reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Ale rację ma też Mary, u nas to ja przez Melanię zrobiłam się trochę "kanapowcem".

Widzę, że mu trochę tęskno, za czasem, kiedy młody był już w miarę duży, a jej jeszcze nie było.
Ja też chyba trochę kanapowcem się zrobiłam 🤔 Zawsze były kina, teatry, dyskoteki, koncerty a teraz nawet nie chcę słyszeć aby gdzieś bez małego na weekend pojechać. Ale przyjdzie na to czas, na razie rozkoszuję się tym macierzyństwem bo długo na nie czekałam po raz drugi ❤️
 
O jak miło , że moja Iga w końcu nie jest najlżejsza:)
Moja ma 8 kg..przynajmniej tak moja waga wskazuje:)
Ale Iga też starsza od Hani o 3 tygodnie więc można powiedzieć , że wagę mają podobną..tylko moja jest dłuższa bo 74 i 80 nosimy już:)
Też wolno przybierała Hania jak piszesz...mi to na początku spędzało sen z powiek bo mnie straszyła zarówno położna jak i pediatra ale udało się uniknąć szpitala więc jest super:)Tym bardziej , że ja drobna nie jestem..mąż gruby nie jest ale też drobny raczej nie więc nie wiem do kogo ona taka jak na razie:)
Chociaż z drugiej strony mama mówi , że ja byłam taka tylko później już na etapie studiów coś się mi tych kg przypelętało:)
Ja właśnie śledziłam losy Waszej wagi 😇😎

Ja też to strasznie przeżywałam od samego początku. Wszyscy mnie strofowali, że ona głodna, że może chora, żeby badać i badać. A ja nie chciałam jej tyle męczyć. Moja pediatra i położna + jeszcze jeden lekarz - lajcik, oni mnie uspokajali wszyscy, że widocznie tak już ma i trudno, kazali mi brać to na instynkt, czyli jeżeli widziałam, że ona ma apetyt, siłe na rozwój, uśmiech, zabawę to że spokojnie. No i jakby nie patrzeć marnie bo marnie ale jednak przybierała. Ja też nigdy nie byłam raczej tęga ani też wysoka więc może ma tak po mnie. Mój mąż to raczej z takich średnio wysokich i średniej postury.

Moim okiem matczynym(a uwazam ze matki zawsze sie doszukują i ja w tym także) Hanuszka wygląda dobrze, nie jest na pewno chuda.
 
Dziewczyny, szybkiej porady potrzebuję. Moje dziecko kaszle. Pierwszy raz, więc nie wiem czy już panikować. To jest raczej takie suche pokaszliwanie, a żadnych innych dolegliwości nie ma. Już lecieć do lekarza? Któraś tak miała że przeszło samo? Kurde boję się tych bardziej chorych dzieci w przychodni :/
A ja bym inhalowała solą fizjologiczną i obserwowała...bo jeśli to tylko taki kaszel i nic więcej to może być od suchego powietrza w domu..bo szczerze teraz do przychodni to strach iść...
Ja właśnie śledziłam losy Waszej wagi 😇😎

Ja też to strasznie przeżywałam od samego początku. Wszyscy mnie strofowali, że ona głodna, że może chora, żeby badać i badać. A ja nie chciałam jej tyle męczyć. Moja pediatra i położna + jeszcze jeden lekarz - lajcik, oni mnie uspokajali wszyscy, że widocznie tak już ma i trudno, kazali mi brać to na instynkt, czyli jeżeli widziałam, że ona ma apetyt, siłe na rozwój, uśmiech, zabawę to że spokojnie. No i jakby nie patrzeć marnie bo marnie ale jednak przybierała. Ja też nigdy nie byłam raczej tęga ani też wysoka więc może ma tak po mnie. Mój mąż to raczej z takich średnio wysokich i średniej postury.

Moim okiem matczynym(a uwazam ze matki zawsze sie doszukują i ja w tym także) Hanuszka wygląda dobrze, nie jest na pewno chuda.
Moja też chuda to nie jest...:)
I te jej pysie...nikt mi nie wierzy jak mówię ile waży🤣

A zauważyłyście, że u naszych "ujawnionych" dzieciaczkow nie powtarzają się imiona? 🙂
Wcześniej nie zwracałam na to uwagi...ale masz oczywiście rację:)

Vaness, czy u Was jakieś problemy?
Coś Cię nie słychać?
Przed chwilą przeszło mi to przez głowę , że @Vaness coś ucichła nam ostatnio🤔

Tak wogóle to wypisuje tu dziś tyle, bo się nudzę.
Melania niespodziewanie śpi od kąpieli, a ja nie wiem co ze sobą począć w tej sytuacji 🤷‍♀️

(Odpukuję)
P.S - Tatuś nadal w pracy 😔
Zazdroszczę....moja śpi od 19:20 i już 3 razy byłam na interwencji...😦
I idę sama już bo noc zapowiada się ciekawie...obym się myliła..
Spijcie dobrze😘
 
reklama
Tak wogóle to wypisuje tu dziś tyle, bo się nudzę.
Melania niespodziewanie śpi od kąpieli, a ja nie wiem co ze sobą począć w tej sytuacji 🤷‍♀️

(Odpukuję)
P.S - Tatuś nadal w pracy 😔
Ja liczę na nockę przespaną bo dziś nam się wykluła druga górna dwójka, i mam nadzieję że skończy się na dwóch pobudkach 😂
 
Do góry