Marcowe mamy 2021

[Vaness]

Z jednej strony w szkole może stać się pośmiewiskiem, bo dzieciaki są teraz okrutne i ją w 5 sekund w szkole wyjaśnią. Wiem co mówię.

wiem i tak ja znawyzywali od głupich straszne to jest
ale to nie ja decyduje tylko jego rodzice
prosili więc to uszanowałam
z moim nie będę szła w zaparte aczkolwiek życie zweryfikuje

 

[Mary2094]

wiem i tak ja znawyzywali od głupich straszne to jest
ale to nie ja decyduje tylko jego rodzice
prosili więc to uszanowałam
z moim nie będę szła w zaparte aczkolwiek życie zweryfikuje

No właśnie, może ten rok uda im się to jeszcze pociągnąć, ale za rok to już pewnie nie przejdzie. Ja tam bym powiedziała prawdę dziecku, niż później by się miało rozczarować albo być pośmiewiskiem dla kogoś.

 

[MamM]

Grzejemy kaloryfer tylko w łazience, a rury biegną w podłodze i podłoga od nich ciepła. Wszystkie inne kaloryfery mamy na zero. W mieszkanie 19-20 stopni, ale tak lubimy. No i czynsz z 2 garażami podziemnymi ok 700zl co miesiąc, więc to nie za darmo w tym zaliczka na wodę, śmieci i ogrzewanie.
Tak to jest.

 

[Patii26]

Dziewczyny mam pytanie. Czy po inhalacjach za każdym razem myjecie maseczke itd, a raczej czy wyparzanie to wszystko? Bo robię Nastce inhalacje bo znów w nocy rzęźi a lekarz nam polecił robić bo Anastazja ma nieżyt spowodowany powietrzem w mieszkaniu (mam zazwyczaj to samo w okresie grzewczym, pomimo że mamy nawilżacz)
Ps. Moje dziecko jest dziwne, lubi inhalacje

Ja po soli nie myłam, tzn myłam tylko raz dziennie rano przed pierwszym użyciem.

 

[Patii26]

Maluchy się same dostosowują pamiętam, że kiedyś pisałaś, że chcesz karmić tylko do roku (nie, że to krótko, absolutnie). A ja jestem team dkp i nie planuję na razie nic jak będę miała dość, to wtedy będę odstawiać, pewnie koło 3 lat. PS: Rzeczywiście przy ząbkach maluchy trochę gryzą, ale w końcu przestają i nawet przy komplecie ząbki nie przeszkadzają.

Co do łupiny, to nauczona doświadczeniem, że moje baby duże rosły, chciałam coś, co posłuży długo i tak w sklepie rozmawiałam, polecili mi Pixela właśnie w 8 gwiazdkach u nas. Tylko nie spodziewałam się, że młoda będzie jednak z tych raczej dzieci przeciętnych lub z niższych centyli, a obie starsze to zarówno ze wzrostem jak i wagą okolice 90 centyla i wyżej były
Ale to pozytywnie, bo kolejny fotelik jeździ z Dobrusią, a też chcę, żeby tyłem jeździła ile się da. No i jeszcze nie muszę następnego dla niej kupować

My zużywamy prawie tonę peletu miesięcznie. Tona dobrego peletu, w dobrej cenie dla nas w tej chwili prawie 1200 kosztuje. A kupujemy porządny, bukowy, można też ze słomy za 750 czy 800, ale ma znacznie mniejszą wydajność cieplną i robią się co i rusz spieki, więc trzeba czyścić piec i może się ot tak wyłączyć, bo przez spieki nie ma możliwości dostawania się peletu do pieca. No i zużycie jest jeszcze większe. Nie pozostaje nam nic innego niż docieplenie dookoła mieszkania, bo inaczej z torbami pójdziemy (mieszkamy w starym poniemieckim budynku na parterze).

Nie nie, ja nie pisałam , że tylko do roku, pisałam, że na pewno chce do roku karmić, ale po roku będę zmuszona odstawiać powoli, bo idę do pracy a nie widziałam jak się za to wziąć i od czego zacząć No ale idąc za Tobą z wiarą, że da się pracować i karmić i dziecko na tym nie cierpi to nie bede odstawiała, jedynie dążyła do tego by jadła więcej stałych posiłków i karmień było mniej. A, że wracam do pracy na razie tylko na pół etatu, to myślę, że mała wytrzyma te 4-5h bez cycka

 

[Lepidar]

Uwaga, będe sie chwalić.
Jest 2:00 a ja właśnie skończyłam robić kulkodrom z tekturowego pudełka, filcu, kolorowych kartek i wiadra kleju na gorąco. Nie jest idealny, ale 9 miesięczne dziecko o niskich wymaganiach sprzętowych powinno ucieszyć.
Chciałam zostawić gdzieś te informację, a że jak już wspomniałam jest 2:00 w nocy i wszyscy normalni ludzie już śpią to ten...
Lece spać zanim mąż jeszcze nie wstał siku i nie utwierdził się w przekonaniu, że jestem pieprznięta do reszty. Dobranoc!
.
.
.


