M
Monini92
Gość
Ja dzisiaj do 1 w nocy nie spałam, już myślałam, że coś się zacznie bo mały strasznie napierał w dół, baaardzo bolały mnie pachwiny i twardy brzuch oraz na zmianę naciskał na pęcherz i odbyt, bieganie do toalety. Zdążyłam się położyć i znowu musiałam iść. Dzisiaj też od rana brzuch twardy, a jak szłam po syna do szkoły to myślałam, że nie dojdę tak się napinałNo moja ważyła w czwartek 3050 gram w 37+0, wizytę mam dopiero na 11.03 o ile dotrwam Na razie powiem Ci nic się nie zapowiada nawet nie mam tych skurczy przepowiadających, tylko czasem lekkie twardnienie brzucha i lekkie pobolewanie jak na okres, a tak to nic. Jedynie jak stoję i chodzę to czuje jak mała naciska na krocze, pęcherz i odbyt. Na wizycie szyjka krótka ale zamknięta. Może się to zmienić w każdej chwili ale też nie musi, także zobaczymy jak to będzie Chciałabym by za tydzień już powoli się zaczynało wszystko