Tam byłam z małym w szpitalu a jestem z Koszalina, to niedaleko Mielna jakby co a ty?no ja też tyle. a skąd jesteś? pisałaś coś o Szczecin Zdroje to może też niedaleko
reklama
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
O, a ja ze SłupskaTam byłam z małym w szpitalu a jestem z Koszalina, to niedaleko Mielna jakby co a ty?
Właśnie zadzwoniła do mnie dziewczyna, że moja macocha nie żyje, zmarła dziś rano
E
ecza
Gość
A ja się pytam jak Ty to robisz z 3 dzieci???A jak dziewczyny przygotowania na święta?
Ja dzisiaj nastawiłam zakwas na barszcz, naobierałam ziemniaków na farsz do ruskich, namoczyłam grzyby, pokroiłam i suszę pomarańcze na stroiki i gotuję zupę ogórkową ale ogórkowa nie jest na święta.
Z kumpelą się na jutro umówiłyśmy na robienie uszek z grzybami, pierogów z kapustą i grzybami i ruskich. Zrobimy i będzie z głowy na święta ale podejrzewam, że cały dzień jutro nam zejdzie. O ile za świętami średnio przepadam, o tyle mogłabym jeść tylko pierogi, od rana do nocy.
Ten obrazek to o mnie
Zobacz załącznik 1345866
Ja mam jedno i ciężko ziemniaki obrać do jajka sadzonego na obiad
Ale u mnie pierogi z kapustą i grzybami to obowiązek na święta ze wzg , że ja ryb nie jadam to cóż bym jadła jak nie barszcz z uszkami i pierogi...o to moje wigilijne menu
Współczuję...trzymajcie się... ściskamO, a ja ze Słupska
Właśnie zadzwoniła do mnie dziewczyna, że moja macocha nie żyje, zmarła dziś rano
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 3 376
No to Nelka jeszcze nie jest na tym etapie i nie bardzo rozumie, że nie może. Poza tym niektóre dzieci mimo, że się mówi, że nie wolno to to robią, bo są jeszcze małe i nie rozumieją. Z tym żwirkiem na razie nie będę próbowała, bo podejrzewam, że wyląduje w buzi. Wgl mam taki ubaw z niej, bo ona jest taka, że jak zauważy mój telefon na łóżku to od razu taki zaciesz i leci do niego, jak go chwyci w ręce to od razu patrzy na mnie z bananem na twarzy i jej mówię wtedy " o nie, co Ty dorwałaś?" a ona znów się cieszy i śmieje, po czym odwraca się i do buzi go wkłada a ja do niej takim innym tonem " o nieee, nie do buzi, oddaj" to ona mi spinkala z tym telefonem Ale ja też wtedy mówię takim akcentem i tonem bardziej z uśmiechem niż poważnym, bo niech ma frajdę bombel małyTo nasyp jej do pudełka po butach świeżego, nie zuzytego żwirku i niech sobie troche w nim pogrzebie, poogląda. Możesz też wziac ją na ręce i pokazać jak kuweta wygląda z zewnatrz, ze srodka. Może wtedy odpusci, bo juz zaspokoi trochę ciekawosci. Ja tak swojego nauczyłam i teraz nie zrzuca niczego, nie ciąga za obrusy, co najwyżej poogląda, podotyka paluszkiem, poodwraca i zostawi na swoim miejscu. Wie ze może dotykać, ale nie może wkładać do buzi ani szarpać z całych sił.
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 3 376
Hahahaha, ale się uśmiałam Skubana faktycznie haha, jak ona tam się zmieściła? I jak tam wlazła? Marudziła Ci, że nie umie wyjść czy chciała tam siedzieć?Czy o wchodzeniu pod kanapy, łóżka itd. to o czymś takim było ???
I skubanica nie chciała dać się wyciągnąć
U nas waga ni drgnie w dół
10,9 kg wczoraj na szczepieniu
A nie powiem ruszać się zaczęła.
Jak podawałam pedicetamol to tam taka tabelka 11 kg - 2-3 lata
Wzrost: zmierzone 80 cm.
Starczy Melania, starczy....
Ostatnia edycja:
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 3 376
Hahahaha, ale cwaniara Jak próbowała Cię podejść Jak te dzieci wiedzą, że dwa dni w tygodniu są przedszkola zamkniete i jest wolneWiesz, to nie chodzi o to, co wymyśliła. Od dwóch tygodni z rzędu chodzi do przedszkola, to się nie zdarzyło od listopada zeszłego roku. I jednak to duża zmiana, więc emocjonalnie jest trochę rozchwiana. Próbuje wymuszać, nie rozumie lub nie chce rozumieć, że mamy coś do roboty. Poza tym w przedszkolu nie śpi, a aktywności mają dużo, więc jak koło 16 jesteśmy w domu, to jest już zmęczona i po prostu jest toksyczna. W ciągu 3-4 godzin zdąży zamęczyć i wku..wić nas oboje. Jak jest od rana w domu, to nie ma problemu.
