reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

My też mega zmęczone. Po 1h snu, wywoływanie od 9.30, w końcu o 16.45 Marcelinka postanowiła nas zaszczycić. Sam poród to 5 minut, ale reszta niestety długo trwała. Malutka 3200, 53cm.
 

Załączniki

  • 20210311_192729.jpg
    20210311_192729.jpg
    739,5 KB · Wyświetleń: 122
reklama
My też mega zmęczone. Po 1h snu, wywoływanie od 9.30, w końcu o 16.45 Marcelinka postanowiła nas zaszczycić. Sam poród to 5 minut, ale reszta niestety długo trwała. Malutka 3200, 53cm.
Gratulacje! ❤️ Śliczna, no a waga bardzo fajna na rodzenie 😍 Pamiętam jak mówiłaś, że Ty i mąż to jednak duzi jesteście, ale z tego co pamiętam to każda córa rodziła się jednak mniejsza niż większa, Marcysia tak samo 😁 No ale wiadomo, dużo też zależy od tygodnia w którym się urodzi dziecko.
Super, odpoczywaj jak najwięcej!
 
Przestawiliśmy płytki bo chyba źle były ustawione. Zobaczymy. Tutaj jest sygnał pojedynczy czyli oznaczający ze albo właśnie płytka nie łapie albo dziecko zasnęło głębokim snem. Sam alarm się nie załączył. Ale się Cholernie wystraszyliśmy już. A po podbiegnięciu do łóżeczka faktycznie dziecię oddychało. Więc podejrzewam ze źle ustawiliśmy to
Uff super 👍 że to odkryliście. Wiem co masz na myśli bo my mamy łóżeczko przystawne i Maż nieźle musiał się napracować bo jak we 3 leżeliśmy to przenosiły się fale od nas więc defakto w nocy mógł mały nie oddychać a my sobie smacznie spaliśmy. Skapnęliśmy się przypadkiem🙄
 
reklama
Do góry