reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Mam małe przy wizytach w toalecie.
W tygodniu się wszystko okaże. Boję się ewentualnego pobytu w szpitalu.
Ja też miałam plamienie z krwią. Nie sama ale z krwią. Lekarz stwierdził że nie widzi źródła i z ciąża było przynajmniej w trakcie USG ok. Jeśli nie miałaś skrzepów to możliwe że nie poronilas. Miałas skurcze?
W którym tygodniu jesteś?
Ja walczę ze sobą, żeby się nie nakręcać że poroniłam czy poronie. Już mi się odechciało jeść, zjadłabym ale nie mam ochoty na nic.
 
reklama
Ja też miałam plamienie z krwią. Nie sama ale z krwią. Lekarz stwierdził że nie widzi źródła i z ciąża było przynajmniej w trakcie USG ok. Jeśli nie miałaś skrzepów to możliwe że nie poronilas. Miałas skurcze?
W którym tygodniu jesteś?
Ja walczę ze sobą, żeby się nie nakręcać że poroniłam czy poronie. Już mi się odechciało jeść, zjadłabym ale nie mam ochoty na nic.

Według OM wychodzi 6 tydzień, nie zdążyłam być u lekarza tylko betę robiłam.
Nie miałam skurczy, tylko plamienie. Najpierw brązowe i myślałam że to z nadżerki ale potem pojawiła się żywa krew, teraz mam śluz podbarwiony krwią.
Ja powiedziałam sobie że będzie co będzie. Nie będę się zamartwiać, z poza tym mam 2 dzieci w domu i one od razu wyłapują że coś że mną nie tak.
 
Według OM wychodzi 6 tydzień, nie zdążyłam być u lekarza tylko betę robiłam.
Nie miałam skurczy, tylko plamienie. Najpierw brązowe i myślałam że to z nadżerki ale potem pojawiła się żywa krew, teraz mam śluz podbarwiony krwią.
Ja powiedziałam sobie że będzie co będzie. Nie będę się zamartwiać, z poza tym mam 2 dzieci w domu i one od razu wyłapują że coś że mną nie tak.
Będzie dobrze, a jak samopoczucie?
 
U mnie po za piersiami i lekkimi mdłościami/niechęcią do jedzenia na zmianę z głodem to cisza. Dziś byly raz upławy z domieszką brązu ale narazie na tym koniec. Co ma być to będzie.
Dokladnie a na tym etapie to nikt nic nie poradzi. Teraz zostaje nam miec nadzieje ze wszystko bedzie dobrze 😁 i cierpliwosc zeby przetrwac 😊
 
Według OM wychodzi 6 tydzień, nie zdążyłam być u lekarza tylko betę robiłam.
Nie miałam skurczy, tylko plamienie. Najpierw brązowe i myślałam że to z nadżerki ale potem pojawiła się żywa krew, teraz mam śluz podbarwiony krwią.
Ja powiedziałam sobie że będzie co będzie. Nie będę się zamartwiać, z poza tym mam 2 dzieci w domu i one od razu wyłapują że coś że mną nie tak.
Bardzo zdrowe podejście ❤️ tez mam nadzieje oczywiscie ze bedzie u mnie wszystko tak jak powinno. Ale zdaję sobie sprawę ze moze nie być 😘 trzymaj sie kochana zdrowie psychiczne teraz to podstawa, masz dwójkę dzieci. Pomysl ze niektore nie maja i o pierwsze dzieciatko walcza 😊😘😘😘
 
Hej przepraszam za ciszę ale wymioty wrócily z podwójną siła także ledwo żyje dlatego tak mało się udzielałam postaram się nadrobić wszystko.
Współczuję ja w sumie nie wiem co to wymioty w ciąży. Nigdy nie mialam ani razu... A nie sorki mialam raz po glukozie z synem... To jest straszne dla mnie juz sie trzęsę na samą myśl... W sensie ta glukoza 🙄
 
Współczuję ja w sumie nie wiem co to wymioty w ciąży. Nigdy nie mialam ani razu... A nie sorki mialam raz po glukozie z synem... To jest straszne dla mnie juz sie trzęsę na samą myśl... W sensie ta glukoza 🙄
Ja glukozy też się boję bo będąc z synem w ciąży po krzywej tzn po godzinę straciłam przytomność cukier miałam 180 a gdy przywieźli mnie do szpitala miałam drgawki bo spadł do 42 także tego boję się bardzo
 
reklama
Ja glukozy też się boję bo będąc z synem w ciąży po krzywej tzn po godzinę straciłam przytomność cukier miałam 180 a gdy przywieźli mnie do szpitala miałam drgawki bo spadł do 42 także tego boję się bardzo
Ja dziś średnio się czuje, jak wcześniej miałam niepohamowana ochotę na różnego rodzaju jedzenie. Najpierw ogórki kiszone i małosolne, później kiełbasa, sałata z rzodkiewka itd w śmietanie, później lody, a teraz tylko krakersy i nic mi nie smakuje ... Jeśli to objaw zdrowej ciazy to niech będzie tak dalej. Czuje w pachwinach lekki dyskomfort + mdłości. Mimo że mam 2 zdrowe ciąże za sobą, czuje się jak nowicjuszka. A jak Wy się czujecie?
 
Do góry