Ale ze śmiesznych rzeczy, to ma ta moja Dobrusia kuzyna Dominika, z którym się uwielbiają. Tydzień temu w niedzielę byla u niego cały dzień, i od poniedziałku codziennie "mamo chce do Dominika!".
Codziennie jej tłumaczę, że Dominik jest tak jak i ona w przedszkolu i że jak ją odbieram to już jest za późno. I tak tydzień minąl, dzisiaj rano dziecko pakuje mi się do wyra i mówi:
- Mamo, a sklepy są dzisiaj zamknięte?
- Nie, sklepy są dzisiaj otwarte.
- Aha. A przedszkola są dzisiaj zamknięte?
- Tak, przedszkola są dziś i jutro zamknięte.
- Aha. To zawieź mnie do Dominika
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 3 376
Hahaha ten obrazek zawsze mnie śmieszy Gra o tronA jak dziewczyny przygotowania na święta?
Ja dzisiaj nastawiłam zakwas na barszcz, naobierałam ziemniaków na farsz do ruskich, namoczyłam grzyby, pokroiłam i suszę pomarańcze na stroiki i gotuję zupę ogórkową ale ogórkowa nie jest na święta.
Z kumpelą się na jutro umówiłyśmy na robienie uszek z grzybami, pierogów z kapustą i grzybami i ruskich. Zrobimy i będzie z głowy na święta ale podejrzewam, że cały dzień jutro nam zejdzie. O ile za świętami średnio przepadam, o tyle mogłabym jeść tylko pierogi, od rana do nocy.
Ten obrazek to o mnie
Zobacz załącznik 1345866
Ja na Święta jak na razie nic nie przygotowuje, bo idziemy do teściów na Wigilię, także raczej przed samymi Świętami coś będę robiła jak teściowa będzie potrzebowała pomocy.
Ja dzisiaj zrobiłam rosół, sałatkę z kapusty pekińskiej, cebuli, jabłka, troszeczkę majonezu, sól, pieprz, taka szybką ale jaka pyszna. Zaraz idę robić filety z kurczaka w sosie pieczeniowym i ziemniaki. Dzisiaj N w pracy do 13, więc ciężko byłoby mi codziennie robić takie dania jak dzisiaj, bo kompletnie nie miałabym czasu na małą. Większość dziś siedziała ze mną biedna w kuchni, albo na podłodze albo w krzesełku i większość niestety marudziła, bo jej się nudziło. Wszystkim już rzucała po czasie No ale robiłyśmy przerwy na karmienie i spanie. Pobawiłyśmy się też trochę. Teraz aktualnie śpi. Zjemy obiad i pójdziemy na spacer wszyscy
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 3 376
Jacie kręcę strasznie mi przykro Trzymaj sięO, a ja ze Słupska
Właśnie zadzwoniła do mnie dziewczyna, że moja macocha nie żyje, zmarła dziś rano
Ostatnia edycja:
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Wyrazy współczucia trzymaj sięO, a ja ze Słupska
Właśnie zadzwoniła do mnie dziewczyna, że moja macocha nie żyje, zmarła dziś rano
reklama
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Hahaha ten obrazek zawsze mnie śmieszy Gra o tron
Ja na Święta jak na razie nic nie przygotowuje, bo idziemy do teściów na Wigilię, także raczej przed samymi Świętami coś będę robiła jak teściowa będzie potrzebowała pomocy.
Ja dzisiaj zrobiłam rosół, sałatkę z kapusty pekińskiej, cebuli, jabłka, troszeczkę majonezu, sól, pieprz, taka szybką ale jaka pyszna. Zaraz idę robić filety z kurczaka w sosie pieczeniowym i ziemniaki. Dzisiaj N w pracy do 13, więc ciężko byłoby mi codziennie robić takie dania jak dzisiaj, bo kompletnie nie miałabym czasu na małą. Większość dziś siedziała ze mną biedna w kuchni, albo na podłodze albo w krzesełku i większość niestety marudziła, bo jej się nudziło. Wszystkim już rzucała po czasie No ale robiłyśmy przerwy na karmienie i spanie. Pobawiłyśmy się też trochę. Teraz aktualnie śpi. Zjemy obiad i pójdziemy na spacer wszyscy
No to u mnie taka codzienność. Jak coś gotuję w kuchni to za każdym razem mam to jak zabiorę ją do kuchni albo zostawię w kojcu. Więc robię wszystko ekspresowo. Chyba że mąż jest to robi obiad. Dziś za to zajmuje się małą a ja ogarniam spokojnie mieszkanie. Teraz zostało mi iść do piwnicy i wymienić obuwie na zimowe i schować te letnie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 35 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: