 1 córkę- chlopczyce...teraz ma 3 wnukow i czeka na wnusie ale nawet jeśli będzie chłopiec będzie skakać z radości

Oczywiście że trzeba się cieszyć z dziecka bo dziecko to takie ogromne szczęście i w tych czasach nie każda z nas tego doświadczyć więc każde jest cudem A jeśli chodzi o toksyczną rodzinę to też się nie widuje chyba ze muszę np jakąś rodzinna uroczystość tak to unikam bo szkoda moich nerwów

 

[MayaM]

Wspolczuje wszystkim slabych relacji z rodzina. Ja na szczescie mam jak w Niebie . Jeszcze tylko przyszlym tesciom trzeba powiedziec . Ale wiem, ze sie uciesza

 

[Madzia36181]

Hej wracam po wakacjach zaraz nadrobię wszystko i już będę na. Bieżąco dziś jadę do zakaźnego ciekawe co mi powie trochę się tym stresuje jutro prenatalne także zdam relacje co i jak

 

[Robaczek_w]

Hej wracam po wakacjach zaraz nadrobię wszystko i już będę na. Bieżąco dziś jadę do zakaźnego ciekawe co mi powie trochę się tym stresuje jutro prenatalne także zdam relacje co i jak

Trzymam kciuki :-)

 

[Madzia36181]

Trzymam kciuki :-)

Dziękuję miło mi mam nadzieję że wyjdę z dobrymi informacjami bo faszeruje się antybiotykami a gin mi coś wspominał o amniopunkcji co mi się nie uśmiecha.

 

[Grabcia123]

Ja niespodziewanie też dziś wizytuje...pojawił się beżowy sluz i lekko boli w pachiwinach... obawiam się najgorszego