Marcowe mamy 2021

[ilmenau]

Omg gdzie można kupić taką babcię zazdroszczęale tak pozytywnie

Haha, jak mieszkaliśmy na starym osiedlu to ta część osiedla z maluszkami też sie cieszyla, ze babcia Ula przyjechała serio, ona sama potrafila zagospodarowac 4-5 dzieci ok 2letnich,że te nie potrzebowały rodziców do zabawy

 

[MamM]

Dziewczyny rekomenduję Fabryczna.
Jak Wam się ptaszki podobają?
Odebrałam pudełeczko wieczorem.
Czyściutkie, starannie odszyte, pięknie zapakowane.
Dziękuję Ci Kochana

 

[Lepidar]

Dziewczyny rekomenduję Fabryczna.
Jak Wam się ptaszki podobają?
Odebrałam pudełeczko wieczorem.
Czyściutkie, starannie odszyte, pięknie zapakowane.
Dziękuję Ci Kochana

Ja tez dziekuje, troche sie cykałam czy sie spodobają tak na żywo z 6 lub 7 razy sprawdzałam na olx czy już odebralas paczke guzdralas sie, bo juz od wczoraj czekala!

 

[Mal_Pa91]

Hej dziewczynyczy wasze dzieci też nie akceptują słowa "nie"? Bo ja jak zabronię czegoś Jaśkowi albo nie dostanie tego co chce to ryk niemiłosierny.. Masakra jakaś. Nie chcę mu ulegać bo musi wiedzieć że są rzeczy których robić nie wolno ale nieraz po prostu dla świętego spokoju mam ochotę mu pozwolić. A Wy ulegacie swoim dzieciom czy jesteście konsekwentne w działaniu?

 

[MamM]

Ja tez dziekuje, troche sie cykałam czy sie spodobają tak na żywo z 6 lub 7 razy sprawdzałam na olx czy już odebralas paczke guzdralas sie, bo juz od wczoraj czekala!

Na żywo są ładniejsze niż na zdjęciu!
A deszczyk z chmurek mnie rozczulił

 

[Lepidar]

Hej dziewczynyczy wasze dzieci też nie akceptują słowa "nie"? Bo ja jak zabronię czegoś Jaśkowi albo nie dostanie tego co chce to ryk niemiłosierny.. Masakra jakaś. Nie chcę mu ulegać bo musi wiedzieć że są rzeczy których robić nie wolno ale nieraz po prostu dla świętego spokoju mam ochotę mu pozwolić. A Wy ulegacie swoim dzieciom czy jesteście konsekwentne w działaniu?

Jestem do bólu konsekwentna. Mój zaczyna bić jak jest w nerwach i przede wszystkim wlasnie wtedy nie odpuszczam i dosadnie mowie mu, że nie, że boli, że aua, że smutno mi. Nawet jak pacnie mnie lekko, ale wiem, ze intencja byla zla to tak samo reaguje. Przy innych rzeczach kiedy czegos zabraniam i zaczyna ryczec to probuje zajac go czyms zając na zasadzie: skoro tego Ci nie wolno, to sprobuj pobawic sie tym, moze tez bedzie fajnie.

 

[Lepidar]

Na żywo są ładniejsze niż na zdjęciu!
A deszczyk z chmurek mnie rozczulił

Rozczulisz sie jeszcze mocniej wiedzac, ze pudelko w ktorym byly zapakowane papużki bylo opakowaniem dla prezentu, ktory dostalismy na slubie przed trzeba laty

 

[Mal_Pa91]

Jestem do bólu konsekwentna. Mój zaczyna bić jak jest w nerwach i przede wszystkim wlasnie wtedy nie odpuszczam i dosadnie mowie mu, że nie, że boli, że aua, że smutno mi. Nawet jak pacnie mnie lekko, ale wiem, ze intencja byla zla to tak samo reaguje. Przy innych rzeczach kiedy czegos zabraniam i zaczyna ryczec to probuje zajac go czyms zając na zasadzie: skoro tego Ci nie wolno, to sprobuj pobawic sie tym, moze tez bedzie fajnie.

Mój jak był młodszy to w nerwach pukał głową w ścianę albo podłogę... Na szczęście to nie było mocno i po prostu odwracałam jego uwagę. Jak mówiłam że nie wolno to robił to specjalnie... Więc udawałam że nie widzę. Na szczęście mu to przeszło i już tak nie robi. Bo powiem szczerze, że było to lekko przerażające..

 

[Lepidar]

Może i ja bym coś mogła zamówić u @Fabrycznej?Kończę powoli ten mój pokój córci....zeszło mi parę dobrych miesięcy
Tylko ja to bym poszła bardziej w jakieś chmurki....deszczyk...tęcza...bo jak wiecie taką tapeta mamy w jej pokoju....więc jak @Fabryczna?

Chmurki i deszczyk mam obcykane, tecze ogarne moze dzisiaj lub jutro i podesle co mi wyszlo, o ile wyjdzie podesle tez zdjecia balonów jakie jestem w stanie zrobic.

Ogółem miałam mały zastój ze wszystkim, bo miałam inne rzeczy na głowie, ktore teoche mnie przytloczyly psychicznie, a później wyszło słońce i przyszły ciepłe dni, więc szalałam z małym na mini-wycieczkach. Jestem typem mamy, ktora woli bajzel w domu i na szybko byle jaki obiad zrobic, ale zamiast tego isc na rower, na spacer, na wycieczke, na plac zabaw, do ogrodka, albo zwyczajnie wpuscic dziecko i psa w krzaki w ogródku i siedziec na lawce obok z telefonem i robic nic jeden-chociaz-ku#wa-dzień-na-miesiąc

 

[Patii26]

Aaaale mnie tu dawno nie było No niestety, brak czasu. Praca, dom, zabawy, spacerki itp. Ale mam w cytatach do odpisania na wiele odpowiedzi, więc w "wolnej chwili" muszę odpisać i poopowiadać co u nas Bo Nela to już tak śmiga na nóżkach, że już przestała dawno raczkować. Na spacerkach też sobie ładnie chodzi, a nawet biega
We wtorek byłyśmy na szczepieniu, mała rośnie jak na drożdżach, w górę ją ciągnie Waży 10,5 kg i pediatra powiedział, że się zgrabna zrobiła No jak wzrostem idzie do góry i dodatkowo biega to schodzi
Dobra, odpisze na resztę Wam potem Pozdrawiamy