Normalnie boje się tego wszystkiego i czy będzie boleć przy badaniu jak pękłam.
Też się boję tego bólu, ale mam tak fajnego ginekologa, że jak mu powiem, że mnie boli, że miałam ciężki poród itp to nie zrobi mi badania tak by bolało
Slicznotka
Gratulacje Patii
Nie za bardzo mam czas żeby czytać, ale czytałam Twój post z, opisem porodu
Mega ciezki, sama, miałam ciezki może nie aż tak ale też u mnie ordynator jakos tak nacisnął i w końcu mała wyszła, też był problem, tyle że urodzila się 8 dni przed terminem więc nie była przenoszona.
Ja swoje oba, porody uważam za ciężkie i to nie przesadzając, po pierwszym miałam drugi raz mieć cc a wyszło że miałam naturalnym
w każdym razie więcej porodow żadnych nie planuje.
Dziękuję
No mi całe parte, które trwały 1-1,5 h mi ją lekarz wyciskał, więc mega męczarnia. Co innego jakby tylko pod koniec pomógł wycisnąć, ale tu praktycznie każdy party leżał mi na brzuchu, a ja oddychać nie umiałam i musiałam go klepać w rękę i mówić, że nie mogę oddychać by zszedł. No ja bym chciała drugie dziecko, ale nie wiem kiedy się zdecyduje...
Ja w szpitalu nie mialam za bardzo laktacji, dokarmianie, a, teraz prawie 4 tyg po porodzie i z każdym dniem więcej ssie pierś niż mleka mm, przestawiam ją często do piersi i ona, woli pierś, mimo że mm szybko leci z butli a, pierś ssa i ssa
Miala tak któraś z Was że laktacja, się rozkręciła i dziecku wystarczyło mleko z, piersi? Mimo że ponad 3 tyg piła mm i pierś.
Moja w szpitalu przez pierwszą dobe była tylko i wyłącznie na mm, bo nie było jej przy mnie. Przystawialam ją dopiero na drugi dzień, ale wiadomo, że nic nie miałam jeszcze z pokarmu. Rodziłam w czwartek a pokarm pojawił się dopiero w sobotę, ale to jeszcze było tak troszeczkę, więc mała csly czas była dokarmiana co 3h mm. Dopiero w niedzielę rozkręciła mi się mocniej laktacja, więc csly dzień była tylko na piersi i się najadla aczkolwiek w nocy pp całym dniu karmienia już brakło mi pokarmu i musiała dostać w szpitalu mm, bo nie chciała się uspokoić i zasnąć o ciągle szukała. A potem już poleciało i karmimy się piersią tylko. Pokarmu mam wystarczająco, jak za długo nie karmie to mi kapie z cycka, szczególnie w nocy
Może jeszcze jest za mała bo moja też w ogóle nie chciała a dosłownie wczoraj załapała smoczka i chyba jej się podoba, w środę skończy 4 tygodnie.
Jeej, pokładam w tym nadzieję, że się przyzwyczai i polubi smoczka
Patii też mam ciągnięcie krocza
pocieszę Cie ze powoli moja, u mnie w środę będzie 4 tyg po porodzie.
Z, bonusów naturalnego porodu miała jeszcze nie trzymacie zupełne moczu, sony odbyt, jakis obrzeg gdzie szew.
Połóg do 6 tyg i widzę że coś w tym jest bo ja, prawie 4 tyg po i jest coraz lepiej że wszystkim.
Ja nie mam problemów z nietrzymaniem na szczęście, ale jak mam zaparcie i tak jak wczoraj czułam, że muszę iść do toalety to tak bolało, jakbym rodziła wielki kamień
Eee, bez przesady na 3 Msc? Zdj generalnie bardzo powiększają, w rzeczywistości to ona taka kruszynka jest, każdy kto zobaczył to tak powiedział
ona długa jest a szczupła
dziwna Położna
słyszane a rozumiane dźwięki przez niemowle to dwie różne rzeczy. ja się cieszę że moja mi powiedziała bo mój wcześniak jest bardziej narażony na skutki.
czytałam o tym polecam artykuł
Link do: Wpływ hałasu na rozwój noworodka
przykład
...jeżeli poziom hałasu wzrośnie o 1 dB, to rzeczywiste ciśnienie akustyczne odczuwane przez noworodka wzrośnie o 26%. Zatem przy wzroście poziomu hałasu o 5 dB noworodek odczuje wzrost ciśnienia akustycznego o 150%..
dla dorosłego ten 1dB to jak nic!
w tym artykule piszą jak to wpływa na organizm bo to nie tylko uszkodzenie słuchu cyt....Wzrasta wydzielanie hormonów nadnerczy i poziomu glukozy. Poza bezdechami i spadkami saturacji mogą wystąpić również krwawienia wewnątrzczaszkowe. Dochodzi do obniżenia odporności organizmu, co przekłada się na wzrost ryzyka wystąpienia zakażeń....
dopuszczalna norma to 45dB a głośna rozmowa to 56-67dB
szok co ja po przeczytaniu byłam mega zdziwiona
Położną mam super, z polecenia od siostry narzeczonego i mojej koleżanki, jest dobrą położną z powolonia i zna się na tym co robi
Ale i tak sobie przeczytam o tym słuchu dziecka, bo mnie to zaciekawiło.
