reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Z jednej strony dobrze , że mówią co chcą a czego nie a nie że im obojętne a później jednak się okazuje , że nie takie obojętne.
No przy takiej ilości dzieciaczków musi wszystko chodzić jak w zegarku tylko pytanie czy jak któryś dzieciaczek zaburzy ten schemat to czy nie ma złości itp...bo wtedy to masakra.
Dobrze, że ja nie muszę szukać bo u mnie w mieście to chyba tylko z 4 żłobki więc nie miałabym aż takiego wyboru...a ciężko byłoby mi chyba ją zostawić w byle jakim...
nie, nie to była jedyna dyrektorka która powiedziała mi wprost co i jak nawet jakie prześcieradło sobie życzą bo jak za sztywne to ciężko się zakłada
z jednej strony najlepsze wrażenie na mnie wywarli z drugiej no właśnie jak jest jakieś odstępstwo to co wtedy tylko dzieci 🙄
byłam dzisiaj jeszcze to co mnie najbardziej zaskoczyło to możliwość rozmowy z ciocia 😱w każdym dotychczas rozmawialam z dyrektorkami.
w sumie fajna dziewczyna no już mam 2 z których nie wybrać a jeszcze jutro spotkanie🙃
 
reklama
Wróci, terapia jest moim zdaniem niepotrzebna, ale warto samemu coś zmienić w tym temacie. Nie na zasadzie bomby, tylko takich drobnych rzeczy, jednej choćby. Na przykład zacząć od tych codziennych buziaków, przytulić, potem zarazerwować te 10 minut tylko dla niego jak Nelcia śpi. Seks to później, ale warto pracować nad wspólną bliskością, żeby nie było tak, że za jakiś czas całkiem rozjadą Wam się drogi i jedno z Was stwierdzi, że to nie ma sensu. Chyba każda z nas tak ma, w większym lub mniejszym stopniu. Zwłaszcza po pierwszym dziecku. Tymczasem bliskość między partnerami jest ważna nie tylko dla mężczyzny, a i dla kobiety. Jak się przełamiesz, to za jakiś czas poczujesz, że się zakochujecie na nowo. I to będzie prawie jak te pierwsze motyle w brzuchu 🥰
Mam nadzieję że tak będzie 🤗
Ja też już myślę o tym jak to będzie jak wrócę do pracy. Najbardziej boję się drzemek w dzień bo on zasypia wyłącznie na rękach, czasem zaśnie na spacerze ale to bardzo rzadko.. Ja już wiem kiedy jest ten moment żeby go wziąć na ręce i żeby szybko zasnął wiec dla mnie nie jest to problemem ale babcia nie da rady go nosic na rękach bo leciutki nie jest.. Mam nadzieję że sami wypracują sobie swoją metodę usypiania..
Ja też się boję tych drzemek. Ja wracam na pół etatu, z Nelą zostaje teściowa. Teściowa sobie poradzi na pewno, bo wychowała 3 dzirci i dodatkowo ma jeszcze dwóch wnuków, jeden 3 kątek a drugi półtora roku i też z nimi zostawała, na weekendy u teściów byli i dali radę bez problemu, mają fajne podejście do dzieci. Bardziej się boję tego usypianie właśnie, bo Nela też albo na cycku albo na rękach. I to jeszcze trzeba ją bujac w odpowiednich ruchach i rytmie. Ale tak jak piszesz, mam nadzieję, że wypracują sobie swój rytm usypianie i dnia 😉
a jak wasze maluchy przeżyły huk fajerwerków? Domi ani drgnęła a było głośno, bo z każdym wystrzałem niania pokazywała nam światełko
Nelcia się obudziła jak strzelali przed północą. Więc poszłam do niej o 23:50 i wyszłam jak już zasnela spokojnie i przestali strzelać o 00:30, także zakończyłam stary rok i rozpoczęłam z malutką przy cycusiu 🥰
Też nas tamten rok nie oszczędzał. Masakra, czasami nawet macierzyństwo mnie przez to wszystko nie cieszy.
A dla mnie zeszły rok był cudowny, cały 🥰
Nie licząc śmierci mojego psa 😢
Dziękujemy 😃 akurat Anastazja bardziej do męża jest podobna 😃
Z miesiąca na miesiąc nasze dzieciaczki się tak zmieniają pod względem charakteru, że szykuje mi się bardzo charakterna dziewczyna 😂
O, Nelka tak samo pokazuje swój charakterek 😄 Ale nie złośliwy itp, bardziej taki zwiarowany, że taki mały szogun z niej, lubi głupieć staraaasznie 😄😄
Dopiero co w ciąży chodziłyśmy, a lada dzień już dzieci do żłobka posyłamy :( moja pójdzie do prywatnego, bo jest zaraz obok pracy, więc będę mieć blisko w razie czego, ale wcale mi się nie spieszy ją oddawać.. Jak patrzę na te papulki, na ten nosiu, cztery kłaki na głowie to się łezka w oku kręci że będzie tam sama, bez mamuni :D nie wiem jak to przeżyję, ale ona pewnie zobaczy zabawki, dzieci, odwróci się i nawet nie pożegna. Tak będzie, mówię wam :D
Ja nie mogę tego sobie poukładać jak ten czas zapier**la 😩 Niedawno był początek ciszy i cieszyłam się, że przede mną najpiękniejszy okres, że z malutką rok będę a tu za 3 Msc koniec i do pracy 😩 niech ten czas stanie w miejscu, albo chociaż zwolni...
 
