reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Trochę musiałam Was nadrobić, ale już jestem na bieżąco🙂
Mój syn ma oczy ciemno brązowe, kilka dni temu pojawił się trzeci ząb - dwójka na górze, a lada moment pojawi się górna jedynka.
Sprawnie przekręca się z pleców na brzuch, ale z brzucha na plecy jeszcze nie. Obraca się wokół własnego pępka, śmiesznie to wygląda, a i on przy tam ma dużo fanu😀
Zainteresował się własnymi stopami, łapie je, rozmawia z nimi, ale do buzi nie bierze, a i ściąga 🧦. Bardzo ociera stopę o stopę, wygląda to tak jakby się bardzo denerwował, zaczyna mnie to trochę niepokoić, czy wasze maluchy też tak robią?
 
Trochę musiałam Was nadrobić, ale już jestem na bieżąco🙂
Mój syn ma oczy ciemno brązowe, kilka dni temu pojawił się trzeci ząb - dwójka na górze, a lada moment pojawi się górna jedynka.
Sprawnie przekręca się z pleców na brzuch, ale z brzucha na plecy jeszcze nie. Obraca się wokół własnego pępka, śmiesznie to wygląda, a i on przy tam ma dużo fanu😀
Zainteresował się własnymi stopami, łapie je, rozmawia z nimi, ale do buzi nie bierze, a i ściąga 🧦. Bardzo ociera stopę o stopę, wygląda to tak jakby się bardzo denerwował, zaczyna mnie to trochę niepokoić, czy wasze maluchy też tak robią?
Mi mówiła fizjoterapeutka że takie ocieranie stopy o stopę to jest nieświadome przygotowywanie przez dziecko stópek do chodzenia...ale ile w ty prawdy to nie wiem ale moja często też tak robi dlatego pytałam:)
 
Trochę musiałam Was nadrobić, ale już jestem na bieżąco🙂
Mój syn ma oczy ciemno brązowe, kilka dni temu pojawił się trzeci ząb - dwójka na górze, a lada moment pojawi się górna jedynka.
Sprawnie przekręca się z pleców na brzuch, ale z brzucha na plecy jeszcze nie. Obraca się wokół własnego pępka, śmiesznie to wygląda, a i on przy tam ma dużo fanu😀
Zainteresował się własnymi stopami, łapie je, rozmawia z nimi, ale do buzi nie bierze, a i ściąga 🧦. Bardzo ociera stopę o stopę, wygląda to tak jakby się bardzo denerwował, zaczyna mnie to trochę niepokoić, czy wasze maluchy też tak robią?
Wow ale ma dużo zębów już 😁 Mój na razie zero. Jednak dziś był tak wyjątkowo marudny, cały czas na ręce chciał, że to chyba ząb niebawem wyskoczy. Ciężko mi sprawdzić bo co dotykam dziąsła aby zobaczyć to on wypycha język lub się złości zaraz😄 Stopę o stopę nie pociera więc nie wiem co to znaczy🤔 Z nowości to jeszcze jak chce na ręce to rączki obie wyciąga i mega słodko to wygląda 😍 I jeszcze jak śpiewam kosi kosi to łapie mnie za obie dłonie i ze mną chce robić 😄Ale z brzucha na plecy też się nie przekręca jeszcze choć bardzo się stara, dotyka czołem do podłogi i tak śmiesznie się roluje a potem wkurza, że mu nie wychodzi....
 
Powiem Ci w ten sposób, i to wiele osób potwierdzi, laktator nie jest wskaźnikiem ile dziecko je. Powie Ci to tylko waga, oraz ile zasiusia pieluch i kup. Po 3 miesiącu stabilizuje się laktacja i choćby skały stały za dużo nie odciągniesz. Ja to samo mam a karmię tylko cycem. 30ml z jednej piersi I dziękuję. Mm jest treściwe bardzo i z butelki się dziecko lepiej naje. Wiem jak miałam etap dokarmiania mm z butelki, później był problem aby młoda chciała cyca spowrotem. Dużo było tu gimnastyki i ktoś mi polecił tutaj na fb profil o karmieniu piersią, i tak wróciłam na cyca. Pewnie też już bym się dawno przerzuciła na butle.
Właśnie u nas był problem z kupami, robił raz na 7 dni, a i zdarzało się że i raz na 10 dni. Teraz jak jest na butli kupa jest codziennie a nawet czasami kilka razy dziennie. To duży chłopiec (waga urodzeniowa 4600) i wprawdzie na wadze przybierał, ale nie tyle ile powinien. Trochę bałam się butli chciałam go jeszcze pokarmić cycem, a mimo to teraz uważam że ta zmiana dała nam sporo plusów, zaczął też ładnie noce przesypiać. Przestał budzić się co 1,5 godziny, śmiem twierdzić, że wreszcie jest najedzony 🙈
 
Mi mówiła fizjoterapeutka że takie ocieranie stopy o stopę to jest nieświadome przygotowywanie przez dziecko stópek do chodzenia...ale ile w ty prawdy to nie wiem ale moja często też tak robi dlatego pytałam:)
Oj to mnie uspokoiłaś, chyba na siłę czegoś się doszukuję 🤔 to chyba z wiekiem tak jest. Im starszy rodzic😊 tym bardziej się niepokoi i obawia.
 
no mnie to masakrycznie ciągnęło, bolało i nigdy nikomu nie polecę masakra. A Czopek akurat był na wypróżnienia bo nie mogłam😔
Chociaż moja siostra twierdzi że naturalny gorszy bo jak ją po rozgrywało to potem przez miesiąc usiąść nie mogła, w sumie nie wiem co lepsze.
To ja właśnie nie mogłam po naturalnym siedzieć półtorej miesiąca. Nie mogłam za długo chodzić i stać, bo tak mnie ciągnęło w dół jakbym miała urodzić wielki kamień. Wieczorami to była masakra. Przy sikaniu tak rwało i ciągnęło, że aż krzywiłam się z bólu. Także wszystko zależy kto jaki ma poród SN i kto jak przechodzi cc 🙂
 
reklama
Wow ale ma dużo zębów już 😁 Mój na razie zero. Jednak dziś był tak wyjątkowo marudny, cały czas na ręce chciał, że to chyba ząb niebawem wyskoczy. Ciężko mi sprawdzić bo co dotykam dziąsła aby zobaczyć to on wypycha język lub się złości zaraz😄 Stopę o stopę nie pociera więc nie wiem co to znaczy🤔 Z nowości to jeszcze jak chce na ręce to rączki obie wyciąga i mega słodko to wygląda 😍 I jeszcze jak śpiewam kosi kosi to łapie mnie za obie dłonie i ze mną chce robić 😄Ale z brzucha na plecy też się nie przekręca jeszcze choć bardzo się stara, dotyka czołem do podłogi i tak śmiesznie się roluje a potem wkurza, że mu nie wychodzi....
Tak, zębów już ma sporo, sama się dziwię, że tak wcześnie. Starsze dzieci znacznie później miały pierwsze zęby.
Antoś zanim się ząbek pojawi to też był bardzo marudny przez kilka dni, a teraz do tego zanim mu się przebił ząb to przez dwa dni jakby go przeczyściło, robił luźne i zielonkawe kupki.
 
Do góry