reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Jeśli jest ona bez żadnych dodatków typu cukier to ok. Chodziło mi tylko o to, że wodę lubi raczej większość dzieci a ze zbożowką może być różnie. Osobiście wolałabym żeby moje dziecko wypiło wodę a nie łyk inki bo np.nie będzie mu smakować. Ale dobrze, że pojawił się ten temat. Z ciekawości jakoś na dniach dam mu posmakować. Ja zetknęłam się pierwszy raz z inką bez cukru w szpitalu i dla mnie smak taki średni. Nie piłam z przyjemnością 😀 A tak wogole to lepiej ją zrobić z wodą czy mlekiem? Duża jest różnica w smaku?
Ja robię pół na pół, ale zdecydowanie najsmaczniejsza jest zalana samym mlekiem. No a zdrowa to jest kawa zbożowa typu anatol, którą trzeba zaparzyć, bo ta rozpuszczalna to jest średnio zdrowa (tak jak i kawa rozpuszczalna). Ale ja daję inkę, Dobrusia od małego lubi, wcześniej wypijała mi kawę z mlekiem z kubka 🤦🤦 jak tylko udało jej się dorwać. A jak jej dałam inkę to zaakceptowała kawę dla dzieci.
 
reklama
Dziewczyny, znacie tę grę? Podobno za granicą szaleją na jej punkcie, to jej polski odpowiednik. Ja codziennie rano zgaduję słowo, super rozrywka🤪
Ja swego czasu pobrane miałam Words of Wonders, że z mężem siedzieliśmy oby dwoje i graliśmy 😂
 
Dobrze, że mama Ci pomaga. Nawet ta godzina to już coś. Jak ja zostaję sama to jest ciężko, bo jeszcze pies dochodzi, ale z drugiej strony mam wszystko lepiej poukładane.
oj tak, u mnie też tak jest/było. jak mąż wyjeżdżał na 2-3 tyg.to wszystko ogarnięte miałam na tip top. a jak już wrócił to jedno na drugiego się oglądało, że może jeszcze chwilę poczekam to on zrobi :D
 
Generalnie teraz jak nie mieszkasz na wsi i nie masz wszystkiego swojego to cała reszta to syf. Mnie najbardziej denerwuje kurczak. Do tego warzywa i zboża, które są całe w glifosacie, a ten jest rakotworczy, zwłaszcza pszenica, gryka, ziemniaki, bo daje się go tuż przed zbiorem. Nie bez powodu rak jelita grubego jest nr jeden. Więc jedzenie to dla mnie ciężki temat, ale to co mogę mieć dobre to mam, reszta to loteria.
a jakoś rządzący nie trąbią codziennie o ilości zgonów na nowotwory, nie? ani o profilaktyce :( widziałam jakoś ostatnio statystyki i tak, najwięcej Polaków umiera z powodu chorób nowotworowych
 
Jeśli jest ona bez żadnych dodatków typu cukier to ok. Chodziło mi tylko o to, że wodę lubi raczej większość dzieci a ze zbożowką może być różnie. Osobiście wolałabym żeby moje dziecko wypiło wodę a nie łyk inki bo np.nie będzie mu smakować. Ale dobrze, że pojawił się ten temat. Z ciekawości jakoś na dniach dam mu posmakować. Ja zetknęłam się pierwszy raz z inką bez cukru w szpitalu i dla mnie smak taki średni. Nie piłam z przyjemnością 😀 A tak wogole to lepiej ją zrobić z wodą czy mlekiem? Duża jest różnica w smaku?
W szpitalu podejrzewam, że nie robią inki, a Anatola z mlekiem-ekspresówka we woreczku, dla mnie osobiscie pycha 😁
 
reklama
Do góry