reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

Dziewczyny dziękuję za odp odnośnie położnej. Mam jeszcze jedno pytanie, czy któraś z was słabo odczuwa ruchy? U mnie 25 tc i 3 dni. Poprzednia ciąża 10lat temu i do samego końca syna czułam tylko po wieczornej kąpieli( nie wiem jak wtedy miałam łożysko). Teraz córeczkę zdarza mi się czuć,ale też nie za często i delikatnie. Trochę panikuję,bo łożysko z tyłu to powinnam chyba mocno czuć? Brzuch mam od początku duży, szybko mi wywaliło, może przez to? Chyba też ja z tych mało czujących, bo poprzedniej ciąży skurczy też nie czułam,a okazało się podczas badania,że tam już 4,5cm rozwarcia:)
Nie przejmuj się ja 3 lata temu leżałam na patologii bo moja córka chciała jeszcze posiedzieć w brzuchu. I pamiętam jak po każdym posiłku miałyśmy liczyć ruchy. Tam chyba miało być min. 20 w ciągu pół czy 1 godziny. Ale pamiętam że moja to 15-18 ruchów 20 to nie zawsze. A koleżanka obok w ciągu 5 minut naliczyła 60 ruchów. I ja poród wywołany oksytocyną a ona cc. Urodziłyśmy tego samego dnia. Moje dziecko spokojne a jej nakręcone na maxa.
Nic się nie martw.

Teraz ja mam nadwagę ale czuję jak się rusza.
Dzisiaj po tym jak akwarium mojego męża zalało nam pół pokoju to tak się wierciła jakby nie leżała w brzuchu w poprzek tylko głową do dołu. Z resztą każdej by z nas tak się zrobiło. Wszystko zalane. Mojej Klaudii spacerówka była złożona a my mamy taką samo-składającą chicco. Kupiłam odkurzacz piorący, pudło zalane. Wszytskie kable w wodzie przecież mógł mnie porazić prąd. Tak się zagotowałam że wywiózł te ryby tylko nie mówił mi do kogo. On nic a nic nie dbał o te ryby. Ja je karmiłam dolewałam im wodę. A ten czyścił raz na rok i do tego zawsze wszytko zalane. Mówię Wam zagotowało mi się dzisiaj.
 
reklama
Pije tylko sok z, żurawiny,muszę kupić na Święta w Polsce jak będę, ten urosep i zurawit.
Kopie mnie na dole mała właśnie po pecherzu🙈
Ja nie należę do osób, które dobrze znosza ciążę, ciągle coś.
Ja nie wiem jak kobiety mogą, chwalic sobie ten stan😩byle do marca🙌😜🤗
Ja miałam bakterię, brałam żuravit i przeszło ale teraz profilaktycznie biorę tzn jak mi się przypomni. Nie wiem czy sok żurawinowy nie ma za dużo cukru w sobie.
 
Tak widac że inną metodę mają. Ja nie mogę mieć przerwy w niejedzeniu dłuższej niż 6 h bo rano mam cukier ponad normę 😨 w dzień musze jesc co 2 h ale małe ilości, diabetolog mi zaznaczyła ile czego. Generalnie mogę jeść wszystko ale słodkiego faktycznie malutkie porcję np. Na raz 2 landrynki lub np 1/ 3 pączka😅mi tam na słodkim aż tak nie zależy bardziej się bałam o owoce 😉pozatym bezpośrednio przed spaniem musze jesc i w nocy tez coś muszę przegryźć🙊
Szczęściara. Ja nawet nie mogę spojrzeć w kierunku pączka (czy czegokolwiek słodkiego) 😆 Największe szaleństwo to dla mnie zjedzenie pół niedojrzałego banana od czasu do czasu😆 Inaczej cukry lecą w górę☹️ Musiałam też drastycznie ograniczyć ilość spożywanych tłuszczów w diecie😕

Ja tego nie kumam bo ja, miałam badanie tylko po 1h od wypicia glukozy a przed Glukoza nie miałam pobrania, dopiero po 1h od wypicia glukozy (mieszkam w Niemczech) dziś zadzwonili że ten cukier za wysoki i jutro rano już będzie test jak w Polsce na czczo, po 1h i po 2h.
Widać inne mają metody, ale wyszło za wysoko i trzeba powtórzyć a jadła 6h wcześniej, więc też źle jak czytam(8-12h)nie wolno jeść. Jutro mam o 9:30wiec ostatni posiłek zjem okolo 20ej.
A jaka masz dietę w skrócie czego najbardziej nie można jeść na pewno slodyczy🙈a tak to?
Wszystko zalaży od tego, jak Twój organizm będzie reagował😁Wg mnie warto zrezygnować ze słodyczy i tłustych potraw na rzecz surowych warzyw - mi to ładnie wyrównało poziom cukru i coraz rzadziej mam jakieś niespodziewane górki😄
 
Szczęściara. Ja nawet nie mogę spojrzeć w kierunku pączka (czy czegokolwiek słodkiego) 😆 Największe szaleństwo to dla mnie zjedzenie pół niedojrzałego banana od czasu do czasu😆 Inaczej cukry lecą w górę☹️ Musiałam też drastycznie ograniczyć ilość spożywanych tłuszczów w diecie😕