A ja dziewczyny po tych naszych rozkminkach na tematy tv i za dużo bodźców schowałam Idze wczoraj większość zabawek grających..niby się nimi nie bawiła ale zawsze coś tam nacisnęła to sobie grało a ona szła dalej...zostawiłam tylko ten stoli z fp bez nóg bo coś tam sobie otworzy...naciśnie itd...i jak narazie śpi od 19:20 i nie było pobudki(mam nadzieję, że sobie nie wykraczę zaraz płaczu)...pierwszy raz od listopada...wczorajsza noc też w miarę..była pobudka ale bez płaczu itd...no zobaczymy zobaczymy bo może w tym tkwił problem wybudzania z wielkim płaczem...🤔
U nas wczorajszy dzień bez TV, za to z zabawkami ale nigdy takiej spokojnej nocy nie mieliśmy. Spała do 8 i tylko pobudka o 4.20 na zmianę pieluchy a tak spała od 21 😍dzisiaj powtórka zobaczymy jak będzie
 
nie, nie to była jedyna dyrektorka która powiedziała mi wprost co i jak nawet jakie prześcieradło sobie życzą bo jak za sztywne to ciężko się zakłada
z jednej strony najlepsze wrażenie na mnie wywarli z drugiej no właśnie jak jest jakieś odstępstwo to co wtedy tylko dzieci 🙄
byłam dzisiaj jeszcze to co mnie najbardziej zaskoczyło to możliwość rozmowy z ciocia 😱w każdym dotychczas rozmawialam z dyrektorkami.
w sumie fajna dziewczyna no już mam 2 z których nie wybrać a jeszcze jutro spotkanie🙃
I nigdzie nie ma problemu aby oddać dziecko np. w marcu? U mnie to będzie problem, pewnie wpiszą nas na listę rezerwowych 🤔
 
I nigdzie nie ma problemu aby oddać dziecko np. w marcu? U mnie to będzie problem, pewnie wpiszą nas na listę rezerwowych 🤔
tylko w jednym priv się spotkałam, że jest tak dobry iż jest tam lista rezerwowa
ja szukam w prywatnych żłobkach a tych w Wawie na każdym rogu😂
dużo się też zwalnia i wykrusza bo pandemie rodzice siedzą w domu nie chcą płacić ale też otwiera się bardzo dużo i przenoszą 🙄
nie za bardzo chce przenosić bo to jednak stresujące dla dziecka ale jak będzie źle to wiadomo nie będzie wyjścia.
państwowy dla mnie odpada co prawda dużej rotacji nie ma ale też nie zadowalającą opiekunkę ciężko zwolnić i jedzenie jest straszne wszędzie cukier😬
 
reklama
Tak w skrócie to wkładają takie coś do szyjki macicy i napełniają solą fizjologiczną żeby spowodować rozwieranie szyjki. Dla mnie ogólnie to było bezbolesne i w sumie nie czułam jakiegoś tam dyskomfortu. No ale mimo to podziałał. 😁 Ale z tego co wiem dla niektórych to nie było zbyt fajne rozwiązanie bo sprawiało ból
No u mnie też nie było bolesne. Nie czułam że mam i dość szybko wypadł.
 
Do góry