reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Pięknie napisałaś. Moja mama też przy obu ciążach strasznie przeżywała a że to wcześnie pierwsza( chociaż miałam 25 lat) że jak my sobie poradzimy itd.jak dziecko przyszło na świat oczywiście oslychalam się o diecie mamy karmiacej.nawet potrafiła mi przyjeżdżać po pracy i mówić że jak nie będę mieć ugotowane i posprzątane to mi dziecko zabiorą.Ja po cc obolała pierwsze dziecko a ona jeszcze mnie stresowała wszystkim. Z drugim oczywiście mówiła że za szybko że nie wolno tak małej różnicy w cc bo ona wie lepiej jak lekarz. Nic w jej przytykach się nie zmieniło więc mam to gdzieś. Nie przyjeżdża do mnie i mam spokój choć ostatnio się dowiedziałam od Hej koleżanki z pracy że często mi się dziećmi zajmuje🤷o 3 ciąży nie wiem kiedy powiem pewnie jak będzie widać
To widze ze duzo z nas nie ma powodu zeby sie cieszyc z rodziny 🥴 Ja mamaie powiedzialam, troche sie balam teakcji ale najpierw uprzedzilam ze nie chce glupich komentarzy i bylo ok 😊. Za to tescie? To moze sie dowiedza od ludzi albo po porodzie... Ja napewno nie powiem maz tez sie nie chwapi. Jak z synem do niej zadzwonilam powiedziec jaka plec to powiedziala ze moglam wcale nie mowic... A tam wogole szkoda gadac. Mąż ma brata ktory ma dwoch synow no i chca jeszcze coreczke i tak planuja od dluzszego czasu ale im nie wychodzi i mi kobiecie po 3 poronieniach powiedziala ze podziwia tamta ze chce trzecie i ze ona taka biedna bo ma 2 juz, ale ja tez mam dwojke 😅 tylko mnie traktuja jakos innymi kryteriami 😅 w sumie nie wiem o co chodzi. 🤷‍♀️
Także ja sie nauczylam nimi nie przejmować, nawet nie zwracam uwagi a widze sie z nimi tak naprawde od swieta a mieszkami 3 km od siebie 😁 mozna? Mozna 😅😅
 
reklama
Powiem wam że ja mam złotą teściowa i serio mam z nią bliższe relacje niż z własną mama...z każdej ciąży cieszyła się chyba bardziej niż my ;) teraz chcemy jej zrobić prezent na urodziny 19 sierpień) i uwierzcie już widzę jak się cieszy i mimo że marzy się jej się wnuczka bo sama ma 5 dzieci w tym 1 córek w dodatku typowa chlopczyce to nigdy nie dała odczuć ze jej przykro że chłopcy albo coś zawsze sie cieszyła..dzwoni często żeby jej przywieźć wnuki także super i wiem że się ucieszy ale chciałabym właśnie dla niej córcie bo jest po ciężkich przejściach A na prawdę należy się jej trochę szczęścia bo jak dla mnie może być 3 chłopiec już nawet imię mamy [emoji1787][emoji1787]

Co do mojej rodziny z 5 rodzeństwa i rodziców utrzymuje kontakt tylko z 1 siostrą i dobrze mi z tym wiem że ona nie wygada o ciąży A oni się najwyżej dowiedzą jak będzie widać i ktoś im doniesie
 
To widze ze duzo z nas nie ma powodu zeby sie cieszyc z rodziny 🥴 Ja mamaie powiedzialam, troche sie balam teakcji ale najpierw uprzedzilam ze nie chce glupich komentarzy i bylo ok 😊. Za to tescie? To moze sie dowiedza od ludzi albo po porodzie... Ja napewno nie powiem maz tez sie nie chwapi. Jak z synem do niej zadzwonilam powiedziec jaka plec to powiedziala ze moglam wcale nie mowic... A tam wogole szkoda gadac. Mąż ma brata ktory ma dwoch synow no i chca jeszcze coreczke i tak planuja od dluzszego czasu ale im nie wychodzi i mi kobiecie po 3 poronieniach powiedziala ze podziwia tamta ze chce trzecie i ze ona taka biedna bo ma 2 juz, ale ja tez mam dwojke 😅 tylko mnie traktuja jakos innymi kryteriami 😅 w sumie nie wiem o co chodzi. 🤷‍♀️
Także ja sie nauczylam nimi nie przejmować, nawet nie zwracam uwagi a widze sie z nimi tak naprawde od swieta a mieszkami 3 km od siebie 😁 mozna? Mozna 😅😅
Masakra. Ja z moimi teściami widzę się praktycznie codziennie. Zaczynają się pytania dlaczego nie chodzę do pracy. Udzielam wymijających odpowiedzi. Mamy dobrą sytuację, jesteśmy z mężem obydwoje dobrze po 30, mamy mieszkanie swoje a boimy się im powiedzieć żeby nie usłyszeć przykrych komentarzy. Ich córka siedzi bez ślubu. Urodziła 2 dziecko. 1 wychowują teście bo ona nie ma dla niego czasu i nigdy nie miała i jakoś jej ciążę akceptowali. U nas był tekst że wy to już się w dzieci nie będziecie bawili. Przykre to ale co zrobić.
 
