reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Nelcia dzisiaj pierwszy raz powiedziała " mama" 😍🥰❤️ I potem co była u tatusia na rękach to mnie wolała, fakt faktem dopiero 3 razy powiedziała, ale jestem szczęśliwa 🤩 Od jakiegoś czasu uczymy ją mówić mama, bo tata i dada to mówi ciągle i jak N przychodzi z pracy to mówi tata, strikte do niego. Ale nie umiała jeszcze tych słów wymawiać, w których się styka usta, czyli baba, mama. Mówiła tylko te słowa przez język czyli dada, tata. No i tak ją uczyliśmy, patrzyła na nasze usta i najpierw od 2 tyg jest baba, od kilku dni było bam ( jak coś spadło) i w końcu jest mama 😄
Anastazja ogólnie jest przedrzeźniaczem. Bardzo się spodobało jak Małż gumę żuł i wydawał odgłosy mlaskania, to siedziała i go papugowała 😂😂 po chwili się zorientował
 
reklama
Ja też się o to pytam.
Na święta nie robię nic.
Ciasto jakieś lepsze KUPIMY.
Nie mam szans na wykwintne gotowanie, wbijam na gotowe.
Ja na wigilie wbijam do mamy, teraz jak się Nastka taka mamowa zrobiła to już bez szans na nic. Nawet nie chce spać w łóżeczku, musi mnie czuć. Ja nie wiem czy to taki etap czy jak.
 
Ja się pytam jak wy te wszystkie świąteczne rzeczy ogarniacie. Ja jestem totalny nieogar. Nawet nie sprzątałam na święta a co dopiero jakieś gotowanie świąteczne. Jeszcze teraz mamy etap Mamozy, nawet z tatą zbytnio nie chce siedzieć, musi być mama. A dziś u mojej mamy co wychodziłam z pokoju na chwile - to był krzyk 🤯🤯
Nie ogarniam...na dzień dzisiejszy mam zmienione świeczki na świeczniku na czerwone...i podkładki na stole ..i tyle🤣
Pocieszam się , że jest jeszcze tydzień to może się wyrobię jak M wróci to on przejmie dziecinkę a ja coś więcej może ogarnę...może...:)Bo często tak jest , że jak on wraca to ja odpuszczam i odpoczywam:)
Nelcia dzisiaj pierwszy raz powiedziała " mama" 😍🥰❤️ I potem co była u tatusia na rękach to mnie wolała, fakt faktem dopiero 3 razy powiedziała, ale jestem szczęśliwa 🤩 Od jakiegoś czasu uczymy ją mówić mama, bo tata i dada to mówi ciągle i jak N przychodzi z pracy to mówi tata, strikte do niego. Ale nie umiała jeszcze tych słów wymawiać, w których się styka usta, czyli baba, mama. Mówiła tylko te słowa przez język czyli dada, tata. No i tak ją uczyliśmy, patrzyła na nasze usta i najpierw od 2 tyg jest baba, od kilku dni było bam ( jak coś spadło) i w końcu jest mama 😄
Super:)
Moja czasami ma takie dni , że cały dzień potrafi coś sobie gadać....a bywają i takie , że bardzo ciężko od niej coś wymusić...ale z każdym dniem coraz więcej będzie tych słów a my będziemy się jarać:)
Ja na wigilie wbijam do mamy, teraz jak się Nastka taka mamowa zrobiła to już bez szans na nic. Nawet nie chce spać w łóżeczku, musi mnie czuć. Ja nie wiem czy to taki etap czy jak.
No moja też od paru dni śpi ze mną i też się właśnie zastanawiam czy chce mnie czuć jak się przebudza czy wygodniej jej na łóżku bo od tej pory nocki są z pobudkami ale te pobudki nie są godzinne tylko moja szybka interwencja usypia ją dalej...obym nie napisała tego w złej godzinie🤣
 
Cześć dziewczyny.
Nie byłam z Wami na forum, ale chciałabym o coś zapytać/poradzić się.
Moja córka miała przyjść na świat w kwietniu tego roku - pojawiła się miesiąc wcześniej 🙂 Ma 8,5 miesiąca (korygowane 7,5).
Chciałam zapytać, czy Wasze dzieciątka już pełzają/raczkują/siedzą?
Moja pociecha niestety nie wykazuje większych chęci choćby do leżenia na brzuchu - od razu się przekręca i woli leżeć na plecach. Kręci się na macie, łóżku, przemieszcza się na swój sposób, ale nigdy nie są to próby pełzania tylko raczej przekręcanie się, itp.
Czy to już czas, aby zasięgnąć porady fizjoterapeuty? Czy może dać jej jeszcze czas?
Pozdrawiam.
 
