reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

Ja karmie łyżeczka/widelczykiem w zaleznosci co akurat jest do jedzenia i jezeli wiem, ze Tomek za cholere nie poradzi sobie sam ze sztućcem, ale często w przypadku widelczyka daje mu go do ręki i po prostu trzymam, a on sam sobie prowadzi nim, nabija, wklada do buzi. Kiedy puszczam to mu sie odechciewa i odklada widelec 😑 jak są kaszki i inne mazie to tez go karmie, ale zawsze daje do reki lyzeczke i namawiam do wachlowania, tyle, że za minutke juz go to nudzi i znow ja karmie.
Kanapki dostaje w kostkach większych lub mniejszych i szamie rękoma. Naleśniki i placki robie wielkosci jakby jego dwoch zlączonych dloni lub mniejsze (ależ wymyslilam skale porownawczą 🤦‍♀️), wiec bierze w rece i gryzie, a jesli daje mu jakiegos doroslego placka, to go przekrawam, zeby byl takiej poręczniejszej dla niego wielkosci.
Ja mojej kroję wszystko co może do ręki, na paski,,takie ala frytki, placuszki i chleb też na paski, ona się za bardzo opycha, a tak to musi odgryźć. Łyżkę i widelec mi wyrywa, chce sama, bardzo trudno się ją aktualnie karmi 🙄
 
reklama
Super układ jak mąż jest na tyle dostępny:)
Mój był raz u lekarza z Igą jak była chora po urodzinach bo ja tez byłam dość mocno przeziębiona i nie chciałam zarazić dzieciaczków w poczekalni to musiałam mu ściągę zrobić co było podawane bo wiedział, że coś było ale nie wiedział co...niby pięknie wszystko napisane a i tak dzwonił bo niby wiedział a nie wiedział

Bratowa mi tez kiedyś opowiadała jak swoją pięciolatkę goniła po korytarzu🤣
Ale nie będzie lepiej bo teraz jest 6-latką a podobno zniosła to lepiej niż jej siostra 11-letnia🤣

Moja pije tylko wodę i mleko i jakoś do głowy mi nie przyszło robić zwykłej herbaty...bo o malinowej pomyślałam ale ma alergię więc odpuściłam:)


Wow no to super , że Melania zaczyna chodzić....wydaję mi się , że jeszcze trochę czasu będzie łączyć dwa style ale później już chyba porzuci raczkowanie:)
Ale to "wydaję mi się " bo moja dalej raczkująca:)


O właśnie jak czasami patrzę na spodnie mojej córki to się zastanawiam czy ja tak niedokładnie myję podłogi czy ona szuka brudnych zakamarków:)
Ło matko wyobraziłam sobie naszego tatusia jak jedzie z małym sam do lekarza I się teraz śmieje sama do siebie🤣byłoby identycznie no chyba że wpadł by na pomysł żeby zabrać moją mamę albo swojej kazać przyjść do przychodni🤣🤣🤣

O tak ja też nie wiem skąd ten brud teraz to przynajmniej tylko skarpety brudne ale najchętniej kupiłabym mu jakieś papcie ale nie zrobię tego bo wiem że tak lepiej dla jego nóżki 😉
Alez jedza te wasze maluchy… zazdroszcze. Moja to najchetniej gladziutkie by jadla i zeby ją karmic… i i tak wybrzydza. Mam pytanie jak dajecie takie posilki co wy jecie obiadowe i wlasnie nalesniki czy kabapki? Karmicie lyzeczką widelczykiem czy same jedzą?
Znaczy mój jabłko i chleb od zawsze dostawał do rączki
. Dania typu zupy daje sama łyżeczką bo jakoś wydaję mi się że on nie gotowy żeby jeść samemu , wziąłby miskę i wszystko wylał na podłogę I patrzyłby gdzie to jest 😅 dania o stałej konsystencji np placuszki są bezpieczniejsze i te daje do samodzielnego jedzenia😅 Ale łyżeczką i widelczykiem umie trafić do buzi bo czasem coś nadziewam /nabieram i samodzielnie wkłada do buzi. Z obserwacji na moim dziecku wiem że do samodzielnej nauki najlepiej dawać coś co naprawdę bardzo lubi jeść 😉
Jak ja czasem żałuję ze już nie mam psa w domu bo muszę wszystko sama sprzątać 🤭
Ooo, sprawnie te Wasze chłopaczki 🤩
1,5 tygodnia to bardzo króciutko.
Właśnie o te uwalone spodenki mi idzie najbardziej 🙂
Ten mój syn to już tak ma że długo długo nic a potem przychodzi ten czas i wtedy już bardzo szybko łapie nowe umiejętności.
Biegi ??? No to to już wogóle poza moją wyobraźnią, w sumie słuszna rada 😆
Raczkuje już 5 miesiąc, długo, dzięki za odpowiedzi, myślałam, że do chodzenia na dobre to jeszcze ze 2 miesiące będą 😅
Haha dwa miesiące zapomnij ledwo zacznie chodzić a już trenuje bieganie🙈
 
A ona puszcza się mebli i tylko tak stoi sobie bez trzymania od kilu dni i obczaja, jakby faktycznie się bardzo bała.
Takie stanie, albo hebotanie się też jej pomaga ćwiczyć równowagę 😊 sprobuj dawać jej coś do rączek kiedy tak stoi, żeby trzymała oburącz, wtedy dziecku łatwiej jest chodzić, bo środek ciężkości jest w środku i nie jest zaburzony bezładnym machaniem rękoma. A jak będzie chciała złapać równowagę rękami to automatycznie puści.
 
