Marcowe mamy 2021

[Nadja_n]

Dziewczyny czy

U nas pies między nami niestety się nauczył spać. Dziś śpimy u teściów i sypialnie nam odstąpili to do łóżka dostawiliśmy tą nadstawkę dedykowaną do łóżka sypialnianego i młoda dziś będzie spać obok mnie

Ja bez małej nie umiem spacobok łóżeczko a ona z nami, z jednej strony mam taką poduszkę wałek, potem mała, potem ja i obok mąż a, pies w nogach.
Starsza tylko u siebie w pokoju.
Ciężko mi ja, odkładać do łóżeczka, wolę miec ja bliskopierś i butla w nocy, wstawanie co 2-3h.
Ale widzę że Wy też psy i koty u Was w łóżku, bo myślałam że tylko u mnie tak

 

[Vaness]

Dziewczyny czy

Ja bez małej nie umiem spacobok łóżeczko a ona z nami, z jednej strony mam taką poduszkę wałek, potem mała, potem ja i obok mąż a, pies w nogach.
Starsza tylko u siebie w pokoju.
Ciężko mi ja, odkładać do łóżeczka, wolę miec ja bliskopierś i butla w nocy, wstawanie co 2-3h.
Ale widzę że Wy też psy i koty u Was w łóżku, bo myślałam że tylko u mnie tak

niestety muszę się Wam przyznać, że dzisiaj też wymiękłam rano o 5 małego karmiłam, odbiłam go i oczywiście oczy w 5zła ja na maksa zmęczona więc mówię do Męża biorę go do nas. Zaznaczę, że obok mamy przystawkę Chicco gdzie właściwie jest na wyciągnięcie ręki mogę go głaskać.
Mąż do mnie jeszcze go zadusimy a ja to ja go położę obok siebie no i spaliśmy tak na łyżeczki
powiem Wam tak spaliśmy do 9, nie wiercił się, nie miał takich gazów, ulewań itp sam usnął, przytulony do mnie, nie zadusiliśmy go (chyba najważniejsze) i w końcu się wyspaliśmy

PS pewnie jakbym powiedziała teściówce to by zeszła

 

[Mary2094]

niestety muszę się Wam przyznać, że dzisiaj też wymiękłam rano o 5 małego karmiłam, odbiłam go i oczywiście oczy w 5zła ja na maksa zmęczona więc mówię do Męża biorę go do nas. Zaznaczę, że obok mamy przystawkę Chicco gdzie właściwie jest na wyciągnięcie ręki mogę go głaskać.
Mąż do mnie jeszcze go zadusimy a ja to ja go położę obok siebie no i spaliśmy tak na łyżeczki
powiem Wam tak spaliśmy do 9, nie wiercił się, nie miał takich gazów, ulewań itp sam usnął, przytulony do mnie, nie zadusiliśmy go (chyba najważniejsze) i w końcu się wyspaliśmy

PS pewnie jakbym powiedziała teściówce to by zeszła

Ja się boję ze wezmę ją do łóżka to ze pies źle zareaguje bo ona ma różne zagrania jako adopciak. Ogólnie ma akcje ze atakuje dzieci ale strasze i nie ufam jej. Więc wolę jak bezpiecznie lezy w łóżeczku.

 

[Vaness]

karoo-kp mówiłaś coś gdzieś o pieluchach wielorazowych - mówisz o tetrach czy jakiś innych?

 

[Lipaaa]

Dziewczyny czy

Ja bez małej nie umiem spacobok łóżeczko a ona z nami, z jednej strony mam taką poduszkę wałek, potem mała, potem ja i obok mąż a, pies w nogach.
Starsza tylko u siebie w pokoju.
Ciężko mi ja, odkładać do łóżeczka, wolę miec ja bliskopierś i butla w nocy, wstawanie co 2-3h.
Ale widzę że Wy też psy i koty u Was w łóżku, bo myślałam że tylko u mnie tak

U nas pierwszy tydzień też mała spała w łóżku pomiędzy mną i mężem a pies 40kg w nogach...
Dla nas miejsca było mało, za to najwięcej dla królewny no i czworonoga
Maz by bardzo chciał mieć maleństwo ciągle w łóżku ale zrobiłam aferę, że trzeba ją odkładać do kolyski obok lozka i kropka.

