- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2019
- Postów
- 4 946
Ja jedzeniowo jestem spoko. Nie odrzuciło mnie od niczego. Z synem nie jadłam mięsa i smażonego. Teraz mam straszny pociąg do ciulowej wędliny typu mielonka i parówki [emoji1751][emoji1751] jadlabym kilogramami [emoji23][emoji1745]