reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Jak zamierzacie spędzić Sylwestra?
Ja kupiłam małemu słuchawki wygluszajace bo u nas dużo fajerwerków zawsze i wszędzie głośna muzyka 😒 taki czas zastanawiam się jak to będzie?
No też się zastanawiam. Mam nadzieję ze będzie spać jak suseł. Jak będzie starsza to z chęcią pokaże jej co się dzieje wokół. Ja się bardziej obawiam jak w tym roku nasz pies to zniesie bo zazwyczaj są 3 dni dramatu bo oczywiście znajdzie się ktoś kto szybciej strzela petardami a później pies boi się wyjść na dwór. Ja jestem zdania że północ w sylwestra jest od tego by strzelać, w domu trzeba zrobić wszystko by zwierzę czuło się komfortowo i to przetrwać. Ale niech ktoś zacznie egzekwować to wcześniejsze strzelanie albo jak komuś zostaną petardy.
 
No też się zastanawiam. Mam nadzieję ze będzie spać jak suseł. Jak będzie starsza to z chęcią pokaże jej co się dzieje wokół. Ja się bardziej obawiam jak w tym roku nasz pies to zniesie bo zazwyczaj są 3 dni dramatu bo oczywiście znajdzie się ktoś kto szybciej strzela petardami a później pies boi się wyjść na dwór. Ja jestem zdania że północ w sylwestra jest od tego by strzelać, w domu trzeba zrobić wszystko by zwierzę czuło się komfortowo i to przetrwać. Ale niech ktoś zacznie egzekwować to wcześniejsze strzelanie albo jak komuś zostaną petardy.
No właśnie pomyślałam o tym bo właśnie u mnie poszła nie dawno już seria 😡 i mały się przebudził kurde nie wiem jak się do tego przygotować a na bank będzie głośno a jeszcze blok to już wgl🙄
 
Jak zamierzacie spędzić Sylwestra?
Ja kupiłam małemu słuchawki wygluszajace bo u nas dużo fajerwerków zawsze i wszędzie głośna muzyka 😒 taki czas zastanawiam się jak to będzie?
My planujemy nie spędzać 😉
U nas na szczęście nie ma dużo, trochę po sąsiedzku, dużo około 7 km od nas, bo to Dolina Charlotty (może kojarzycie, bo co roku mają festiwal Legend Rocka, mnóstwo gwiazd przyjeżdża i w sumie to całych koncertów mogę słuchać z okna - ale tak z oddali oczywiście 😂😂) i tam zawsze jest duży Sylwester i sporo fajerwerków, ale jednak na tyle daleko, że nam nie przeszkadza. Niestety gorzej z psami, te ciężko znoszą a przez to i Sylwester to ciężka noc jest, bo one biedne się wciskają pod nogi, pod biurko, telepią się całe.

No też się zastanawiam. Mam nadzieję ze będzie spać jak suseł. Jak będzie starsza to z chęcią pokaże jej co się dzieje wokół. Ja się bardziej obawiam jak w tym roku nasz pies to zniesie bo zazwyczaj są 3 dni dramatu bo oczywiście znajdzie się ktoś kto szybciej strzela petardami a później pies boi się wyjść na dwór. Ja jestem zdania że północ w sylwestra jest od tego by strzelać, w domu trzeba zrobić wszystko by zwierzę czuło się komfortowo i to przetrwać. Ale niech ktoś zacznie egzekwować to wcześniejsze strzelanie albo jak komuś zostaną petardy.
U nas co roku leki na uspokojenie przez 3.dni przed mała dawka a w Sylwestra duża, ale nie widzę super efektu. W sensie nie mam naćpanych, radosnych psów, tylko cholernie zestresowane, telepiące się nieszczęścia nieco mniej niż normalnie
Co ciekawe, jak były małe to łaziły na spacery i na petardy, burze i fajerwerki w ogóle nie reagowały. Z wiekiem im się zmieniło...
 
Marcelinie ząb urośnie chyba na dwa lata, zero zębów. Prędzej się chodzić nauczy 😅😅😂 a już zaczyna dreptać przy meblach i puszcza się jedną ręką 🤦🤦
@Lipaaa właśnie doszłam do wniosku, że dziewczyny po prostu nie mają czasu na zęby 😂😂😂 zwłaszcza Twoja 🙈
Noo dokładnie 🤦‍♀️ ja nie wiem jak ona chce pierogi na święta jesc bez zębów... widocznie stawia na prezenty, woli śmigać pod choinkę 🤪
Wyobraź sobie, że moja już kilka razy puściła obydwie rączki i bujała się aż do upadku 🙆‍♀️
 
Ostatnia edycja:
Jak zamierzacie spędzić Sylwestra?
Ja kupiłam małemu słuchawki wygluszajace bo u nas dużo fajerwerków zawsze i wszędzie głośna muzyka 😒 taki czas zastanawiam się jak to będzie?
U mnie z pieskiem na szczęście luz, żaden z moich psów nigdy nie bał się fajerwerkow a z dzieciństwa pamiętam oglądanie z pieskiem z balkonu :)
Co do malutkiej to też jestem pełna wiary,że nie będzie źle. Mala nawet już raz była na weselu a pies codziennie funduje jej konkretne decybele i w sumie to już nie zwraca uwagi...
 
