Mam tak samo od kilku dni czuje się na maksa bezużyteczna i dodatkowo brzydka ! I mam wrażenie że zawsze już taka zostanę
achh te hormony
Mam podobnie. Hormony, przejdzie. Pamiętam, że dzień po ostatnim porodzie okazało się, że mam kostki, ale takie pęcinki zgrabne, jsk mi cała woda zeszła
przez chwilę czułam się atrakcyjnie.
A i jeszcze ostatnia kurtka w którą się mieściłam się porwała
kupować nową na być może 1,5 miesiąca ? Chyba będę chodzić w męża .
Kupiłam ciążową bonprixu na allegro- jakąś outletową ale nową za 100. Noszę od jesieni, jezzcze mam miejsce, bo nawet suwaków po bokach jeszcze nie rozpięłam. Po ciąży brzuch jeszcze chwilę jest, to pewnie jeszcze marzec i kwiecień ją ponoszę
I co dziewczyny, kosmetyki dla dziecka już kupione? Ja już kupiłam. Więc może napiszecie co kupiłyście, z jakiej firmy i do czego?
W szpitalu z kosmetyków tylko lipobazę chcą. W sumie ma krótki bardzo skład. Żele do mycia kupuję z Rossmanna Babydream, mają dobry skład a są przyjemne cenowo, używa ich moja trzylatka więc mam na bieżąco. Do smarowania jeśli będzie konieczność kupię emotopic, mam sprawdzony po Dobrusi. Mam jeszcze maść pięciornikową, muszę u Sroki poszukać jeszcze jakiegoś kremu z cynkiem, Sudocrem ma paskudny skład więc nie będę kupować.
Ja muszę się w końcu zmobilizować i poprać ubranka, a później poprasować. Jeszcze nic nie zrobiłam, odkładam na później, a tu czasu coraz mniej
Tłumaczę tym, że czekam na komodę, a jej ciągle nie ma, zamówiłam 14.01.
Może w tym tygodniu dotrze
Moja komoda siedzi u najstarszej córki, ae 8go lutego mają przyjśc meble docelowe dla niej, to wtedy w komodzie poukładam. Na razie mam zablokowaną całą jedną półkę w szafie mojej.
I która już spakowana? Ja będę się pakować w przyszłym tygodniu, w tym tyg sobie wszystko skompletuje i tak do maks połowy lutego chce być spakowana
Jeśli którejś się chcę to może napisać co bierze do szpitala, ile sztuk, zawsze fajnie sobie zobaczyć czy wszystko się napisało na swojej
ja mam trochę spora listę, ale muszę ją ukrócić, bo po rozmowie z siostrą mojego narzeczonego, która rodziła rok temu w maju w tym szpitalu co ja, to kilka rzeczy mi niepotrzebnych bo w szpitalu mają a po co przynosić zarazki do domu
Ja Wam też później napisze o kosmetykach i liście
Eeeeeeee, jakby to powiedzieć...pakowanie w planach
Jak już się będę pakować, to w godzinę ogarnę, bo wszystko mam, ale to jeszce nie
Ja dobrze, że ja już wszystkie ciuszki poprałam i wyprasowałam ( oczywiście tylko rozmiary 56 i 62, te większe rozmiary będę prała jak mała będzie z tych wyrastać)
Jeszcze kilka rzeczy zostało do wyprania, ale to takie drobne
No mi jedna pralka z jasnymi rzeczami, ale tam też jest np śpiworek do fotelika, śpiworki i kilka innych pierdół, i jedna pralka z ciemnymi, ale ich jest malutko, no ale przeprać trzeba.
Jesuuu, dziewczyny, coraz bliżej!! Ciekawe, która pierwsza się rozsypie