Cześć dziewczyny.
Nie byłam z Wami na forum, ale chciałabym o coś zapytać/poradzić się.
Moja córka miała przyjść na świat w kwietniu tego roku - pojawiła się miesiąc wcześniej 🙂 Ma 8,5 miesiąca (korygowane 7,5).
Chciałam zapytać, czy Wasze dzieciątka już pełzają/raczkują/siedzą?
Moja pociecha niestety nie wykazuje większych chęci choćby do leżenia na brzuchu - od razu się przekręca i woli leżeć na plecach. Kręci się na macie, łóżku, przemieszcza się na swój sposób, ale nigdy nie są to próby pełzania tylko raczej przekręcanie się, itp.
Czy to już czas, aby zasięgnąć porady fizjoterapeuty? Czy może dać jej jeszcze czas?
Pozdrawiam.
Witaj, poradziłabym się fizjo, nie zaszkodzi, takie jest moje zdanie, może coś jej przeszkadza w tym leżeniu na brzuchu? Jednak brzuch odpowiada za rozwój wszelkiej aktywności.
 
Nie ogarniam...na dzień dzisiejszy mam zmienione świeczki na świeczniku na czerwone...i podkładki na stole ..i tyle🤣
Pocieszam się , że jest jeszcze tydzień to może się wyrobię jak M wróci to on przejmie dziecinkę a ja coś więcej może ogarnę...może...:)Bo często tak jest , że jak on wraca to ja odpuszczam i odpoczywam:)

Super:)
Moja czasami ma takie dni , że cały dzień potrafi coś sobie gadać....a bywają i takie , że bardzo ciężko od niej coś wymusić...ale z każdym dniem coraz więcej będzie tych słów a my będziemy się jarać:)

No moja też od paru dni śpi ze mną i też się właśnie zastanawiam czy chce mnie czuć jak się przebudza czy wygodniej jej na łóżku bo od tej pory nocki są z pobudkami ale te pobudki nie są godzinne tylko moja szybka interwencja usypia ją dalej...obym nie napisała tego w złej godzinie🤣
A powiedz mi ile Iga ma już zębów i w jakim czasie jej wychodziły? Bo 4 górne już mamy, nie wiem czy coś się nie zaczyna na dole dziać bo nadal mamy ślinienie, nadal są nerwy, dziś mamy teraz pobudki z płaczem takim dość mocnym i przez sen też coś krzyczy.
 
Cześć dziewczyny.
Nie byłam z Wami na forum, ale chciałabym o coś zapytać/poradzić się.
Moja córka miała przyjść na świat w kwietniu tego roku - pojawiła się miesiąc wcześniej 🙂 Ma 8,5 miesiąca (korygowane 7,5).
Chciałam zapytać, czy Wasze dzieciątka już pełzają/raczkują/siedzą?
Moja pociecha niestety nie wykazuje większych chęci choćby do leżenia na brzuchu - od razu się przekręca i woli leżeć na plecach. Kręci się na macie, łóżku, przemieszcza się na swój sposób, ale nigdy nie są to próby pełzania tylko raczej przekręcanie się, itp.
Czy to już czas, aby zasięgnąć porady fizjoterapeuty? Czy może dać jej jeszcze czas?
Pozdrawiam.
Mój mały nie siada i nie raczkuje i od mca jesteśmy pod opieką fizjoterapeuty, byliśmy też u neurologa. Na pewno warto zainteresować się tematem bo im szybciej tym lepiej. Ja i tak żałuję, że tak późno do fizjo trafiliśmy. Pełzać już raczej w tym wieku dziecko powinno ale bywa też tak, że niektóre dzieci potrzebują więcej czasu na wszystko, szczególnie wczesniaczki jak nasze bobasy 🙂
 
