Nie planuję póki co. Układ pokarmowy maluszka jeszcze nie jest gotowy, zbyt wczesne rozszerzanie diety może skutkować późniejszymi kłopotami z układem pokarmowym. Ciocie, babcie i nasze mamy są ze starej szkoły, szkoda, że Wasz pediatra też. Dlatego do pediatrów mam ograniczone zaufanie, często mają nieaktualną wiedzę albo ją ignorują.
Moja nie akceptuje ani smoczka ani butli, nic z tym nie robię, bo smoczka akurat w ogóle nie chcę, a mleko mozna podawać z kubeczka (są dostępne Medeli) żeby nie zaburzać karmienia piersią.
Przy kp nie ma konieczności dopajania, ale dziecko może wołać częściej. Jeśli zależy Ci na kp, to odpuściłabym lub zastosowała ten sam kubeczek co do karmienia zamiast butli
Link do: Medela kubeczek
Ja generalnie jestem fiś jeśli chodzi o karmienie, z moją niespełna czterolatką karmilyśmy się prawie 3 lata, teraz pewnie będzie podobnie