reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Jak myślicie o której wypada zadzwonić? Nie chce wyjść na jakąś oszołomke I dzwonić za wcześnie
Najwcześniej jak się tylko da. Ja bym chyba od razu na otwarcie już pojechała, albo już do szpitala w nocy. Nikt nie pomyśli że jesteś oszolomką, martwisz się o swoje dziecko i musisz reagować
 
reklama
Dzięki wielkie 😊

Generalnie już jestem po badaniach - samo usg wyszło bardzo dobrze, wszystko w normie, maluszek ma 8 cm i niezbyt był skłonny do współpracy 😉 ale wszystkie pomiary ok, kość bosowa ok, przezierność 1,9.
Natomiast test z krwi już taki radosny nie był i ryzyko podstawowe było takie sobie. Natomiast ryzyko skorygowane jest generalnie niskie, za wyjątkiem zespołu Downa, gdzie mam 1:987,czyli pośrednie. Niemniej żadnych dodatkowych badań nie mam. A Wy w ryzyku pośrednim jakieś dodatkowe badania macie zlecone?
Martwi mnie natomiast ryzyko preeklamsji przed 34 tc bo wynosi aż 1:58, a przed 37tc 1:24. Do tego przedwczesny poród przed 34tc 1:109. Jest to spowodowane możliwością wystąpienia nadciśnienia. Dalej mam brać acard 150 i codziennie kontrolować ciśnienie, ćwiczyć, i mimo braku cukrzycy stosować dietę cukrzycową, bo mam nadwagę.
Ale generalnie jestem dużo spokojniejsza, strasznie się bałam wysokiego ryzyka chorób tych genetycznych. Na szczęście już po wielkim stresie
Również miałam ryzyko pośrednie w trisomii 21. Długo nad tym myślałam. Wiele rzeczy rozważałam. Bo jednak nie dawało mi to spokoju. Zdecydowałam się na testy nifty pro. Zrobiłam je w środę. Czy jestem spokojniejsza? Trudno stwierdzic. Na wynik będę czekać 10 dni roboczych. Próbka krwi została przesłana aż do Chin. Modlę się aby wszystko było dobrze. Wtedy już będę spokojna. Bo jednak myśli o tym wracają za każdym razem jak mam chwilę odpoczynku.
 
Juz nie da się ukryć ❤ ja to wyglądam jak w 6 miesiącu 🤦‍♀️ ale zawsze szybko mi brzuch wywalało...
Dzis rozmawiałam z koleżanką , urodziła rok temu córeczkę. I mowie jej za chyba chlopak będzie a ona się śmieje ze jej Laura do 30tc miala być chłopakiem 🤯 dwa razy lekarz mowil jej ze chłopak. 🤣🤣 słyszałyście o takich przypadkach ? Kiedy ok rozumiem ale teraz ?
Położna, która przychodziła do mnie przy pierwszej ciąży opowiadała własną historie odnośnie określenia płci. Sama będąc w ciąży lekarz na każdym usg widział dziewczynkę. Więc ona zrobiła wyprawkę dla dziewczynki a jakże. Wszystko przygotowane pojechala do porodu. Urodziła lekarz mówi że chłopiec a ona się rozpłakała. Tak była nastawiona na te dziewczynkę, że przeżyła to strasznie. Mówiła żeby ostrożnie podchodzić do płci dziecka, żeby potem nie było zawodu jak w jej przypadku. Nie ma dziewczynki ma dwóch chłopaków.
 
Położna, która przychodziła do mnie przy pierwszej ciąży opowiadała własną historie odnośnie określenia płci. Sama będąc w ciąży lekarz na każdym usg widział dziewczynkę. Więc ona zrobiła wyprawkę dla dziewczynki a jakże. Wszystko przygotowane pojechala do porodu. Urodziła lekarz mówi że chłopiec a ona się rozpłakała. Tak była nastawiona na te dziewczynkę, że przeżyła to strasznie. Mówiła żeby ostrożnie podchodzić do płci dziecka, żeby potem nie było zawodu jak w jej przypadku. Nie ma dziewczynki ma dwóch chłopaków.
Trochę odchodząc od tematu - położna przychodzi w trakcie ciąży? Chodzi o środowiskową tak? Jak to działa? Trzeba się jakoś zgłosić? I czy jest to obowiązkowe? Po porodzie też można się z taką położną umówić?
 
Trochę odchodząc od tematu - położna przychodzi w trakcie ciąży? Chodzi o środowiskową tak? Jak to działa? Trzeba się jakoś zgłosić? I czy jest to obowiązkowe? Po porodzie też można się z taką położną umówić?
Wiem, że położna przychodzi kilka razy po porodzie. Jest to wizyta z przychodni do której należysz. Szpital zgłasza fakt narodzin, Ty nigdzie nie musisz się umawiać. Tak bynajmniej jest u mnie. A o wizycie w trakcie ciąży nie słyszałam
 
reklama
Trochę odchodząc od tematu - położna przychodzi w trakcie ciąży? Chodzi o środowiskową tak? Jak to działa? Trzeba się jakoś zgłosić? I czy jest to obowiązkowe? Po porodzie też można się z taką położną umówić?
U mnie była informacja u rodzinnego w przychodni, że każda kobieta po 26 tyg ciąży powinna się umówić już z położna środowiskowa. Tak też zrobiłam. Przychodziła do mnie do domu. Ze dwa razy ja byłam w przychodni. Za to NFZ płaci i każda ciężarna powinna skorzystać. Są poruszane różne tematy od objawów zbliżajacego się porodu po kąpiel i pielegnacje noworodka. Sprawdzała mi detektorem tętno dziecka. Ogólnie pojętą edukacja przyszłej matki. I to samo było po porodzie. Ona mi zdejmowała szwy. Przychodzila na wizyty obejrzeć mała czy wszystko jest ok i jak sobie dajemy radę. Podpowiadała w sprawach problematycznych. I trwało to do 8 tyg życia małej. Jak jest bądź będzie teraz nie wiem.
 
Do góry