reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

To dużo ma tych ząbków 😱 Mój nadal dwa ale od wczoraj jest masakra. Wciąż marudzi, chwilę się pobawi po czym podpełza do mojej nogi i marudzi, jęczy aby go na ręce wziąć więc zwalam to na zęby 😬 Ale niech one już wylezą bo psycha mi siądzie 🥴😆
U nas w ciągu ok 3 tygodni wyszły 4 zęby górne i każdy praktycznie wychodził z przerwą ok 2 dni. 👍
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Nie byłam z Wami na forum, ale chciałabym o coś zapytać/poradzić się.
Moja córka miała przyjść na świat w kwietniu tego roku - pojawiła się miesiąc wcześniej 🙂 Ma 8,5 miesiąca (korygowane 7,5).
Chciałam zapytać, czy Wasze dzieciątka już pełzają/raczkują/siedzą?
Moja pociecha niestety nie wykazuje większych chęci choćby do leżenia na brzuchu - od razu się przekręca i woli leżeć na plecach. Kręci się na macie, łóżku, przemieszcza się na swój sposób, ale nigdy nie są to próby pełzania tylko raczej przekręcanie się, itp.
Czy to już czas, aby zasięgnąć porady fizjoterapeuty? Czy może dać jej jeszcze czas?
Pozdrawiam.
Hej.
Ja bym jak najszybciej umówiła się do fizjoterapeuty. Na tym etapie dziecko powinno już swobodnie leżeć na brzuchu, powinno to lubieć, bo od leżenia na brzuchu dziecko zaczyna robić inne rzeczy - pełzać, stawać na czworaki czy czworakowac i siedzieć.
Fizjo sprawdzi ją pod każdym kątem i powie Ci co macie robic i jak ćwiczyć by ruszyła do przodu 😉
Powodzenia 🙂
 
Dziewczyny tak się zastanawiam kiedy kupuje się pierwsze buty dla dzieci?
Ja planuję jak najpóźniej,dopiero jak będzie sprawnie chodziła w terenie.
My cały czas na boso i to się tak nam sprawdza, nawet przy raczkowaniu.
Jak założę skarpetki to już widzę, że po prostu się ślizga, nie ma takiego podparcia (?) jak na boso.
Na spacery zakładam jej 2 pary skarpet i takie wełniane butki niechodki.
Nie była jeszcze przeziębiona.
Dlatego na chodzenie nie czekam zbyt niecierpliwie, latem trawa, piasek na bosaka będę puszczać ile się da.
 
Dziewczyny tak się zastanawiam kiedy kupuje się pierwsze buty dla dzieci?
Myślę że wtedy kiedy dziecko chodzi gdzie indziej niż w domu. Ja planuje żeby Jasiek gdy nauczy się chodzić jak najdłużej chodził na bosaka. Myślę że to jest najzdrowsze dla małych stópek. Wiadomo że na spacerach buciki muszą być ale w domu niekoniecznie.
 
U nas w ciągu ok 3 tygodni wyszły 4 zęby górne i każdy praktycznie wychodził z przerwą ok 2 dni. 👍
No to u nas w 2 tyg 5 zębów jej wyszło też...był armagedon...oj był...🤣
To dużo ma tych ząbków 😱 Mój nadal dwa ale od wczoraj jest masakra. Wciąż marudzi, chwilę się pobawi po czym podpełza do mojej nogi i marudzi, jęczy aby go na ręce wziąć więc zwalam to na zęby 😬 Ale niech one już wylezą bo psycha mi siądzie 🥴😆
No bo jej dużo wyszło na raz...Moja zachowuje się też od wczoraj jak Twój:oops:
Więc pewnie coś też się u niej coś wykluje tylko pytanie które tym razem i co tak szybko 🤔
Oj no rozumiem Cię w pełni psychicznie....
I jak tutaj się do świąt szykować???Nie umiem z nią na rękach nic robić🤣
 
Nie ogarniam...na dzień dzisiejszy mam zmienione świeczki na świeczniku na czerwone...i podkładki na stole ..i tyle🤣
Pocieszam się , że jest jeszcze tydzień to może się wyrobię jak M wróci to on przejmie dziecinkę a ja coś więcej może ogarnę...może...:)Bo często tak jest , że jak on wraca to ja odpuszczam i odpoczywam:)

Super:)
Moja czasami ma takie dni , że cały dzień potrafi coś sobie gadać....a bywają i takie , że bardzo ciężko od niej coś wymusić...ale z każdym dniem coraz więcej będzie tych słów a my będziemy się jarać:)

No moja też od paru dni śpi ze mną i też się właśnie zastanawiam czy chce mnie czuć jak się przebudza czy wygodniej jej na łóżku bo od tej pory nocki są z pobudkami ale te pobudki nie są godzinne tylko moja szybka interwencja usypia ją dalej...obym nie napisała tego w złej godzinie🤣
Ja tez ostatnio częściej małego do łóżka zabieram ostatnie dwie noce nawet nie dałam mleka ale musiał się wtulic we mnie. Nie wiem czy ma już zamiar spać z nami czy to mu przejdzie 🤭
 
reklama
Ja tez ostatnio częściej małego do łóżka zabieram ostatnie dwie noce nawet nie dałam mleka ale musiał się wtulic we mnie. Nie wiem czy ma już zamiar spać z nami czy to mu przejdzie 🤭
Ja już nawet się nie zastanawiam czy go brać do łóżka czy nie, po prostu go biorę i tyle😀są takie noce ze juz o 2 śpi z nami a czasem dopiero nad ranem go przetransportuje. Nawet mój M mówi żebym go brała bo wtedy lepiej się wszyscy wysypiamy 😁 Kiedys uparcie go odkładałam do łóżeczka żeby się nie przyzwyczajał do spania z nami, teraz już nie mam nic przeciwko 🙂
 
Do góry