Dziewczyny powiem Wam, ze ta wiosna działa na mnie jak na szpaki. Chcialabym skrzeczącego pisklaczka

planujemy z męzem wiecej dzieci, ale mnie zaczyna wlaczac sie tak mocne "CHCĘ" jak przed Tomkiem i nieraz zbiera mi sie na placz z tego napięcia. Myslalam, ze jak bedzie juz jedno dziecko to nie bede świrowala i co prawda na razie nie świruję, ale dajcie mi jeszcze 2 dni do czasu owulacji

mąż chciałby poczekać miesiąc-półtorej ze staraniami, ale jego argumenty do mnie zupelnie nie trafiają

potrzebuje jakiegoś kubla zimnej wody i to chyba nie w przenosni, tylko faktycznie, bo zwyczajnie mam chętki na zabawe, ze zdwojoną siłą i z konkretnymi oczekiwaniami

jak kotka w marcu

i nie przeszkadza mi nawet to, ze solidnie poklocilismy sie przed kilkoma dniami i raczej nie pogadalismy po tym zbyt konstruktywnie