EDIT: Śpieszę z wyjaśnieniem, że potrafiłabym lepiej, ale starałam się zachować racjonalny balans pomiędzy zmysłem estetycznym matki, a zmysłem destrukcyjnym dziecka

 

[Vaness]

Uwaga, będe sie chwalić.
Jest 2:00 a ja właśnie skończyłam robić kulkodrom z tekturowego pudełka, filcu, kolorowych kartek i wiadra kleju na gorąco. Nie jest idealny, ale 9 miesięczne dziecko o niskich wymaganiach sprzętowych powinno ucieszyć.
Chciałam zostawić gdzieś te informację, a że jak już wspomniałam jest 2:00 w nocy i wszyscy normalni ludzie już śpią to ten...
Lece spać zanim mąż jeszcze nie wstał siku i nie utwierdził się w przekonaniu, że jestem pieprznięta do reszty. Dobranoc!
.
.
.


EDIT: Śpieszę z wyjaśnieniem, że potrafiłabym lepiej, ale starałam się zachować racjonalny balans pomiędzy zmysłem estetycznym matki, a zmysłem destrukcyjnym dziecka

kto śpi ten śpi
Piękny jest oby wytrzymał chociaż fota Ci zostanie
mój po 10 min był już w strzępach a mój malec miesiąc starszy tyllo teraz sobie tak myślę że zdecydowanie za mało kleju użyłam

 

[Mary2094]

Uwaga, będe sie chwalić.
Jest 2:00 a ja właśnie skończyłam robić kulkodrom z tekturowego pudełka, filcu, kolorowych kartek i wiadra kleju na gorąco. Nie jest idealny, ale 9 miesięczne dziecko o niskich wymaganiach sprzętowych powinno ucieszyć.
Chciałam zostawić gdzieś te informację, a że jak już wspomniałam jest 2:00 w nocy i wszyscy normalni ludzie już śpią to ten...
Lece spać zanim mąż jeszcze nie wstał siku i nie utwierdził się w przekonaniu, że jestem pieprznięta do reszty. Dobranoc!
.
.
.


EDIT: Śpieszę z wyjaśnieniem, że potrafiłabym lepiej, ale starałam się zachować racjonalny balans pomiędzy zmysłem estetycznym matki, a zmysłem destrukcyjnym dziecka

My od 5 na nogach, lecz nas obudził pies bo wymiotował, i to tak całe mieszkanie mieliśmy w wymiocinach , biedna męczyła się do 7 rano. A córka obudzona przez psa zaczęła od 5 imprezę, do 6 nie spała tak więc u nas wesoło. Szkoda bardzo tylko psa który widać że jest chory.

 

[ecza]

od wczoraj moje dziecię zasypia tylko na rękach jak jesteśmy blisko nie ma znaczenia czy u mnie czy Męża..
Myślicie ze może się przyzwyczaić do takiego zasypiania?Czy może to chwilowe?
Odkładam go do łóżka po 5-10 min ale zasypia na rękach no w łóżku tak jak od początku za sypialnie chce a już na plecach to koszmar no przecież nie będę dziecka krępować może to tylko taki okres? Któraś tak miała wcześniej ze starszymi albo ma?

Ja myślę, że to chwilowe...po prostu teraz ma etap , że chce czuć bliskość jeszcze bardziej...myślę , że to minie...ale wiesz ja mam jedno dziecko i to młodsze

Uwaga, będe sie chwalić.
Jest 2:00 a ja właśnie skończyłam robić kulkodrom z tekturowego pudełka, filcu, kolorowych kartek i wiadra kleju na gorąco. Nie jest idealny, ale 9 miesięczne dziecko o niskich wymaganiach sprzętowych powinno ucieszyć.
Chciałam zostawić gdzieś te informację, a że jak już wspomniałam jest 2:00 w nocy i wszyscy normalni ludzie już śpią to ten...
Lece spać zanim mąż jeszcze nie wstał siku i nie utwierdził się w przekonaniu, że jestem pieprznięta do reszty. Dobranoc!
.
.
.


EDIT: Śpieszę z wyjaśnieniem, że potrafiłabym lepiej, ale starałam się zachować racjonalny balans pomiędzy zmysłem estetycznym matki, a zmysłem destrukcyjnym dziecka

Szalona kobieto...cudne...
Myślę, że jak wstał to był zachwyconyJa bym była...

My od 5 na nogach, lecz nas obudził pies bo wymiotował, i to tak całe mieszkanie mieliśmy w wymiocinach , biedna męczyła się do 7 rano. A córka obudzona przez psa zaczęła od 5 imprezę, do 6 nie spała tak więc u nas wesoło. Szkoda bardzo tylko psa który widać że jest chory.

Biedne psisko...to tak jak z dzieckiem nie powie co go boli...mam nadzieję, że już lepiej...ściskam

 

[Patii26]

Uwaga, będe sie chwalić.
Jest 2:00 a ja właśnie skończyłam robić kulkodrom z tekturowego pudełka, filcu, kolorowych kartek i wiadra kleju na gorąco. Nie jest idealny, ale 9 miesięczne dziecko o niskich wymaganiach sprzętowych powinno ucieszyć.
Chciałam zostawić gdzieś te informację, a że jak już wspomniałam jest 2:00 w nocy i wszyscy normalni ludzie już śpią to ten...
Lece spać zanim mąż jeszcze nie wstał siku i nie utwierdził się w przekonaniu, że jestem pieprznięta do reszty. Dobranoc!
.
.
.


EDIT: Śpieszę z wyjaśnieniem, że potrafiłabym lepiej, ale starałam się zachować racjonalny balans pomiędzy zmysłem estetycznym matki, a zmysłem destrukcyjnym dziecka

Ale super pomysł, brawo