Cześć dziewczyny.
Nie byłam z Wami na forum, ale chciałabym o coś zapytać/poradzić się.
Moja córka miała przyjść na świat w kwietniu tego roku - pojawiła się miesiąc wcześniej 🙂 Ma 8,5 miesiąca (korygowane 7,5).
Chciałam zapytać, czy Wasze dzieciątka już pełzają/raczkują/siedzą?
Moja pociecha niestety nie wykazuje większych chęci choćby do leżenia na brzuchu - od razu się przekręca i woli leżeć na plecach. Kręci się na macie, łóżku, przemieszcza się na swój sposób, ale nigdy nie są to próby pełzania tylko raczej przekręcanie się, itp.
Czy to już czas, aby zasięgnąć porady fizjoterapeuty? Czy może dać jej jeszcze czas?
Pozdrawiam.
Ja bym biegła do fizjo już jutro i przepraszam, że to napisze czemu tak późno?
I żeby nie było nie oceniam ciekawa jestem czy tak wyszło? Czy lekarze?
My na swoim przykładzie. Mój wcześniak (sorry @czajo), niska masa urodzeniowa nie spełna 2kg
od 3 ms ż z nim biegałam do fizjo (napięcie wzmożone w nogach, obniżone w barkach, slaby brzuch) i nie dlatego że ktoś mi kazał tylko czytałam w necie i zgłaszałam lekarzom że widzę to czy tamto. Oczywiście byli tacy co mi mówił to wcześniak ma czas olewałam ich i Szłam do innego🙄 teraz neurolog potwierdził w 9msż że znacznie przeskoczył dzieciaki z 9 msż i korygować już wieku nie trzeba, rehabilitacja odpada, jest zdrowy ma odpoczywać 🤪
Obecny etap zaczyna puszczać się przy meblach jak stoi i chodzi z krzesełkiem przesuwając je😍 więc dopiero teraz odetchnęliśmy. Ja z całego serducha polecam fizjo. Uważam, że każde dziecko powinno choć raz się pokazać 🙃
 
Dziękuję dziewczyny.
Moja córcia generalnie rozwija się bardzo dobrze, oprócz właśnie tej motoryki... Łudziłam się i chyba nadal się łudzę, że mała to po prostu taki leniuszek i że zaskoczy nas pewnego dnia.
To nie tak, że leży i nic nie robi. Coś tam próbuje, bardzo lubi leżeć i się bawić na boku. Sięga po zabawki na boki, do góry, itp... No ale... Cóż, jutro z rana szukam fizjo i chyba również zapiszę nas jeszcze raz do neurologa. Kiedyś byłyśmy, kilka miesięcy temu. Doktor stwierdziła, że wszystko w porządku, ale dla świętego spokoju zapytam o termin. Muszę działać.

Życzę wszystkiego dobrego Wam i Waszym dzieciom 😊
 
reklama
Dziękuję dziewczyny.
Moja córcia generalnie rozwija się bardzo dobrze, oprócz właśnie tej motoryki... Łudziłam się i chyba nadal się łudzę, że mała to po prostu taki leniuszek i że zaskoczy nas pewnego dnia.
To nie tak, że leży i nic nie robi. Coś tam próbuje, bardzo lubi leżeć i się bawić na boku. Sięga po zabawki na boki, do góry, itp... No ale... Cóż, jutro z rana szukam fizjo i chyba również zapiszę nas jeszcze raz do neurologa. Kiedyś byłyśmy, kilka miesięcy temu. Doktor stwierdziła, że wszystko w porządku, ale dla świętego spokoju zapytam o termin. Muszę działać.

Życzę wszystkiego dobrego Wam i Waszym dzieciom 😊
Rozumiem.
bez fizjo możesz już zacząć działać potrzeba Twojej dużej determinacji nie ma że dziecko się denerwuje więc odpuszczam ćwiczycie i jeszcze raz ćwiczycie.
oczywiście strój do ćwiczeń obowiązkowy więc bobas ubrany luźno, brzuszek nie przepełniony i można ćwiczyć. obowiązkowy twarda mata albo podłoga. kilka naszych ćwiczeń na brzuch
1. zwiń ręcznik albo pieluchę pod pachy włóż albo poduszka podpierającą jak masz i pokazuj zabawkę przed twarzą
2. ćwiczenia na kolanach siadasz i gładzisz dziecko na brzuchu na kolanach jedna nią wyżej i pokazujesz zabawkę z przodu (może być trudne my ćwiczyliśmy w trójkę)
3. połóż się na brzuchu i zachęcam dziecko też do leżenia na brzuchu tak żebyście wydzieli swoje twarze
4 lustro robi duża robote ja zdjelam i położyłam na podłodze odrazu głowa była podnoszona na brzuchu
5 piłka rolowanie na niej na brzuchu my jeszcze tutaj ćwiczyliśmy piąstki bo miał zaciśnięte przez kilka ms
6 kładziesz się na macie i dziecko na swoim brzuchu tzw brzuszek do brzuszka najlepiej się sprawdza z tatusiem tj grzebanie w nosie, ciągnięcie za włosy itd🤪

Powodzenia wytrwałości i zdrowia dla Maluszka😍
 
Do góry