reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

A ja mam pytanie ...jak usypiacie już na noc swoje dzieciątka?Bo moja niby zasypia na rogalu do karmienia...po czym nagle pobudka i muszę bujać😏 a robi się coraz szybciej cięższa i nie nadążają mi ręce się przyzwyczaić do jej masy a jestem sama i nie mam nikogo na zmianę....Może któraś dziewczyna usypiała na rękach i udało się jednak przejść na inny mniej obciążający sposób?😋
Z początku przez pierwszy miesiąc to na rękach tylko usypiala. A od dwóch miesięcy przestawiła się i zasypia przy cycku, mega ułatwienie 😁 Bo idziemy się położyć na łóżko, karmimy się ( zawsze na leżąco, tak nam obu wygodniej) i sobie zasypia 🥰 Kilka razy zdarzyło się, że jak nie umie zasnac przy cycku bo coś ją denerwuje czy drażni to wtedy pobujam na rączkach, pośpiewam " pieski małe dwa" i zasypia 😁
 
reklama
Karmisz mm? Moja akurat jak wieczorne karmienia miała kiedyś mm to mi na rękach odpływała bez niczego właśnie ale do odbicia tak jak do kangurowania mi leżała 30 minut i czekałam czy odbije, ogólnie moja to taki przytulas i już ogólnie sama od siebie zaczyna się przytulać główką.
Moja córcia to jest taki "mami cycuś" ( co uwielbiam 😍), jak mnie widzi i słyszy to jest przeszczesliwa, jak mnie nie ma dłuższy czas to płacz i nie uspokoi się dopóki nie przyjdę. Mama może nosić ile wlezie, robić wszystko i dziecko pogodne cały dzień, ale wystarczy, że wieczorem pójdzie pod prysznic to jest taki płacz, że prysznic biorę w ekspresowym tempie 😅
 
Moja córcia to jest taki "mami cycuś" ( co uwielbiam 😍), jak mnie widzi i słyszy to jest przeszczesliwa, jak mnie nie ma dłuższy czas to płacz i nie uspokoi się dopóki nie przyjdę. Mama może nosić ile wlezie, robić wszystko i dziecko pogodne cały dzień, ale wystarczy, że wieczorem pójdzie pod prysznic to jest taki płacz, że prysznic biorę w ekspresowym tempie 😅
No dziś pojechałam na zakupy na chwile, to mężowi się nie mogła uspokoić córka, i to samo było wczoraj, a wystarczy że ją wzięłam i uśmiech od ucha do ucha 😃 wie kto dobrze karmi 😂 dzisiaj to się zapedziła tak że złapała mi sutek w palce i sobie zaczęła wykręcać 😂😂 coś czuję że to będzie mały zbój
 
Moja córcia to jest taki "mami cycuś" ( co uwielbiam 😍), jak mnie widzi i słyszy to jest przeszczesliwa, jak mnie nie ma dłuższy czas to płacz i nie uspokoi się dopóki nie przyjdę. Mama może nosić ile wlezie, robić wszystko i dziecko pogodne cały dzień, ale wystarczy, że wieczorem pójdzie pod prysznic to jest taki płacz, że prysznic biorę w ekspresowym tempie 😅

Wypisz, wymaluj - moja starsza córka. Za to synuś - wszystko jedno kto, byleby go nosili 😂
 
No dziś pojechałam na zakupy na chwile, to mężowi się nie mogła uspokoić córka, i to samo było wczoraj, a wystarczy że ją wzięłam i uśmiech od ucha do ucha 😃 wie kto dobrze karmi 😂 dzisiaj to się zapedziła tak że złapała mi sutek w palce i sobie zaczęła wykręcać 😂😂 coś czuję że to będzie mały zbój
Haha, no dzieci nie są głupie, wiedzą kto ma cycki 😁 No ale co prawda to prawda, poprzez KP jest bardzo duża więź i bliskość między dzieckiem a matką i to buduje takie dobre relacje. Ale oczywiście zbudować niesamowite relacje można także bez kp. Jak tak właśnie mam z moją 7 letnią siostrzyczka 😊
 
A ja mam pytanie ...jak usypiacie już na noc swoje dzieciątka?Bo moja niby zasypia na rogalu do karmienia...po czym nagle pobudka i muszę bujać😏 a robi się coraz szybciej cięższa i nie nadążają mi ręce się przyzwyczaić do jej masy a jestem sama i nie mam nikogo na zmianę....Może któraś dziewczyna usypiała na rękach i udało się jednak przejść na inny mniej obciążający sposób?😋
Ja kąpie, później przygaszam światło, karmię w łóżeczku na leżąco z butelki i zasypia. Ale u nas kluczem do sukcesu jest kocyko-miś położony na oczach i smoczek podany po skończeniu karmienia. Bez tych dwóch rzeczy nie zaśnie na noc. W ciągu dnia zdarza mu się, ale na noc to obowiązkowo muszą być 😁
 
reklama
Do góry