Marcowe mamy 2021

[ilmenau]

No to kolejny temat - planujecie iść z maluchami w najbliższym czasie do dentysty na kontrolę? Szwagierka dostała opieprz od swojej denstystki, że nie przyszła z dzieckiem po wyjsciu pierwszego zęba, ale to według mnie przesada...niby zapisałam siebie na koniec marca i mam wtedy też wziąć małego, żeby pokazał co w buzi ma, ale nie wiem czy to tak konieczne. Ma 7 ząbków, a ósmy w natarciu.

Z tym pierwszym zębem to przesada, ale ok roczku planuję iść bo i tak wypada nam wtedy wizyta kontrolna u starszej córki

Z mojej spiżarki właśnie dobiegł dźwięk rozsypujących się cebul z koszyka, a moje dziecko wydało dźwięk zachwytu. Jestem tak głodna, że wole dokończyć kolacje niż tam iść Najwyżej zje teochę surowej cebuli. Trochę surowej cebuli brzmi jak zdrowa przekąska.

1 z 5 porcji warzyw

Gust smakowy naszych dzieci jest zaskakujący. Już się boję jak zacznę Melanię stawiać na chodnik na spacerach
Moja z takich tzw. świństw, uwielbia bawić się klapą od sedesu I mieszać w nim ręką. Zawsze, gdy myję zęby muszę nogę stawiać na tej klapie i blokować dostęp, na szczęście dosięgam, ale pozę mam pokraczną.
Taka wymieszana woda ląduje do buzi, a jakże. Grrrrrry!

A, czyli zabawy Bartka szczotką od kibla to pikuś

 

[Mary2094]

Dokładnie tak... Bo nie chce im się dokładnie sprawdzić, dać skierowanie do specjalistów itp. Masakra jakaś. Ale na prywatnych też trzeba uważać, iść do takiego z polecenia albo który ma dobre opinie.

Zawsze właśnie albo z polecenia szukam osoby, albo wybieram przez aplikację Znany Lekarz.

 

[Niedługo mama]

No to kolejny temat - planujecie iść z maluchami w najbliższym czasie do dentysty na kontrolę? Szwagierka dostała opieprz od swojej denstystki, że nie przyszła z dzieckiem po wyjsciu pierwszego zęba, ale to według mnie przesada...niby zapisałam siebie na koniec marca i mam wtedy też wziąć małego, żeby pokazał co w buzi ma, ale nie wiem czy to tak konieczne. Ma 7 ząbków, a ósmy w natarciu.

Ja sama nie mogę dostać sie do mojego dentysty od porodu na kontrolę bo ciągle zajęte terminy a o małym jeszcze nie myślałam .

To u nas jest ta sama sytuacja... Odkąd sobie pozwoliłam podawać jej jogurty itp to ją mega wysypało... I odstawiłam jej nabiał na 2 tyg i kompletnie nie ma poprawy... Mimo, że ja smaruje maściami z sterydem... Ja już nie wiem czy to faktycznie przez to. Ja też nie jem nabiału..
A też pomyślałam czy może to być alergia na kurz? U nas bardzo szybko się kurzy, bo mieszkamy przy głównej ulicy... Ale czy wtedy były by takie suche czerwone placki i Wysypka?

Nam alergolog powiedziała ze właśnie w tym sezonie kiedy więcej czasu spedza się w domu dodatkowo oprócz alergii pokarmowej moze dojść alergia na kurz i roztoczą i tego nie odróżnisz.

 

[Patii26]

Ja sama nie mogę dostać sie do mojego dentysty od porodu na kontrolę bo ciągle zajęte terminy a o małym jeszcze nie myślałam .

Nam alergolog powiedziała ze właśnie w tym sezonie kiedy więcej czasu spedza się w domu dodatkowo oprócz alergii pokarmowej moze dojść alergia na kurz i roztoczą i tego nie odróżnisz.

No właśnie dużo wczoraj czytałam o alergii na kurz i roztocza i objawy wyglądają tak samo jak przy azs, dodatkowo roztocza pogłębiają azs... No i teraz skąd kuźwa wiedzieć co jest nie tak...
Co radzicie? Umówić ją do alergologa bardziej czy dermatologa?
Wgl Wy bierzecie Zyrtec i Fenistil, pediatra Wam powiedział, że macie brać czy same Podajecie ? Jak to u Was u @czajo wygląda ?

 

[Niedługo mama]

No właśnie dużo wczoraj czytałam o alergii na kurz i roztocza i objawy wyglądają tak samo jak przy azs, dodatkowo roztocza pogłębiają azs... No i teraz skąd kuźwa wiedzieć co jest nie tak...
Co radzicie? Umówić ją do alergologa bardziej czy dermatologa?
Wgl Wy bierzecie Zyrtec i Fenistil, pediatra Wam powiedział, że macie brać czy same Podajecie ? Jak to u Was u @czajo wygląda ?

U mnie pediatra zalecił fenistil a później alergolog zyrtec , my mamy od dermatologa protopic więc poszliśmy dalej niż maści sterydów ale to mu pomaga. Jesteśmy pod opieką alergologa I dermatologa. Alergologa mamy z polecenia prywatnie ale przyjmuje też na nfz więc byłam i prywatnie a później na nfz .
Co tu dużo mówić ani jeden ani drugi nie powie Ci na 100 % od czego to jest póki testów się nie zrobi . Ja też nie umiem przez obserwację stwierdzić jednoznacznie na co jest uczulony mało tego wydaje mi się że po niektórych rzeczach raz jest wysypany a raz nie a Ty nie byłaś już u dermatologa? Coś mi się kojarzy bo skąd masz te maści? Jeśli byłaś to na Twoim miejscuu poszłabym jeszcze raz powiedzieć że te maści nie działają.