Czy jak zacznie maluch chodzić to już porzuca czworakowanie, czy raczej stosuje oba te sposoby? Jeśli oba to jaki mniej więcej czas?
Moja bardzo nieśmiało zaczyna w końcu pierwsze kroki sama, a nadal śmiga czworakami, a muszę dokupić jej dolne części garderoby i nie wiem czy nadal takie bure legginsy i spodnie w które wyciera podłogę, czy mogę już jakieś sukienki. cho
Lili od ok miesiaca sama chodzi, z kazdym dniem coraz dluzsze dystanse, ale dalej jak chce gdzies szybko sie przedostac to czworakuje.
 
Ostatnia edycja:
U Was kudeida, a u nas kude lub kurde 😂 ale to raczej wychodzi mu z haworzenia niz z powtarzania po nas 😅
Hmmmm… az zaczynam sie bać bo ja to potrafie porzadnie przeklnąć i caly czas sobie mysle ze jeszcze mala to nic sie nie dzieje bo nie rozumie. Ale fakt ze jak tak zacznie wiecej powtarzac nie tylko to o co prosimy i jeszcze pojdzie do złobka to bedzie wstyd jak nie wiem co.. :)
 
Hmmmm… az zaczynam sie bać bo ja to potrafie porzadnie przeklnąć i caly czas sobie mysle ze jeszcze mala to nic sie nie dzieje bo nie rozumie. Ale fakt ze jak tak zacznie wiecej powtarzac nie tylko to o co prosimy i jeszcze pojdzie do złobka to bedzie wstyd jak nie wiem co.. :)
Ha ha na pocieszenie powiem , że nie wszystkie dzieci powtarzają przekleństwa nawet znam jedno😅😉
 
reklama
Ja również się dołączam do życzeń dla małego odkrywcy 🙂 Sto lat, niech każdy dzień będzie wspaniałą przygodą 🎂🎂

Dziękujemy bardzo 🤗


Wczoraj byłam na szczepieniu z córką. Wzielam przy okazji druga 6 latke na szczepienie.... Poszlam sama bez męża... I nie zmianiam zdania, że lepiej szczepic maluchy 😂😂 tamta oszalala jakby jakieś egzorcyzmy!! Wychodziłam z siebie!!! Trzymalam mloda na ręku, tamta poszla pierwsza. Musialam trzymac ja druga ręka i noga 😂takze polecam 😂

Ja jak jaxe na szczepienie z dwójką to nie ma zmiłuj, mąż jedzie z nami. Moze sobie tylko wybrac z którym dzieckiem idzie do gabinetu 😉

Mam pytanko do Mam dzieciaczkow które już sprawnie chodzą.
Czy jak zacznie maluch chodzić to już porzuca czworakowanie, czy raczej stosuje oba te sposoby? Jeśli oba to jaki mniej więcej czas?
Moja bardzo nieśmiało zaczyna w końcu pierwsze kroki sama, a nadal śmiga czworakami, a muszę dokupić jej dolne części garderoby i nie wiem czy nadal takie bure legginsy i spodnie w które wyciera podłogę, czy mogę już jakieś sukienki

Kup i to i to.
W nowym otoczeniu (nowe podloze, nowinludzie, inny dom) woli raczkowac, w domu woli chodzić.
Po domu bedziesz ją stroić a na zewnątrz szarobure leginsy 😂

Alez jedza te wasze maluchy… zazdroszcze. Moja to najchetniej gladziutkie by jadla i zeby ją karmic… i i tak wybrzydza. Mam pytanie jak dajecie takie posilki co wy jecie obiadowe i wlasnie nalesniki czy kabapki? Karmicie lyzeczką widelczykiem czy same jedzą?

U nas jest totalny miks - czesc ręką, czesc widelcem, część łyżeczką. Ogolnie do karmienia zawsze muszą byc i dwa widelczyki i dwie łyżeczki - jeden komplet dla Bartka, drugi dla rodzica.
Teraz jest faza, ze musi zacząć jesc sam, a jak sie troche tym nacieszy/zmeczy to wtedy my

Hmmmm… az zaczynam sie bać bo ja to potrafie porzadnie przeklnąć i caly czas sobie mysle ze jeszcze mala to nic sie nie dzieje bo nie rozumie. Ale fakt ze jak tak zacznie wiecej powtarzac nie tylko to o co prosimy i jeszcze pojdzie do złobka to bedzie wstyd jak nie wiem co.. :)

Pociesze cir, nawet jak nie przeklinasz to dziecko się tego nauczy 😂
Moja corka miala 21 miesiecy jak grajac z tatą w pilke zawolala 'kulwa, nie tam' jak pilka poleciała w inna stronę. Myslalam, ze padnę... W poblizu placu zabaw jest miejsce, gdzie starsi chłopcy grają w piłkę i ona to podlapala i stosowala tylko przy grze w nogę.
Potem powiedzialam mezowi, ze wiedziałam ze kiedys to slowo przyniesie do domu ale nie sądziłam, ze bedzie to przed 2 urodzinami 😂
 
Do góry