reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

Ja się drę codziennie od jakiegoś czasu ale to nie ciąża tylko mam wrażenie że mój stary się czuję bardziej w ciąży niż ja. Do tej pory to ja byłam motorem napędowym w domu, kombinowałam, pilnowałam fachowców od wykończenia itd odkąd jestem w ciąży I czuje się trochę gorzej, więcej leżę itd, ten geniusz wraca po pracy i zamiast wziąć wszystko w swoje ręce, bo mieszkamy w tym domu już 8 miesięcy i ciągle jest coś do zrobienia, to on sadowi doope obok mnie i leży 🤦‍♀️ pierwszy tydzień to tolerowalam ale teraz już przesada. Oboje zarośniemy gruzem, tylko ja w ciąży a on z lenistwa
Skąd ja to znam 😅 2 lata mieszkamy w nowym domu. Nie zgadniecie kto pilnował wszystkiego ... jeszcze trochę jest do ogarnięcia, niby bzdety bo jakies tapety w sumie detale tylko. I tak proszę zeby to zrobił ale jak wraca to na wszystko ma czas aby nie to co trzeba. Sama bym to zrobila. W mieszkaniu zawsze ja malowałam i cala kuchnie w tapetę odkleiłam. I czekam rozwiązania sie wkoncu wezme za to 😅😅
 
reklama
Dziewczyny tak czytam i widzę, że dobra passa na prenatalnych trwa i oby tak dalej 😀 Bardzo się cieszę że każda z nas która miała dziś badanie usłyszała dobre wiadomości. U mnie dzidziol wszystko ok, z pappa wyszło niskie ryzyko. Teraz tylko życzę Wam i sobie bardzo nudnej ciąży😄
Nie to, że życzę komuś złych wyników ale tak sobie myślę, że jak tak każda ma dobre to ja będę mieć te złe... Mój mąż mówi że chyba głupia jestem bo dbam o siebie a większe prawdopodobieństwo jest u tych co nie dbają i mają ciążę gdzieś i one stanowią głównie negatywne statystyki. Niby może logiczne ale jakoś taki niepokój mnie ogarnia... :(
 
Nie to, że życzę komuś złych wyników ale tak sobie myślę, że jak tak każda ma dobre to ja będę mieć te złe... Mój mąż mówi że chyba głupia jestem bo dbam o siebie a większe prawdopodobieństwo jest u tych co nie dbają i mają ciążę gdzieś i one stanowią głównie negatywne statystyki. Niby może logiczne ale jakoś taki niepokój mnie ogarnia... :(
Ja tak cały czas mam czarne myśli
.mąż się wkurza na mnie..nie raz kładzie ręce na brzuszku czy się przytula i mówi że Magdalenka [emoji2356](imię jego byłej) A ja od razu że o ile wgl jest, albo jeśli jest zdrowe....
 
Nie to, że życzę komuś złych wyników ale tak sobie myślę, że jak tak każda ma dobre to ja będę mieć te złe... Mój mąż mówi że chyba głupia jestem bo dbam o siebie a większe prawdopodobieństwo jest u tych co nie dbają i mają ciążę gdzieś i one stanowią głównie negatywne statystyki. Niby może logiczne ale jakoś taki niepokój mnie ogarnia... :(
Nie zgodzę się z twoim mężem. To nie jest wyznacznik. Często kobiety które naprawde o siebie dbają, maja problemy czy to z zajściem czy w poznieszym etapie. To zależy od naszego stanu zdrowia. A nie zawsze wiemy o sobie wszystko. U mnie np 3 poronienia ponieważ mam wadę w genie PAI1 i VR2, co przyczynia się do złej krzepliwości i stąd były poronienia. I to nie jest skutek nie dbania o siebie 😒 to chyba dziedziczne z tego co siedowiedzialam to moja córka powinna przed ciaza zrobic te badanie bo możliwe że tez to będzie miała. Moja mam fakt ze w wieku ponad 40 lat , 20 lat po pierwszym dziecku i ostatnim tez poroniła. Tez serduszko na pewnym etapie przestało bić. Lekarz twierdzi ze to mógł być i pewnie byl przypadek. Ale ja uważam że ma ten sam problem co ja. Lekarze nie wspominaja o tym a w sumie tyle kobiet przez to roni. Nie wiem czemu to jest tak dla nich obce.
 