 

[Patii26]

U mnie pediatra zalecił fenistil a później alergolog zyrtec , my mamy od dermatologa protopic więc poszliśmy dalej niż maści sterydów ale to mu pomaga. Jesteśmy pod opieką alergologa I dermatologa. Alergologa mamy z polecenia prywatnie ale przyjmuje też na nfz więc byłam i prywatnie a później na nfz .
Co tu dużo mówić ani jeden ani drugi nie powie Ci na 100 % od czego to jest póki testów się nie zrobi . Ja też nie umiem przez obserwację stwierdzić jednoznacznie na co jest uczulony mało tego wydaje mi się że po niektórych rzeczach raz jest wysypany a raz nie a Ty nie byłaś już u dermatologa? Coś mi się kojarzy bo skąd masz te maści? Jeśli byłaś to na Twoim miejscuu poszłabym jeszcze raz powiedzieć że te maści nie działają.

No byłam u dermatologa wtedy te kilka miesięcy temu i te maści pomagały właśnie zawsze. Ale teraz od tych dwóch tygodni to tak ją wysypało i zaogniło, że maści nie dają rady... Tak jakby się na nie uodporniła.. Więc nie wiem czy iść jeszcze raz do dermatologa czy tym razem do alergologa.

 

[Niedługo mama]

No byłam u dermatologa wtedy te kilka miesięcy temu i te maści pomagały właśnie zawsze. Ale teraz od tych dwóch tygodni to tak ją wysypało i zaogniło, że maści nie dają rady... Tak jakby się na nie uodporniła.. Więc nie wiem czy iść jeszcze raz do dermatologa czy tym razem do alergologa.

U nas wizyta u alergologa I dermatologa była prawie że taka sama no pozatym że alergolog więcej powiedział jak wprowadzać nowe produkty ale że mam możliwość chodzenia na nfz to byłam u jednego i drugiego gdybym chodziła prywatnie to jednak bym poszła do jednego specjalisty. Skoro dobrze ta dermatolog zapisała wtedy te maści to poszłabym do niej . Może warto zapisać się teraz do jakiegoś alergologa żeby iść , za te pół roku ( ja tyle czekałam)

 

[Lepidar]

W najbliższym czasie nie, ale po roczku, może jakoś w maju myślę, że przejdę się A jak u Was dziewczyny z myciem zębów maluchom? W jaki sposób to robicie, jak dzieci reagują itp? Ja jak Nelce wkładam szczoteczkę do buzi to od razu szybko zaczynam jej ząbki górne myć, bo ona od razu zasysa mocno szczoteczkę i zjada pastę i cycka szczoteczkę więc jej raz wyciągam i potem wkładam i szybko myje. Krótko to trwa, bo nie da rady dłużej umyć

Ja mam podobną taktykę z myciem zębów. Myję niezależnie od tego czy przeciwnik współpracuje, czy się opiera i broni. Z matką nie ma dyskusji, sama czasem zaniedbuje własne zęby i zdarzy się zapomnieć umyć, więc kolejne pokolenie ma być mądrzejsze w tym temacie

 

[Lepidar]

Ja też kąpię mała co 3 dni ( 2-3 dni bez kąpieli, potem kąpię i potem znów 2-3 dni przerwy). Tak nam dermatolog zaleciła, bo przy AZS skóra potrzebuje duża nawilżenia a przy codziennej kąpieli się bardzo wysusza. I faktycznie jak tak zaczęłam robić to było dużo lepiej. No ale teraz to na jej ciele jest taka masakra jak nigdy dotąd... Dzisiaj przy wieczornej pielęgnacji tak się drapała po brzuchu, że aż była cała czerwona. I ta Wysypka, te krostkj ma też na karku przy włosach, na dekolcie, na żuchwie przechodząc na policzki, pod broda i ma suche bardzo policzka... A na ciele też Wysypka wraz z czerwonymi suchymi plackami... I zauważyłam, że bardzo zaognia się to po kąpieli... I teraz nie wiem czy woda za ciepła ( staram się dawać letnią) czy faktycznie tak jak piszesz, że za długo stosowane emolienty... Bo my od urodzenia emolienty. Na początku z Emolium, teraz z Latopic.
Ja już kurwicy dostaje z tymi problemami, bo tak mi jej szkoda... Tu fizjo, tu neurologopeda, tu dermatolog i jeszcze będzie musiał wjechać alergolog. A to kuźwa wszystko prywatnie, bo na nfz to nic Ci nie pomogą...

Tomkowe zmiany też zaogniają się od wody. Na pewno temperatura to wzmaga, ale musiałybyśmy kąpać dzieci w całkiem chłodnej wodzie, a przecież bez przesady.
Eh, żałuje jedynie, że nie spisywałam nigdzie nazw kremów i kosmetyków jakimi go namaszczałam, bo teraz już nie wszystko pamiętam, a wypada alergolożce i dermatolożce powiedzieć...

 

[Lepidar]

No właśnie dużo wczoraj czytałam o alergii na kurz i roztocza i objawy wyglądają tak samo jak przy azs, dodatkowo roztocza pogłębiają azs... No i teraz skąd kuźwa wiedzieć co jest nie tak...
Co radzicie? Umówić ją do alergologa bardziej czy dermatologa?
Wgl Wy bierzecie Zyrtec i Fenistil, pediatra Wam powiedział, że macie brać czy same Podajecie ? Jak to u Was u @czajo wygląda ?

Pytanie nie do mnie, ale się udzielę - Zyrtec podawalam po tym jak pediatra polecila, teraz podaje kiedy uznam ze potrzeba. Fenistil kupilam dzis, bo przeczytalam tu na forum o nim i bede testowala.