Marcowe mamy 2021

[Marvelka89]

Dziewczyny a co sadzicie na temat chodzenia na pogrzeby w ciazy . Mam taka niepezyjemna sytuacje. Otóż mojej przyjaciółki tata zmarł i nie wiem jak sie zachować. Niby już ja uprzedziłam że mnie nie bedzie a ni na różańcu, ale tak dziwnie sie z tym czuje... Niby z córka i synem chodzilam normalnie nie myslalam nawet źle. Ale moze samo to że ogolnie bym to bardzo przeżyła nerwy i stres. Jestem bardzo tkliwa a w takiej sytuacji to ja nie wiem czy bym nie zemdlała juz jej napisalam ze moge pomoc w opiece nad dziecmi w tym czasie. Tak jej sie chyba bardziej przydam...

 

[Asiorekk89]

A robiłaś już krzywą cukrową? Czy to jeszcze przed Tobą? Ja mam takie wyniki I niestety już stwierdzoną cukrzycę ciążową Ale to wyszło dopiero po krzywej, bo na czczo zawsze max 90 do tej pory

Jeszcze krzywej nie robiłam , póki co zlecił mi w całym komplecie badan pomiar cukru na czczo. Kurczę nigdy nie miałam problemów z cukrem ba nawet nie wiedziałam , ze to może akurat mnie dotyczyć okaz zdrowia , żadnych leków nie przyjmuje na stałe , a tu jak grom z jasnego nieba wynik cukru na czczo 100. Kontroluje to w domu glukometrem ., lekarz kazał mi powtórzyć badanie jeszcze raz ... jeśli w laboratorium znowu wyjdzie podwyższony pewnie zleci mi pozostałe badania czy wizytę u diabetologa . Boje się aby owy cukier nie zaszkodził fasolce , masz dietę cukrzycowa ?

 

[Yas1907]

Jeszcze krzywej nie robiłam , póki co zlecił mi w całym komplecie badan pomiar cukru na czczo. Kurczę nigdy nie miałam problemów z cukrem ba nawet nie wiedziałam , ze to może akurat mnie dotyczyć okaz zdrowia , żadnych leków nie przyjmuje na stałe , a tu jak grom z jasnego nieba wynik cukru na czczo 100. Kontroluje to w domu glukometrem ., lekarz kazał mi powtórzyć badanie jeszcze raz ... jeśli w laboratorium znowu wyjdzie podwyższony pewnie zleci mi pozostałe badania czy wizytę u diabetologa . Boje się aby owy cukier nie zaszkodził fasolce , masz dietę cukrzycowa ?

Ja też kontrolowalam cukier na bieżąco przed ciąża i problemów nie było, na czczo też cukier ok ale z racji nadbagażu kg dostałam zalecenie krzywej i dzięki Bogu bo przynajmniej wiem co i jak. Natomiast wizyta u diabetologa dopiero przede mną bo krzywą robiłam w środę Więc zobaczymy. Mam nadzieję że obejdzie się na diecie samej bez insuliny

 

[Perpetua_91]

Ja mam problem z cukrem w ciąży , raz na czczo 90 , raz 100, znowu 91 później 102 już nie wiem o
Co chodzi

ja myślę, że warto zrobić krzywą cukrową dla własnego świętego spokoju, ja miałam na czczo w 7hbd cukier 103, lekarz skierował na OGTT i wyszła tzw. płaska krzywa cukrowa, dostałam zalecenie diety i informację, że w ciąży cukry mogą tak wyglądać. Nie masz problemów z tarczycą?