 

[Nadja_n]

niestety muszę się Wam przyznać, że dzisiaj też wymiękłam rano o 5 małego karmiłam, odbiłam go i oczywiście oczy w 5zła ja na maksa zmęczona więc mówię do Męża biorę go do nas. Zaznaczę, że obok mamy przystawkę Chicco gdzie właściwie jest na wyciągnięcie ręki mogę go głaskać.
Mąż do mnie jeszcze go zadusimy a ja to ja go położę obok siebie no i spaliśmy tak na łyżeczki
powiem Wam tak spaliśmy do 9, nie wiercił się, nie miał takich gazów, ulewań itp sam usnął, przytulony do mnie, nie zadusiliśmy go (chyba najważniejsze) i w końcu się wyspaliśmy

PS pewnie jakbym powiedziała teściówce to by zeszła

Ja koło męża małej nie kładę ale koło mnie a z drugiej strony taka poduszka, wałek, a rozkładam małej jej kołderke i ona, jest duża i śpi na płasko z, główka w moja, stronę, my z mężem pół łóżka, Mała a swoje pół, tak aby jej nie przygnieść. Ciężko mi ją odkładać do łóżeczka, ja jej nie przydgniote na pewno bo ja się nie kręcę w nocy,maz od mojej strony, jego bałabym się polozyc obok małej.
Najlepiej wiadomo w łóżeczku byłoby ale tak mi dobrze mieć ja koło siebie, od razu jak się obudzi to jestem obok.

 

[ilmenau]

niestety muszę się Wam przyznać, że dzisiaj też wymiękłam rano o 5 małego karmiłam, odbiłam go i oczywiście oczy w 5zła ja na maksa zmęczona więc mówię do Męża biorę go do nas. Zaznaczę, że obok mamy przystawkę Chicco gdzie właściwie jest na wyciągnięcie ręki mogę go głaskać.
Mąż do mnie jeszcze go zadusimy a ja to ja go położę obok siebie no i spaliśmy tak na łyżeczki
powiem Wam tak spaliśmy do 9, nie wiercił się, nie miał takich gazów, ulewań itp sam usnął, przytulony do mnie, nie zadusiliśmy go (chyba najważniejsze) i w końcu się wyspaliśmy

PS pewnie jakbym powiedziała teściówce to by zeszła

U nas przy starszej to była jedyna metoda na wysypianie się - spała tylko jak byla z nami w łóżku, potem jak już była wieksza to potrafiła sobie wyciągnąć pierś, possac i pójść spać

 

[karoo-kp]

karoo-kp mówiłaś coś gdzieś o pieluchach wielorazowych - mówisz o tetrach czy jakiś innych?

Tak, zdecydowałam się na wypróbowanie tetry w otulaczach wełnianych, na razie wszystko wyprałam i po świętach zaczynamy, bo te rzeczy trochę leżały i boję się małej zakładać. Chciałam i wcześniej ale jednorazówkami wygodnie i bez prania i jakoś tak zeszło, ale mała ma cały czas to odparzenie na dupce i nie mogę się go pozbyć więc stwierdziłam, że jedziemy z koksem. Ja mam w sumie małą wiedzę, ale jestem na grupie na FB Pieluchy wielorazowe bez tajemnic i tam dziewczyny naprawdę są kopalnią wiedzy.

 

[Vaness]

Tak, zdecydowałam się na wypróbowanie tetry w otulaczach wełnianych, na razie wszystko wyprałam i po świętach zaczynamy, bo te rzeczy trochę leżały i boję się małej zakładać. Chciałam i wcześniej ale jednorazówkami wygodnie i bez prania i jakoś tak zeszło, ale mała ma cały czas to odparzenie na dupce i nie mogę się go pozbyć więc stwierdziłam, że jedziemy z koksem. Ja mam w sumie małą wiedzę, ale jestem na grupie na FB Pieluchy wielorazowe bez tajemnic i tam dziewczyny naprawdę są kopalnią wiedzy.

hmm kusiło mnie to jak jeszcze w ciąży byłam ale zwyciężyła wygoda Ja czytałam o tym na https://mamaginekolog.pl/pieluchy-wielorazowe-hit-czy-kit/
ale kurczę jednak koszt na początku przeraża ale chyba zmienię chociaż część na lato bo bardzo podobają mi się te formowania Link do: puppidiapers.com a do tego ekologia i tak jak mówisz mniej odparzeń.
gratulacje bo to wymaga przełamania schematu

 

[Natulia]

niestety muszę się Wam przyznać, że dzisiaj też wymiękłam rano o 5 małego karmiłam, odbiłam go i oczywiście oczy w 5zła ja na maksa zmęczona więc mówię do Męża biorę go do nas. Zaznaczę, że obok mamy przystawkę Chicco gdzie właściwie jest na wyciągnięcie ręki mogę go głaskać.
Mąż do mnie jeszcze go zadusimy a ja to ja go położę obok siebie no i spaliśmy tak na łyżeczki
powiem Wam tak spaliśmy do 9, nie wiercił się, nie miał takich gazów, ulewań itp sam usnął, przytulony do mnie, nie zadusiliśmy go (chyba najważniejsze) i w końcu się wyspaliśmy

PS pewnie jakbym powiedziała teściówce to by zeszła

My próbowaliśmy ją kłaść w chicco samą to 3 noce nie przespane a dzisiaj wzięliśmy ją do siebie i budziła się co 3 godzinki zjadła i dalej spała i na święta jesteśmy wypoczęci.