jak czytam o spaniu Waszych szkrabów to przyznam ciarki mnie przechodzą szczególnie jak dziecko śpi na wysokim łóżku chyba bym nie wyszła z pokoju...ale każdy robi jak uważa mój śpi na podłodze a w nocy w łóżeczku już ok2 ms nie śpi z nami. odkąd przez sen zaczęłam Męża łapać i mówić żeby nie spadł i na odwrót on mnie to daliśmy sobie spokój przynajmniej koszmarów nie ma!
a mały śpi od zawsze w śpiworku i tak mu chyba dobrze bo śpi cała noc,
w dzień drzemki już tylko dwie czasem jedna-nie wiem w sumie od czego to zależy
oczywiście pomijam kwestie niestandardowego snu jak żeby wychodzą albo skok wtedy masakra jest!
nocnik nie oznak gotowości brak poza tym chce żeby sam sobie wybrał a raczej mi nie powie a skoro to potrwa jeszcze to może odrazu nakładka na sedes nie wiem
ja robiłam tort dzisiaj próbny poszedł do kosza ohyda jutro próbuje ponownie
a mały śpi od zawsze w śpiworku i tak mu chyba dobrze bo śpi cała noc,
w dzień drzemki już tylko dwie czasem jedna-nie wiem w sumie od czego to zależy
oczywiście pomijam kwestie niestandardowego snu jak żeby wychodzą albo skok wtedy masakra jest!
nocnik nie oznak gotowości brak poza tym chce żeby sam sobie wybrał a raczej mi nie powie a skoro to potrwa jeszcze to może odrazu nakładka na sedes nie wiem
ja robiłam tort dzisiaj próbny poszedł do kosza ohyda jutro próbuje ponownie