Nie zgodzę się z twoim mężem. To nie jest wyznacznik. Często kobiety które naprawde o siebie dbają, maja problemy czy to z zajściem czy w poznieszym etapie. To zależy od naszego stanu zdrowia. A nie zawsze wiemy o sobie wszystko. U mnie np 3 poronienia ponieważ mam wadę w genie PAI1 i VR2, co przyczynia się do złej krzepliwości i stąd były poronienia. I to nie jest skutek nie dbania o siebie 😒 to chyba dziedziczne z tego co siedowiedzialam to moja córka powinna przed ciaza zrobic te badanie bo możliwe że tez to będzie miała. Moja mam fakt ze w wieku ponad 40 lat , 20 lat po pierwszym dziecku i ostatnim tez poroniła. Tez serduszko na pewnym etapie przestało bić. Lekarz twierdzi ze to mógł być i pewnie byl przypadek. Ale ja uważam że ma ten sam problem co ja. Lekarze nie wspominaja o tym a w sumie tyle kobiet przez to roni. Nie wiem czemu to jest tak dla nich obce.
Tak wiem o co Ci chodzi, wiesz on mi podał przykład byłych sąsiadów też, tam dziewczyna chodziła tak pijana w ciąży że brzuchem po betonie czasem szorowała bo nie była się w stanie na nogach utrzymać i jednak takie zachowanie może powodować wady płodu częściej niż u kobiet niepijacych. 😤 Jasne że można dbać i może się stać tragedia, na to wpływu żadna z nas nie ma a wszystkie byśmy chciały :(
 
Tak wiem o co Ci chodzi, wiesz on mi podał przykład byłych sąsiadów też, tam dziewczyna chodziła tak pijana w ciąży że brzuchem po betonie czasem szorowała bo nie była się w stanie na nogach utrzymać i jednak takie zachowanie może powodować wady płodu częściej niż u kobiet niepijacych. 😤 Jasne że można dbać i może się stać tragedia, na to wpływu żadna z nas nie ma a wszystkie byśmy chciały :(
Oj znam taką w ciąży co ledwo na nogach się trzymała. W 8 miesiącu ciąży z baru ją wyciągali z fajką w gębie ledwo żywa. Tak pijana byla.
Koleżanka z ławki z podstawówki 😏
Dziecko zdrowe tzn na takie wyglada ale znam kobietę tylko z widzenia co raz do roku chodzi w ciąży z fajka w gębie, pod wózkiem puszki piwa dzień w dzień. Bo ja widzę dzień w dzień praktycznie idac do szkoły. I te dzieci niestety zdrowe już nie są. Są bardzo niskie jak na swoj wiek, drobne. Widać po twarzy ze maja zespol FAS. Aż mi ich żal. Ale słyszałam ze opieka się za nich wzięła. I dobrze. Ona nie wyglada na zła kobietę tzn samo to co zrobiła dzieciom już jest zle ale dzieci zadbane, widać ze dba o nich ale co z tego?! Krzywda wyrządzona na cale życie. Nie można sobie odmówić alkoholu
Na ten okres. Nie rozumiem. Jestem nałogowa palaczką, jak mialam jakiś stres to „jadłam” papierosy. Potrafiłam naprawdę dużo wypalić ale z dniem zrobienia testu wyrzucałam tyle ile zostało w paczce. Oczywiście ze ciągnie,
Teraz już mniej ale pierwsze dni to jest męczarnia. Ale po prostu się bałam. Po owulacji w każdym cyklu jak się staralismy już palilam mniej w razie jakby się udało.
A pisze to dlatego ze jak słyszę ze kobieta mówi ze się nie da to po prostu nie chce a nie ze się nie da. Dla dziecka można wszystko zrobić
 
Hahha no nie możemy się dogadać co do imienia na dziewczynkę :) Ja Blanka on mi na złość Mahdalenka [emoji23][emoji23] nawet ostatnio stwierdziłam że jesteśmy skazani na chłopców bo imię od razu wspólnie wybrane jak przy poprzednich 2 [emoji23][emoji23]
Ja bym mu dała Magdalenkę [emoji1787][emoji1787]
 
reklama
Boze A ja dziś dopadlam winogrono jak szalona i tak mnir zapchalo wypchalo i wgl że ledwo żyje... Właśnie można w ciazy błonnik w tabletkach? Mam takie zaparcia wzdety brzuch jak nie ja [emoji3062]
Co do cierpliwości to mąż nie raz mnie pyta czy ktoś mu żonę podmienil bo normalnie stałam się oaza spokoju..ciekawe na jak długo...
Gratuluję wszystkich udanych wizyt [emoji16]
Też dzisiaj miałam zachciankę na winogrono poszłam do sklepu kupiłam półtora kg 🤭 zjadłam dosłownie parę sztuk a taka miałam ochotę 😒
 
Do góry