Figola3
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Lipiec 2021
- Postów
- 699
11 kg to nie wiele więcej może akurat mamy takie cielesne predyspozycjeAle piłeczka ❤❤
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
11 kg to nie wiele więcej może akurat mamy takie cielesne predyspozycjeAle piłeczka ❤❤
hehehehe no faktycznie ale w obu przypadkach (Ty i Mary) to prawdaTo ja pisałam, że miałam mały brzuch
oj tak, to trudne. moja kuzynka pracuje w galerii w pewnym znanym sklepie z biżuterią na "A****" i zawsze ją podziwiałam, że paznokcie zrobione, włosy, koszula itp. To jest strasznie męczące jak dla mnie, ale jak ktoś lubi to spokoJa się zastanawiam jak się właśnie umalować i uczesać do pracy bo mam taką pracę gdzie muszę być reprezentatywna, więc zastanawiam się jak to ogarnę
ja wieczorem robię sobie szybką wizualizację co założyć... sukces polega na tym, żeby rano pamiętać co się wymyśliłoTo ja szybki makijaż mam opanowany do perfekcji ale z ubraniem będzie gorzej. Muszę sobie dzień wcześniej przygotować bo rano tego nie ogarnę
Ja do dziś nie wiem jak Nastka majac 3800 i 58cm się mieściłahehehehe no faktycznie ale w obu przypadkach (Ty i Mary) to prawda
Tak, ja wracam do tej samej firmy przez 3 lata tam wcześniej pracowałam, pamiętali o mnie i wracam.oj tak, to trudne. moja kuzynka pracuje w galerii w pewnym znanym sklepie z biżuterią na "A****" i zawsze ją podziwiałam, że paznokcie zrobione, włosy, koszula itp. To jest strasznie męczące jak dla mnie, ale jak ktoś lubi to spoko
A to moim zdaniem Twój mąż się zachował nie w porządku, ponieważ jak się kogoś kocha to się nie stawia żadnych warunków czy ultimatum, że albo zrobisz to albo się rozstajemy. Czyli wolał się z Tobą rozstać aniżeli żyć z Tobą bez ślubu. No dla mnie nie sprawiedliwe. Trzeba uszanować czyjeś zdanie. Można rozmawiać, próbować przekonać, ale nie stawiać takie warunki. Ja po czymś takim już pomyślałabym sobie, że coś jest nie tak i, że skoro dla niego ślub jest ważniejszy niż ja i moja miłość do niego to nie kocha mnie bezgranicznie i nie jestem dla niego wystarczająco ważna.Gdyby mnie mój mąż to bym nie wzięła nigdy ślubu, bo on dał warunek - albo bierzemy ślub albo się rozchodzimy bo chcial mieć pewność, bo ja byłam antyślub i bym nigdy go nie wzięła bo do szczęścia mi to nie było potrzebne (tak, wiem, dziwne jak na kobietę), lecz kocham swojego męża i zgodzilam się bo jest dla mnie kimś ważnym i jeżeli to był dla niego jakiś pewnik, to dla niego to zrobiłam.
Dlatego już teraz robię tylko jak mała nie śpi i zajmuje się nią tataOj tego się boje jak nałożę hennę, że młoda się obudzi i będę mieć jak typowa karyna brwi
Ooo, wróciłaś A właśnie dzisiaj myślałam o Tobie, że codziennie się udzielasz a teraz jakąś pauza kilka dni i miałam właśnie tutaj pisać i Cię przywoływaćNo miałam trochę do nadrobienia bo ostatnio się obijałam na forum i miałam tyły
I pozaznaczałam sobie komentarze aby odpowiedzieć i nagle szlak wszystkie trafił i nie chce mi się na nowo szukać co gdzie i jak
@Mary2094 super , że udało się z pracą...widać ,że wszystko się fajnie układa więc oby tylko to trwało cały czas
@karoo-kp kurczę u Was coś pechowy ten początek roku ale mam nadzieję, że skończycie remont i wszystko wróci na dobre tory
A jak skończyła się sprawa z drabiną?Kto komu w końcu płacił?
@Canis lupus ja sama też nie latam po lumpeksach ale mam koleżankę a dokładniej matkę chrzestną Igi i czasami takie perełki wyhaczy za grosze i to z metkami , że aż sama się jej dopytuję czy przypadkiem nie była znowu
@MamM a jakieś nowe wyzwanie słodyczowe mamy czy jedziemy dalej na starym?Ostatnio troszkę się obijałam w tym temacie ale obiecuję poprawę
Wszystkie które pochwaliłyście się zdjęciami na końcówce ciąży wyglądałyście cudnie...jakie kochane brzusia...
Dodatkowo Ty szczupła, a szczupłe osoby generalnie mają prawo więcej przytyć.hehehe no właśnie jakoś mało i z każdą kolejna wizytą u mojej gin bałam się, że wyśle mnie do szpitala na patologię 15.01 czyli 7mc, miałam dokładnie 2kg na plusie...i potem się zaczęło szaleństwo 5 kilogramów