karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Ja tam się nigdy wody wodociągowej nie bałam, ale są miejsca, gdzie jest po prostu paskudna w smaku. U nas na przykład. Teraz, po tym filtrze jest ok i od tygodnia nie kupiłam wody butelkowanej. Jeszcze gorszą wodę ma moja mama u siebie, ale tam nikt nie pije nawet przefiltrowanej wodociągowej, bo mają mega często skażenie bakteriami e.coli i jeszcze jakąś inną - ujęcie wody jest obok pola, wiadomo, nawożą obornikiem i co i rusz jest masakra.my też kranówa. Woda z wodociągów jest zdatna do spożycia więc można pić, a strach przed taką wodą wmówili nam producenci wód butelkowanych, żeby mieć większe zyski Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze