reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

Cześć ciocie, nazywam się Mia. Urodziłam się 02.03.2021 o godzinie 12:10
Ważę 2620 gram i mam 49 cm wzrostu. Mamusia czuje się baaaardzo zmęczona ale to dlatego że urodziłam się godzinę temu


Dziewczyny urodziłam godzinę temu. Wszystko zaczęło się o 8:10 kiedy dostałam skurczów. Mieli mnie wypisać do domu. Wody szybko mi odeszły. Godzinę przed porodem miałam 7 cm rozwarcia. Było ciężko, ale o 12:10 mała Już się urodziła. Dostała 10 punktów mimo małej wagi. Akurat dziś zaczął się 37 tydzień. Udało mi się małą urodzić naturalnie i bez nacinania. Mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie.
Pomimo bólu warto poświęcić się dla tej mojej malutkiej istotki.
 
reklama
A ile bierzesz ręczników dla siebie? Bo ja spakowałam jeden dla siebie i jeden dla dziecka 😋
Ale podpytałam wczoraj przy tym moim przyjęciu i nie ma problemu z podaniem czegoś przez bliskich, także w sumie mogłam też 1 ręcznik zabrać juz po porodzie.
Przy okazji podpatrzyłam torby i walizki dziewczyn 😁 moja mieści się w normie a jest naprawdę spora 😁
 
Cześć ciocie, nazywam się Mia. Urodziłam się 02.03.2021 o godzinie 12:10
Ważę 2620 gram i mam 49 cm wzrostu. Mamusia czuje się baaaardzo zmęczona ale to dlatego że urodziłam się godzinę temu


Dziewczyny urodziłam godzinę temu. Wszystko zaczęło się o 8:10 kiedy dostałam skurczów. Mieli mnie wypisać do domu. Wody szybko mi odeszły. Godzinę przed porodem miałam 7 cm rozwarcia. Było ciężko, ale o 12:10 mała Już się urodziła. Dostała 10 punktów mimo małej wagi. Akurat dziś zaczął się 37 tydzień. Udało mi się małą urodzić naturalnie i bez nacinania. Mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie.
Pomimo bólu warto poświęcić się dla tej mojej malutkiej istotki.
Wspaniałe wieści❣️
Gratuluję z całego serducha,
Odpoczynku życzę ile tylko się da.
Zuch Dziewczyny!
Jak ja lubię takie wiadomości😊
 
Cześć ciocie, nazywam się Mia. Urodziłam się 02.03.2021 o godzinie 12:10
Ważę 2620 gram i mam 49 cm wzrostu. Mamusia czuje się baaaardzo zmęczona ale to dlatego że urodziłam się godzinę temu


Dziewczyny urodziłam godzinę temu. Wszystko zaczęło się o 8:10 kiedy dostałam skurczów. Mieli mnie wypisać do domu. Wody szybko mi odeszły. Godzinę przed porodem miałam 7 cm rozwarcia. Było ciężko, ale o 12:10 mała Już się urodziła. Dostała 10 punktów mimo małej wagi. Akurat dziś zaczął się 37 tydzień. Udało mi się małą urodzić naturalnie i bez nacinania. Mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie.
Pomimo bólu warto poświęcić się dla tej mojej malutkiej istotki.
Gratulacje❤️❤️❤️super, już masz swoją coreczke😍😍😍
No to dziś już dwie dziewczynki się urodzily💗💗💗
 
Wyszedł mi dodatni wynik GBS. Dodatkowy stres... Bo gdy skurcze się zaczną to planowałam na spokojnie do szpitala jechać dopiero gdy skurcze będą co 3-5 min, a tak to muszę jechać gdy będą co 7-10 min. Chyba, że wody odejdą to od razu powinnam jechać. Wrrr...
Czy któraś z Was też ma dodatni?
Mam ujemny, ale na pewno będzie dobrze. To tylko antybiotyk i teraz można sobie z tym ładnie poradzić, jakby co to chyba też robią cesarkę jeśli jest za późno na antybiotyk. Moja najstarsza córka miała infekcję wewnątrzmaciczną, ale wtedy nie robiło się GBSa. Lepsze to niż kilkugodzinny noworodzio z wenflonem i antybiotykiem 😥

Witam :-) jesteśmy już na świecie. Poszlo nam szybko - 58cm , 3800kg i jesteśmy na świecie od 12.42.
Mała przytulaśna, tylko cyca nie chce ssać a pokarm mam. Poród poszedł w miarę szybko ale pękłam i trochę krocze boli. Powiem tak - bol jest ale jest do zniesienia. Parte bolą najmniej 👍
Gratulacje!! Cycuś na pewno zaraz przyjdzie, daj małej chwilkę. Kawał dziewczyny, może jakieś zdjęcie nam wkleisz? ❤❤

A dziewczyny czy jak mam cukrzycę to powinnam zabrać ze sobą glukometr ? Bo w szpitalu i tak zmieni mi się dużo mój system jedzenia
Biorę swój, choć nie wiem na ile te cukry będą dobrze się trzymać zważywszy na dietę szpitalną, choć tam gdzie idę mają naprawdę przyzwoite jadłospisy dla ciężarnych i mam, 5 posiłków dziennie i respektują (o tyle o ile) dietę cukrzycową.

Dziewczyny, czy Wy do szpitala oprócz walizki, bierzecie jeszcze taką swoją mała torebkę, która nosicie na codzień gdzie macie portfel itp itd?
Nawet nie małą, specjalnie kupiłam taką solidną dużą, coby mi się tam dużo zmiesciło 😉
Będę w niej miała przekąski, a właściwie dodatkowe jedzenie i mleko do kawy, kawę już mam spakowaną, zostało kupić mleko w małych opakowaniach.

Hahaha, no ja mam na myśli takie rzeczy jak książka ( która codziennie czytam), krem do twarzy, krem na brodawki, szczotkę do włosów, suchy szampon, krem do rąk, ładowarka do tel itp. Bo to już muszę spakować w dniu akcji 😅 teraz używam 😁 ale mam listę zrobioną więc tylko je wyciągnę i włożę 😅

A bierzecie jakiś worek albo coś, na brudną koszule po porodzie? Bo jak da się ją doprać to będę w niej normalnie sobie spała w domu 😁
Książki nie biorę, bo musiałabym z 5 zabrać, ale już mam spakowanego czytaka, krem do twarzy przełożyłam do 20ml opakowania z rossmanna i mam spakowany, szczotek w domu z 4 więc też już spakowana, zamiast kremu do rąk używam lanoliny więc to też już mam (jako pomadka i krem na brodawki też), żele pod prysznic itd też ma przelane do małych pojemników. W sumie z rzeczy, które w dniu akcji muszę zabrać to dokumenty, telefon, glukometr, insulinę i to wszystko.

Nie wiem, czy będę mogła mężowi oddać buty i ubrania, kurtkę oddam na pewno przed wejściem do szpitala.

A ile bierzesz ręczników dla siebie? Bo ja spakowałam jeden dla siebie i jeden dla dziecka 😋
Na liście szpitalnej mam 1 dla dziecka i 2 dla siebie, z racji wywoływania wzięłam trzeci dodatkowy, no a po porodzie łatwo przypadkiem krwią zapaprać - nawet mimo, że w szpitalu powinny być papierowe żeby sobie osuszyć, wolę mieć więcej. Plus mały do rąk.

Cześć ciocie, nazywam się Mia. Urodziłam się 02.03.2021 o godzinie 12:10
Ważę 2620 gram i mam 49 cm wzrostu. Mamusia czuje się baaaardzo zmęczona ale to dlatego że urodziłam się godzinę temu


Dziewczyny urodziłam godzinę temu. Wszystko zaczęło się o 8:10 kiedy dostałam skurczów. Mieli mnie wypisać do domu. Wody szybko mi odeszły. Godzinę przed porodem miałam 7 cm rozwarcia. Było ciężko, ale o 12:10 mała Już się urodziła. Dostała 10 punktów mimo małej wagi. Akurat dziś zaczął się 37 tydzień. Udało mi się małą urodzić naturalnie i bez nacinania. Mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie.
Pomimo bólu warto poświęcić się dla tej mojej malutkiej istotki.
Gratulacje, to poszło w miarę gładko, teraz odpoczywajcie!! ❤❤
 
Dla siebie jeden na porodówkę i mały i duży już na noworodkowy oddział.
Dla dziecka nie zabiera się u nas nic z tych rzeczy co kocyki, ręczniki, ubranka... Zresztą nie kąpią dzieci.
Sama zabrałam te duże waciki i pieluszki tetra i flanela, gdybym uznała, że pupę trzeba umyć
Ja też dla dziecka nie biorę ręcznika bo u nas nie kąpią. Wzięłam podobnie jak ty pieluszki tetrowe i flanelę większą i małą tzw. ulewajke 😉.
 