Kochane ja już po pobraniu krwi i zobaczymy czy ostatnio to był błąd w labolatorium czy coś złego się dzieje... także trzymajcie kciuki 😘 dodam jeszcze ze dzisiaj o 7 złapały mnie mdłości i taka byłam szczęśliwa z tego powodu ze szok 😁 powiedziałam sobie ze póki bije serduszko będę walczyć 😘❤️
I tak trzymac!!! 💖
 
Jakoś też mi się nie spieszy z informacją o ciąży. I póki się da nie będę mówić. Teściowa nawet przy pierwszej ciąży entuzjazmem nie porażała, bo cóż dla niej kolejny wnuk czy wnuczka. Moja córka jest jej 3 wnuczką. A oprócz tego ma dwóch wnuków. Więc dla niej żadna nowość. Teraz to moja druga ciąża wiec nie spodziewam się radości z jej strony. A co do mojej mamy to też nie wiem jak zareaguje. O ile na córkę zareagowała radością tak niedawno, gdy mała się złościła stwierdzila że dobrze ze mała nie ma rodzeństwa bo jest strasznie zazdrosna o mnie. A już wtedy wiedziałam o swojej ciąży. Nic nie odpowiedziałam. W pracy też na razie powiedziałam dwóm koleżankom. I wiem że one nie sieją plotek więc jak będę gotowa poinformuję. Pracować pracuje więc nie uciekam jeazcze na L4. A co będzie dalej. Czas pokaże. I jak się akcja rozwinie. 😉
 
Kurcze pisząc post o swoich obawach nie spodziewałam się, że wiekszość z Was będzie miała identyczne bądź podobne zachowania w swoich rodzinach. Moja teściowa bierze moje dzieci ( pierwsze wnuki-wiecej nie ma) do siebie tylko raz na jakiś czas i najlepiej, zeby na noc oddać bo po co dzieci ma zniechęcać do siebie gdy nie będą chciały spać u babci.... :errr: Ale cóź poradzić. Ja nie będę się prosić o pomoc swoją godność mam.... ;)

Wizyta już jutro, siedzę już jak na szpilkach , doczekać się nie mogę! Chciałabym usłyszeć serduszko ale wiem, że czasem może być za wcześnie.
Codziennie boli mnie podbrzusze.... myśle, że to objaw normalny prawda? Kurcze kolejna ciąża a ja cały czas mam obawy czy aby wszystko będzie dobrze i czy niby normalne,podstawowe objawy są niegroźne.
 
My też jeszcze nie mówiliśmy. Z resztą dopiero po jutrzejszej wizycie będę wiedziała co i jak, czy wszystko ok bo wcześniej niewiele było widać. Też nie spodziewam się jakiejś mega radości. Teściowa na bank będzie powtarzała obawy czy aby damy radę jak przy drugiej ciąży. Co zrobić, jakoś się wychowa...w pracy już wiedzą bo musiałam wcześniej powiedzieć by znaleźli kogoś na moje miejsce.

Co do badania na obciążenie glukozą to podpowiem wam, że macie 20 minut na wypicie tego dziadostwa. Pomogło mi to za drugim razem jak robiłam. Za pierwszym wypiłam od razu i niestety nie skończyłam badania.

Jenyś, starzeję się. W tej ciąży czuję się zdecydowanie gorzej. Ciągle mnie coś boli...
 
A właśnie co do obaw otoczenia na wiadomość o ciąży...JAK MNIE WKURZAJA TEKSTY "jest 500+ to dzieci się robi "Albo " 3 to pewnie wpadka " no kurczę to nie można chcieć mieć dużej rodziny??

Mój mąż mówi że jak ma słyszy taki tekst to mówi że czeka na core A potem będzie mpwil że musi wyrównać stan [emoji1787][emoji1787]
 
reklama
A właśnie co do obaw otoczenia na wiadomość o ciąży...JAK MNIE WKURZAJA TEKSTY "jest 500+ to dzieci się robi "Albo " 3 to pewnie wpadka " no kurczę to nie można chcieć mieć dużej rodziny??

Mój mąż mówi że jak ma słyszy taki tekst to mówi że czeka na core A potem będzie mpwil że musi wyrównać stan [emoji1787][emoji1787]
Zgadzam się tekst z tyn 500+ to jest porostu daremny ja miałam dwie siostry i zawsze chciałam trójkę dzieci teraz się słyszy jak podliczaja maja 4 dzieci to pyk 2tys to jest poprosty chore.
 
Do góry