Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Wiek nie ma znaczenia, ważne aby nadawać na tych samych falach!Ważne że jesteśmy mlode duchem
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wiek nie ma znaczenia, ważne aby nadawać na tych samych falach!Ważne że jesteśmy mlode duchem
Ja daje mleko u mnie posiłki to 4x po 210 ml mleka i 5 posiłek to słoiczek albo kasza albo sama coś jej zrobię. Do tego pomiędzy jakiś owocHaha też tak mam pędzę do domu jak na skrzydłach jak synus z kimś zostaje
Ja co prawda BLW nie stosuje ale chciałam zapytać co dajecie na śniadania? Bo ja daje kaszkę z musikiem owocowym i się zastanawiam czy Wy może dajecie już co innego?
Czajo miała rację mój syn zaakceptował mleko neocate bez najmniejszego problemu , mały żarłoczek
W sobotę miał 7 miesięcy I waży 8 kg wg wagi łazienkowej
I dajesz makaron w całości?Tak mój indyczka, zupki, makarony w każdej postaci, innych nie chce szczególnie królika a niby takie dobre dla niemowląt
Ja wkładam mają do łóżeczka mam już obniżone. A kapiel biorę zazwyczaj jak mąż juz jest w domuJa wszędzie zabieram małą ze sobą w wózku.
Nawet jak np. Mąż bardzo późno wraca i muszę ją sama kąpać to gdy skończę ją ogarniać to wkładam do wózka i na jej oczach wchodzę do wanny. Tak mnie śmiesznie wtedy obserwuje
A i jeszcze mamy skoczka, wiec to też trochę pomaga
Skąd to dziadostwo się bierzeCześć, my też jesteśmy w trakcie tego paskudztwa RSV. U nas też zaczęło się w środę, zaczął lekko pokaslywal i przy tym mu coś charczalo w klatce. Pojechałam do przychodni, lekkie zapalenie oskrzeli. Dostaliśmy inhalacje nebud i imupret. W piątek pogorszyło mu się, ciężko oddychał i swiszczał. Pojechałam znowu do przychodni i pediatra powiedziała że daje natychmiast skierowanie do szpitala bo on się dusi. W szpitalu mnóstwo dzieci, wzięli nas na sor gdzie dostał inhalacje z Ventolin po czym lekarz oświadczył, że niestety nie ma miejsca na oddziale i nad nie przyjmie, ale po instalacji saturacja wróciła do normy i możemy je have do domu ale mamy go bacznie obserwować i robić inhalacje z nebud 2* dziennie i 4* dziennie z Ventolin i higiena nosa. W razie duszności ubrać go wystawić na dwór i zrobić dodatkową inhalacje. W domu w sobotę było jakby lepiej, a niedziela to lepiej nie mówić bardzo się o niego bałam, strasznie sapał. Dzisiaj już lepiej, nawet był pogodny, ale teraz budzi się z płaczem co godzinę, przytulam i dalej zasypia. RSV to straszne dziadostwo.
Życzę wszystkim dużo zdrowia.
My tez po 6 wstajemy dzisiaj wyjątkowo 8.20 z mężem w szoku byliśmyJest prawie 8 a my idziemy już na pierwszą drzemkę Mała wstała o 6 I tak codziennie.. Wy pewnie dopiero wstajecie Kto z nami od 6 nie śpi?
Edit: Drzemka trwała 15 minut a chciałam z nią pospać i się wyspać
Jak moja wstała tez byłam w wielkim szoku a teraz wstaje gdzie tylko się da i robi to coraz sprawniej a jak wstała to i nauczyła się siadać ma 7,5 miesiaca a ja wzroku nie mogę oderwaćWow niesamowita jest Mi też ciężko sobie wyobrazić młodego takiego mobilnego bo on na razie dopiero coś tam zaczyna pełzać
No oczywiście, świderki np do rączki i dziecko jeI dajesz makaron w całości?