 

[Asiorekk89]

Ja też kontrolowalam cukier na bieżąco przed ciąża i problemów nie było, na czczo też cukier ok ale z racji nadbagażu kg dostałam zalecenie krzywej i dzięki Bogu bo przynajmniej wiem co i jak. Natomiast wizyta u diabetologa dopiero przede mną bo krzywą robiłam w środę Więc zobaczymy. Mam nadzieję że obejdzie się na diecie samej bez insuliny

Koleżanka która urodziła rok temu tez dostała cukrzycy ciążowej .. mówiła , ze sama restrykcyjna bardzo dieta udało się zbijać cukier i obyło się bez insuliny. Schudła w ciąży 10 kg . Jadła pod godzinami określone produkty , dziecko urodziło się zdrowe . Teraz je wszystko i po cukrzycy ani śladu

 

[Niedobrana]

Dziewczyny a co sadzicie na temat chodzenia na pogrzeby w ciazy . Mam taka niepezyjemna sytuacje. Otóż mojej przyjaciółki tata zmarł i nie wiem jak sie zachować. Niby już ja uprzedziłam że mnie nie bedzie a ni na różańcu, ale tak dziwnie sie z tym czuje... Niby z córka i synem chodzilam normalnie nie myslalam nawet źle. Ale moze samo to że ogolnie bym to bardzo przeżyła nerwy i stres. Jestem bardzo tkliwa a w takiej sytuacji to ja nie wiem czy bym nie zemdlała juz jej napisalam ze moge pomoc w opiece nad dziecmi w tym czasie. Tak jej sie chyba bardziej przydam...

Ja gdybym nie miała przeciwwskazań zdrowotnych to pewnie bym poszła.

Ale każdy przeżywa inaczej, więc jesli uważasz, że to dla Ciebie za dużo to chyba nie warto się męczyć. Szczególnie, że to nie członek bliskiej rodziny, a dla przyjaciółki możesz być wsparciem w inny sposób.

 

[Niedobrana]

Dziewczyny, a jak dzwonicie do swoich lekarzy bo coś Was niepokoi to robicie to tylko w godzinach gdy wiecie że raczej jest w pracy czy też np. w weekendy albo wieczorem.

Pytam bo dzisiaj dostałam antybiotyk i wolałam go skonsultować z moją gin zanim zacznę brać, ale było mi strasznie głupio zawracać jej głowę w dzień wolny. W końcu wysłałam sms, ale i tak czuję się dziwnie.

 

[Kate_85]

Ja pisałam w tygodniu, jeszcze w weekend nie miałam potrzeby ale jakbym musiała też bym napisała. Mój gin jest o tyle super że wszystko z nim przez SMS w sensie wizyty i wogole.

 

[Pola1234]

Dziewczyny, a jak dzwonicie do swoich lekarzy bo coś Was niepokoi to robicie to tylko w godzinach gdy wiecie że raczej jest w pracy czy też np. w weekendy albo wieczorem.

Pytam bo dzisiaj dostałam antybiotyk i wolałam go skonsultować z moją gin zanim zacznę brać, ale było mi strasznie głupio zawracać jej głowę w dzień wolny. W końcu wysłałam sms, ale i tak czuję się dziwnie.

Z moją gin mam ustalone że jak coś się dzieje to mam do niej dzwonić na prywatny numer o każdej porze dnia i nocy ostatnio potrzebowałam zwolnienia z pracy była na urlopie jej znajomy mi wypisał także zależy dużo od lekarza.. Ale antybiotyk wypisał Ci inny lekarz tak? Jak tak to raczej nie powinnaś mieć oporów

 

[M.Z.]

Dziewczyny pisałam kilka dni temu że się żegnam... W środę usg, brak akcji serca, dziecko 1.56 cm i pęcherzyka 3cm, wszystko wskazuje na 8tydzien a powinien być 8+4. 2 dni później idę na usg żeby potwierdzić śmierć dziecka i dalej brak akcji serca, dziecko 1.78, pęcherzyka 6.5 cm i wskazuje na 8+2.. Czy możliwe żeby był błąd pomiaru idealnie taki jaki powinien być przyrost po 2 dniach? Mimo odstawienia 5 dni temu wszystkich leków, zero boli, krwawien... Masakra...