Marcowe mamy 2021

[Mary2094]

O dobre, niech wie a na kiedy masz właściwie termin? bo gdzieś mi umknęło to musi chyba być początek marca

Na 4 marca mam :-) ale teraz musze leżeć by szybciej się nie rozwiązało.

 

[Vaness]

Cześć, witaj wśród nas, z kokonem nie pomogę, nie używam (miałam ale się nie sprawdził).

Laski, znacie jakiś cichy inhalator? Najlepiej kolorowy. Dwa lata temu kupiłam cokolwiek bo wychodziłyśmy ze szpitala i potrzebny był na już, a teraz Dobrusia się boi bo głośny, a chyba ma początki zapalenia oskrzeli.

Hej ja mam philips avent jest naprawdę cichy.

 

[ilmenau]

A pijesz wystarczająco wody? U mnie często za szybkie przyrosty spowodowane były zatrzymywaniem wody przez to, że za mało piłam (piję 3,5-4 litry, i to tak na luzie). Inna sprawa to też hormony szaleją... a dietę masz zmodyfikowaną pod aktualną wagę i trymestr? Tak przykładowo naczytałam się, że w cukrzycy ciążowej w moim przypadku powinnam jeść 1800 kcal, a okazało się po otrzymaniu diety od dietetyczki, że 2200, i to mi się sprawdziło, bo miałam skoki cukru i ciała ketonowe w moczu, bo za mało jadłam.

My też mamy grupę zamkniętą na fb z dziewczynami z września 2017

Sama się zastanawiam. Ja kupuję Bambiboo lub inne ekologiczne i zastanawiam się, czy wziąć paczkę czy dwie. Tylko wiesz, tu pieluchy, tu podkłady poporodowe, tu chusteczki, a to wszystko cholernie dużo miejsca zajmuje. Nie będę miała komfortu, że ktoś mi coś podrzuci, bo mąż z dziewczynami w domu, a ja prawie 70km od domu będę rodzić więc muszę dobrze przemyśleć torbę...

Sprawdz czy w szpitalu nie dają pieluszek, wtedy będziesz mogła trochę mieszać - swoje ze szpitalnymi. Przy moim pierwszym porodzie w szpitalu były i pieluszki i mokre chusteczki, dużo mam też wychodząc że szpitala zostawiało te pieluszki, które wzięły ze sobą i ich nie wykorzystały. Zadzwoń może do szpitala i zapytaj, a jak nie to bierz duża walizkę i będziesz mieć spokój.

Mam ustawiona dietę co 2-3 tyg nową rozpiskę tylko 2000 kcal. Wodę pije 2,5 l. Po IVF przytylam z 10 kg i pomimo że już nie biorę zastrzyków i hormonów od tamtej pory waga rośnie. Ale wierzę że znowu uda mi się zrzucić 5 lat temu zrzuciłam 40 kg więc teraz liczę że też mi się uda aczkolwiek dietetyczką mówi że będzie ciężko po ciąży mam się nastawiać na 2 lata i możemy rozpocząć dopiero po karmieniu piersią nie wcześniej ale trudno wszystko dla.kojej dzidzi za długo już czekamy to będzie moje 4 dzieciątko ale pierwszy poród - cieszymy się nie samowicie

Moje pierwsze dziecko jest z ivf, po zastrzykach przytyłam 6-7 kg a po roku karmienia piersią miałam mniej niż przed stymulacja, tak więc tym się nie przejmuj. Organizm się sam wyreguluje.
Dużo przeszłaś, czas teraz czekać na maluszka a cała reszta nie jest taka ważna!

 

[Niedługo mama]

Na 4 marca mam :-) ale teraz musze leżeć by szybciej się nie rozwiązało.

To 8 dni przede mną musi czekać do tłustego czwartku

 

[Natulia]

O dobre, niech wie a na kiedy masz właściwie termin? bo gdzieś mi umknęło to musi chyba być początek marca

Ja powiedziałam swojej córeczce że ma do Walentynek poczekać bo mąż obiecał mi sushi a 15 może wychodzić heh

 

[Lepidar]

kurcze ja też się obudziłam z chyba grzybicą ? ale w jamie ustnej? Nigdy czegoś takiego nie miałam ! Piecze gardło i mam takie białe naloty jakby kożuch mleka po obu stronach wnętrza policzków, do tego gardło piecze i trudno jest przełykać. Spróbuje się dodzwonić do lekarza rodzinnego ale u nas to dzień wiszenia na telefonie, a tak to płuczę gardło szałwią, rumiankiem, wodą utlenioną. To u mnie właśnie tak jest tą ciążą przez kilka dni myślę ale super się czuje, ciąża, szał, a potem takie coś właśnie się przytrafia. I gdyby to o mnie chodziło to miałabym w dupie ale zaraz człowiek myśli czy to nie groźne dla dziecka i szał ciąży minął... Pomimo dobrych chęci.

Też obstawiam, że to afty grzybica przewodu pokarmowego i ust zdarza się z raczej znanego nam powodu, np. przy przyjmowaniu mocnych antybiotyków. Do tego przy grzybicy nalot ze śluzówki daje się zdjąć patyczkiem/wacikiem, a oddech często robi się przykry.
Na afty w ciąży stosowałam dezaftan i psikałam hascoseptem (zalecenie lekarza rodzinnego) szybko minęły.

 

[Mary2094]

Ja powiedziałam swojej córeczce że ma do Walentynek poczekać bo mąż obiecał mi sushi a 15 może wychodzić heh

Jak ja bym zjadła sobie sushi. Ale trochę się obawiam ja czekam na ten moment kiedy będę mogła jeść te sery pleśniowe i wszystko inne

 

[Mama_Mii2021]

Hej, przygotowuję się właśnie na przyjście mojego bobasa. To już 14 marca!!!! Bardzo się stresuję, bo widze jaka pogoda za oknem. Chcę kupić kokon dla dziecka na te przymrozki. Macie jakieś propozycje?
pozdrawiam,

Hejka, witamy w naszym gronie.

 

[Mama_Mii2021]

Ja biore okolo 40 pieluszek i krem tez. Wlasnie spakowalam torbe. No prawie, bo pare rzeczy musze dorzucic, ale juz sie zmeczylam
Ja tez mam juz mnostwo seriali za soba netflix to dla niektorych zloooo a dla mnie wybawienie hahahaha ogladalam Bridgertonow i fajnie sie ogladalo.

Dla mnie Netflix to też wybawienie zwłaszcza teraz kiedy będę musiała leżeć w łóżku do marca

 

[Niedługo mama]

Jak ja bym zjadła sobie sushi. Ale trochę się obawiam ja czekam na ten moment kiedy będę mogła jeść te sery pleśniowe i wszystko inne

A ja tam parę razy zjadłam sobie ser pleśniowy i tatar tez