Wszystko zalaży od tego, jak Twój organizm będzie reagował😁Wg mnie warto zrezygnować ze słodyczy i tłustych potraw na rzecz surowych warzyw - mi to ładnie wyrównało poziom cukru i coraz rzadziej mam jakieś niespodziewane górki😄
Póki co jutro test jeszcze raz, ale jak wyjdzie cukrzyca to masakra surowe warzywa🙈🙈🙈🙈
 
Szczęściara. Ja nawet nie mogę spojrzeć w kierunku pączka (czy czegokolwiek słodkiego) 😆 Największe szaleństwo to dla mnie zjedzenie pół niedojrzałego banana od czasu do czasu😆 Inaczej cukry lecą w górę☹️ Musiałam też drastycznie ograniczyć ilość spożywanych tłuszczów w diecie😕


Wszystko zalaży od tego, jak Twój organizm będzie reagował😁Wg mnie warto zrezygnować ze słodyczy i tłustych potraw na rzecz surowych warzyw - mi to ładnie wyrównało poziom cukru i coraz rzadziej mam jakieś niespodziewane górki😄
Dokładnie każdy organizm jest inny. Ja ogólnie nawet przed ciążą jadlam m.in ciemne pieczywo, brązowy ryz sporo warzyw nie z powodu diety ale poprostu to lubie. Mi ze słodkim i tłustymi potrawami nigdy nie było po drodze ale uwielbiam owoce a je w przypadku cukrzycy najczęściej też zaleca się jeść tylko do 17. W dodatku nigdy nie byłam zwolenniczką nocnego jedzenia i teraz w domu żartują że to kara jak muszę kanapki sobie robić na noc bo mój partner nieraz dostał opr..... za podjadanie w nocy😂😂😂no ale robię i jem podczas nocnej drogi do toalety😅 i ciesze sie że tak udało mi się to ogarnąc 😉super że Tobie też udało się nad cukrem zapanować 😉
 
Dokładnie każdy organizm jest inny. Ja ogólnie nawet przed ciążą jadlam m.in ciemne pieczywo, brązowy ryz sporo warzyw nie z powodu diety ale poprostu to lubie. Mi ze słodkim i tłustymi potrawami nigdy nie było po drodze ale uwielbiam owoce a je w przypadku cukrzycy najczęściej też zaleca się jeść tylko do 17. W dodatku nigdy nie byłam zwolenniczką nocnego jedzenia i teraz w domu żartują że to kara jak muszę kanapki sobie robić na noc bo mój partner nieraz dostał opr..... za podjadanie w nocy😂😂😂no ale robię i jem podczas nocnej drogi do toalety😅 i ciesze sie że tak udało mi się to ogarnąc 😉super że Tobie też udało się nad cukrem zapanować 😉
Ja przed ciążą już trzymałam dietę ze względu na chorobę Hashimoto (wyeliminowałam z diety produkty przetworzone oraz z białym cukrem w składzie i gluten-po którym miałam problemy gastryczne) oraz alergie pokarmowe (na laktozę oraz jaja kurze). Jadłam o wiele więcej owoców, dużo mniej warzyw, o wiele więcej tłustych potraw (uwielbiałam np. smalec czy domowej produkcji wędzony boczek)😋. W ogóle nie jadałam wieczorami - często ostatnim posiłkiem był dla mnie obiad - jakoś przeważnie nie byłam potem głodna. Obecnie ostatni posiłek jem przeważnie do godz. 22:00-same warzywa, na przedostatni posiłek jem warzywa z kaszą gryczaną (lub owsianą) - rano mam cukier w normie 😁 Miałabym wielki problem z jedzeniem stricte w nocy i cieszę się, że nie muszę😄 Musiałam zapanować nad cukrem, bo groziło mi przyjmowanie insuliny (właśnie przez wysokie wartości poranne)😒
 
reklama
Ja przed ciążą już trzymałam dietę ze względu na chorobę Hashimoto (wyeliminowałam z diety produkty przetworzone oraz z białym cukrem w składzie i gluten-po którym miałam problemy gastryczne) oraz alergie pokarmowe (na laktozę oraz jaja kurze). Jadłam o wiele więcej owoców, dużo mniej warzyw, o wiele więcej tłustych potraw (uwielbiałam np. smalec czy domowej produkcji wędzony boczek)😋. W ogóle nie jadałam wieczorami - często ostatnim posiłkiem był dla mnie obiad - jakoś przeważnie nie byłam potem głodna. Obecnie ostatni posiłek jem przeważnie do godz. 22:00-same warzywa, na przedostatni posiłek jem warzywa z kaszą gryczaną (lub owsianą) - rano mam cukier w normie 😁 Miałabym wielki problem z jedzeniem stricte w nocy i cieszę się, że nie muszę😄 Musiałam zapanować nad cukrem, bo groziło mi przyjmowanie insuliny (właśnie przez wysokie wartości poranne)😒
Damy radę dla naszych bobasków💪😉
 
Do góry