Cześć ciocie, nazywam się Mia. Urodziłam się 02.03.2021 o godzinie 12:10
Ważę 2620 gram i mam 49 cm wzrostu. Mamusia czuje się baaaardzo zmęczona ale to dlatego że urodziłam się godzinę temu


Dziewczyny urodziłam godzinę temu. Wszystko zaczęło się o 8:10 kiedy dostałam skurczów. Mieli mnie wypisać do domu. Wody szybko mi odeszły. Godzinę przed porodem miałam 7 cm rozwarcia. Było ciężko, ale o 12:10 mała Już się urodziła. Dostała 10 punktów mimo małej wagi. Akurat dziś zaczął się 37 tydzień. Udało mi się małą urodzić naturalnie i bez nacinania. Mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie.
Pomimo bólu warto poświęcić się dla tej mojej malutkiej istotki.
Gratuluję💕💕, odpoczywajcie i regenerujcie siły 💪😊 Dużo zdrowia.
 
Ja biorę na początek tylko jeden ręcznik mały dla mnie, później mi ktoś dowiezie do szpitala potrzebne rzeczy, bo podejrzewam że i ciuszków dla małego będę chciała więcej. Na razie mam spakowane takie minimum ubranek, ale za to w dwóch rozmiarach. Kiedy już się urodzi i będę wiedziała jaki jest duży, to mi dowiozą konkretne rzeczy 😊 popodpisywałam mężowi kupki z ciuszkami co jest czym i jaki ma rozmiar, żeby się w tym ogarnął 😂
 
Cześć ciocie, nazywam się Mia. Urodziłam się 02.03.2021 o godzinie 12:10
Ważę 2620 gram i mam 49 cm wzrostu. Mamusia czuje się baaaardzo zmęczona ale to dlatego że urodziłam się godzinę temu


Dziewczyny urodziłam godzinę temu. Wszystko zaczęło się o 8:10 kiedy dostałam skurczów. Mieli mnie wypisać do domu. Wody szybko mi odeszły. Godzinę przed porodem miałam 7 cm rozwarcia. Było ciężko, ale o 12:10 mała Już się urodziła. Dostała 10 punktów mimo małej wagi. Akurat dziś zaczął się 37 tydzień. Udało mi się małą urodzić naturalnie i bez nacinania. Mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie.
Pomimo bólu warto poświęcić się dla tej mojej malutkiej istotki.
Jacie, kolejna mamuśka 😍 Gratulacje kochana ❤️ Odpoczywajcie, super, że mała cała i zdrowa 🥰
 
reklama
Ja też dla dziecka nie biorę ręcznika bo u nas nie kąpią. Wzięłam podobnie jak ty pieluszki tetrowe i flanelę większą i małą tzw. ulewajke 😉.
No ja wzięłam ręcznik dla dziecka i dodatkowo 5 pieluszek muślinowych na odbijanie czy jak będą potrzebne do czegoś 😉
Ja biorę na początek tylko jeden ręcznik mały dla mnie, później mi ktoś dowiezie do szpitala potrzebne rzeczy, bo podejrzewam że i ciuszków dla małego będę chciała więcej. Na razie mam spakowane takie minimum ubranek, ale za to w dwóch rozmiarach. Kiedy już się urodzi i będę wiedziała jaki jest duży, to mi dowiozą konkretne rzeczy 😊 popodpisywałam mężowi kupki z ciuszkami co jest czym i jaki ma rozmiar, żeby się w tym ogarnął 😂
To ja też spakowałam 2 rozmiary ale nie dużo, bo u nas ogólnie nie trzeba do szpitala brać ubranek dla dziecka, ani kocyków i rożków itp., więc nawet jakby mi ciuszków brakło to mi w szpitalu dadzą, ale rożek wzięłam też swój 😉
A dowieźć może mi zawsze narzeczony albo teściu, który mi przyniesie prosto na salę, bo pracuje w szpitalu 😁
 
Do góry