reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Okres spóźniał mi sie 10 dni kiedy zrobiłam w piątek i sobotę testy. Dość szybko wyszły dwie grube kreski. Czy jest jakaś możliwość że ciąży nie ma? Tak bardzo bym chciała dziecka, ale nie chcę się rozczarować.
Gratulacje :) małe prawdopodobieństwo żeby nie było ciąży jak testy pozytywne . Możesz iść jeszcze na betę
 
Hej dziewczyny ja wciąż czekam do 11 lipca wtedy powinnam dostac okres i będę robić test. Nie odczuwam żadnych objawów. Jedynie dwa dni temu wyszła mi opryszczka, myślicie ze może to być jeden z objawów czy raczej tego ze sobą nie łączyć?
Ja miałam opryszczkę jakieś 2 tygodnie temu 😁. I sobie właśnie wtedy tak pomyślałam że oho.. coś się dzieje.

Dziś skontaktowałam się z moim ginem i ustaliłam wizytę na 22 lipca, specjalnie tak bo chce już coś widzieć. I w ostatniej ciąży byłam taka dzielna że z plamieniem do pracy chodziłam i ciążę straciłam w końcu...
Ze względu na to teraz nie chce ryzykować i będę prosiła od razu o zwolnienie. Boję się i nie chcę przechodzić znowu tego samego. Jak gin potwierdzi że wszystko ok to dzieciakom powiem, w końcu nie mogę ciężarów nosić i trzeba uważać z głupawkami i czy różnymi aktywnościami. Na wycieczki rowerowe nie pojeździmy.
 
reklama
Do góry