My planujemy nie spędzać 😉
U nas na szczęście nie ma dużo, trochę po sąsiedzku, dużo około 7 km od nas, bo to Dolina Charlotty (może kojarzycie, bo co roku mają festiwal Legend Rocka, mnóstwo gwiazd przyjeżdża i w sumie to całych koncertów mogę słuchać z okna - ale tak z oddali oczywiście 😂😂) i tam zawsze jest duży Sylwester i sporo fajerwerków, ale jednak na tyle daleko, że nam nie przeszkadza. Niestety gorzej z psami, te ciężko znoszą a przez to i Sylwester to ciężka noc jest, bo one biedne się wciskają pod nogi, pod biurko, telepią się całe.


U nas co roku leki na uspokojenie przez 3.dni przed mała dawka a w Sylwestra duża, ale nie widzę super efektu. W sensie nie mam naćpanych, radosnych psów, tylko cholernie zestresowane, telepiące się nieszczęścia nieco mniej niż normalnie
Co ciekawe, jak były małe to łaziły na spacery i na petardy, burze i fajerwerki w ogóle nie reagowały. Z wiekiem im się zmieniło...
Dolina Charlotty ❤ pięknie tam!
 
Noo dokładnie 🤦‍♀️ ja nie wiem jak ona chce pierogi na święta jest bez zębów... widocznie stawia na prezenty, woli śmigać pod choinkę 🤪
Wyobraź sobie, że moja już kilka razy puściła obydwie rączki i bujała się aż do upadku 🙆‍♀️
Trzeba będzie wprowadzić dla Maji nowe menu mus pierogowy o smaku kapusty z grzybami😆
 
Dokładnie ja też olej lniany to do surówek używam😅jak jakiś kupisz to pokaż proszę 😉
Aaa i jeszcze co powiedział, że powinniśmy kąpać codziennie, naprawdę zwariować można , dermatolodzy mówią jedno alergolodzy drugie 🙄
Ale o tych emolientach to pierwszy lekarz który powiedział, że nie koniecznie są dobre w naszym przypadku.
Dziwne... Ja zauważyłam, że jak nie kąpię codziennie tylko co 2-3 dni to jest o niebo lepiej, bo skóra się tak nie wysusza. Wiadomo, że dodatkowo smaruje całe ciało tymi maściami robionymi. Ale jednak codzienna kąpiel wysusza, bo woda jest twarda. A ja kąpałam codziennie, bo taki mieliśmy rytuał. No ale teraz się zmienilo dla dobra skóry 😁
Nasze spanie też nie jest idealne. Spaliśmy od 20 do 8 ale 3xcyc..i o 4 przeprowadzka do dużego łóżka 🥴
Dla mnie to super przespana nocka 😀 spanie 12h do 8 😍 I tylko 3 przerwy na cycka 😀 Ale dla każdego inaczej, u nas od dwóch dni znów 6:30 pobudka już, dzisiejsza nocka i wczorajsza to masakra, znów większość nocy na cycku i jednym boku 😭 ciekawe jaka będzie dzisiejsza noc..
no i przespał od 17 do 7 😱 wjechało mleko ok 20 i 1 ale nadal na śpiocha (jeszcze o 1 go przebrałam bo pielucha przeleciała) 😂😂😂
no i tak jak myślałam mamy nowe umiejętności chodzi jak niedźwiadek i przy pufie jak za daleko ma klocek to nie stoi i jęczy tylko siada i idzie z drugiej strony główka pracuje 😜
ciekawe co jeszcze 🤔
Wow, zazdrooo 😍
Ale Wy macie spanie:)
Moja wstała też o 6:30 dzisiaj a nadal buszuje jeszcze na macie:)
Próbowałam o 10 ją uśpić ale niestety zakończyło się to niepowodzeniem....za 20 min próba numer 2:)
Na szczęście Nela w ciągu dnia po 2 h aktywności jest bardzo śpiąca i idziemy spać więc tyle dobrze, ale te drzemki teraz trwają tak jak dzisiaj po 15-20 minut 😭 trzecia drzemka zawsze jest dłuższą, wczoraj i przedwczoraj aż 2,5 h a dzisiaj ponad godzinę.
 
reklama
Dziwne... Ja zauważyłam, że jak nie kąpię codziennie tylko co 2-3 dni to jest o niebo lepiej, bo skóra się tak nie wysusza. Wiadomo, że dodatkowo smaruje całe ciało tymi maściami robionymi. Ale jednak codzienna kąpiel wysusza, bo woda jest twarda. A ja kąpałam codziennie, bo taki mieliśmy rytuał. No ale teraz się zmienilo dla dobra skóry 😁

Dla mnie to super przespana nocka 😀 spanie 12h do 8 😍 I tylko 3 przerwy na cycka 😀 Ale dla każdego inaczej, u nas od dwóch dni znów 6:30 pobudka już, dzisiejsza nocka i wczorajsza to masakra, znów większość nocy na cycku i jednym boku 😭 ciekawe jaka będzie dzisiejsza noc..

Wow, zazdrooo 😍

Na szczęście Nela w ciągu dnia po 2 h aktywności jest bardzo śpiąca i idziemy spać więc tyle dobrze, ale te drzemki teraz trwają tak jak dzisiaj po 15-20 minut 😭 trzecia drzemka zawsze jest dłuższą, wczoraj i przedwczoraj aż 2,5 h a dzisiaj ponad godzinę.
A mój dziś tylko jedna drzemka 2 godz. Tak wypadło bo akurat rehabilitację mieliśmy w godzinach pierwszej drzemki. Niestety było to stanowczo za mało bo młody był masakrycznie popołudniu marudny i każda próba odłożenia na matę kończyła się dopelzaniem do mojego kolana i ryczeniem abym na rączki wzięła 😂
 
Do góry