reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

A ja dziś trochę zmartwiona. Byliśmy na szczepieniu i pediatra dał skierowanie do neurologa i zalecił aby zrobić USG główki z uwagi na to, że mały nie siedzi jeszcze. Ja wiem, że nasz pediatra to zawsze nadgorliwy ale i tak mega się martwię 😔 USG i to prywatnie udało mi się dopiero na koniec grudnia umówić a neurologa też prywatnie będę umawiać. Nam nadzieję, że z młodym ok, podobno może też tak być z powodu wcześniactwa.
Co do kalendarza adwentowego to no nie, myślę, że dzieciaczki za małe jeszcze.
Zawsze lepiej jak ktoś zobaczy, może być też tak przecież że jak zbierze się w sobie to wszystko zrobi na raz. Każde dziecko przecież jest zupełnie inne! ❤
Nie martw się❤
 
reklama
Tak zrobię poczekam do jutra i pojedziemy prywatnie dostałam namiar od koleżanki. Bo spać nie może ale teraz bawi się więc chyba nie jest tak źle. Modlę się tylko żeby nas do szpitala nie skierowali bo ja już wysiadam od noszenia jej a w szpitalu byłabym sama😔w domu to w domu.
Dużo zdrówka i siły dla was, lepiej abyście leczyły się w domku
 
Ja dziś wysiadam sama ze sobą. Wrociła do mnie depresja jak bumerang. Nie mam z kim pogadać co mnie dobija jeszcze bardziej. Mam ochotę zapaść się pod ziemię.
Bardzo rozumiem i bardzo współczuję. Ja nie sypiam od czasu jak się dowiedziałam, że Jagoda się tnie, mam napady lękowe, budzi mnie w nocy serce galopujące i ataki paniki. Teraz jest beznadziejny czas zarówno pogodowo, jak i z tym, co dzieje się wokół nas. Powala mnóstwo ludzi, a tym bardziej osoby z przeszłością.
Mam, lecz nie będę teraz budzić po nocy. Zresztą ta osoba ma dość na swoich barkach że nie chce jej swoimi problemami obciążać.
To pisz tu, zrzucaj z siebie. Jesteśmy tu dla siebie nawzajem. No i poszukaj specjalisty szybko, żeby wyrównać chemię w mózgu zanim się zamęczysz.
Bardzo ściskam.
 
A ja dziś trochę zmartwiona. Byliśmy na szczepieniu i pediatra dał skierowanie do neurologa i zalecił aby zrobić USG główki z uwagi na to, że mały nie siedzi jeszcze. Ja wiem, że nasz pediatra to zawsze nadgorliwy ale i tak mega się martwię 😔 USG i to prywatnie udało mi się dopiero na koniec grudnia umówić a neurologa też prywatnie będę umawiać. Nam nadzieję, że z młodym ok, podobno może też tak być z powodu wcześniactwa.
Co do kalendarza adwentowego to no nie, myślę, że dzieciaczki za małe jeszcze.
A czytałaś ten wpis może trochę Cię uspokoi
Ja dziś wysiadam sama ze sobą. Wrociła do mnie depresja jak bumerang. Nie mam z kim pogadać co mnie dobija jeszcze bardziej. Mam ochotę zapaść się pod ziemię.
Kochana zawsze możesz do nas pisać 😘
 
Ja dziś wysiadam sama ze sobą. Wrociła do mnie depresja jak bumerang. Nie mam z kim pogadać co mnie dobija jeszcze bardziej. Mam ochotę zapaść się pod ziemię.
Kochana, zawsze my jesteśmy 😘 Ja wiem, że to nie to samo, ale jak nie masz z kim to lepiej z nami niż z nikim, naprawdę będzie Ci lepiej.
 
Bardzo rozumiem i bardzo współczuję. Ja nie sypiam od czasu jak się dowiedziałam, że Jagoda się tnie, mam napady lękowe, budzi mnie w nocy serce galopujące i ataki paniki. Teraz jest beznadziejny czas zarówno pogodowo, jak i z tym, co dzieje się wokół nas. Powala mnóstwo ludzi, a tym bardziej osoby z przeszłością.

To pisz tu, zrzucaj z siebie. Jesteśmy tu dla siebie nawzajem. No i poszukaj specjalisty szybko, żeby wyrównać chemię w mózgu zanim się zamęczysz.
Bardzo ściskam.
Muszę się udać bo idę już tyle czasu że dotrzeć nie mogę, a bez pomocy specjalisty z depresji się nie wyleczę, przez chwilę będzie kilka dni gdzie poczuje przypływ energii by znów wpaść w taki dół. Codziennie czuje się zmęczona i senna.
Oczywiście chodzi tu o męża i o jego zachowanie wobec mnie, bo zazwyczaj jest ok, lecz ma on dziwne zagrywki, on jeżeli się wkurzy to karze mnie ciszą że nic nie mówi, i chodzi zły jak przecinak oraz unika mnie, zresztą ostatnio się ciągle unikamy jak ognia. Nie chce on że mną rozmawiać tylko wlepia się w ekran telefonu.
 
reklama
Muszę się udać bo idę już tyle czasu że dotrzeć nie mogę, a bez pomocy specjalisty z depresji się nie wyleczę, przez chwilę będzie kilka dni gdzie poczuje przypływ energii by znów wpaść w taki dół. Codziennie czuje się zmęczona i senna.
Oczywiście chodzi tu o męża i o jego zachowanie wobec mnie, bo zazwyczaj jest ok, lecz ma on dziwne zagrywki, on jeżeli się wkurzy to karze mnie ciszą że nic nie mówi, i chodzi zły jak przecinak oraz unika mnie, zresztą ostatnio się ciągle unikamy jak ognia. Nie chce on że mną rozmawiać tylko wlepia się w ekran telefonu.
Czasami jedna pierdoła może wywołać nawrót depresji, a co dopiero takie coś. Przykro mi, że przez to przechodzisz. Mąż nie pokazuje się jak widać z dobrej strony, nie kumam,.co z tymi facetami, brak dojrzałości kompletnie - nie to, że piszę konkretnie o Twoim, mój nie lepszy, choć w innych kryteriach 🤬. Jak to mówi moja kuzynka: za dużo to i świnia nie zje. Specjalista obowiązkowo, a może i ja się zmobilizuję, bo mam skierowanie na terapię.
 
Do góry