reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2018

Hej,
Bylam dzis na usg..... generalnie siedze i rycze......
są 2 pęcherzyki!!! nie widac jeszcze serduszek. w jednym jest ładne ciałko żółte, w drugim coś jest ale nie wiadomo czy to ciałko czy co.... za tydzień powtórka....
ale generalnie siedzę i ryczę.....
bo łącznie 4 dzieci to juz nie ogarnę....
Gratulacje chociaż rozumiem twoje przerażenie, też bym była. Ale podwójne szczęście będziesz miała
 
reklama
6 tc i 1 d.
Problem polega na tym ze moja nastrasza corka jest chora i jezdze z nia duzo na zajecia z rehabiitacji.
Generalnie gin kazal nie myslec przez tydzien (ciekawe jak) i czekamy az serca badz serce zabije.
to juz wiem czemu tak pieknie beta mi rosla...

a ani w mojej ani w meza rodzinie nigdy nie bylo blizniakow....
 
6 tc i 1 d.
Problem polega na tym ze moja nastrasza corka jest chora i jezdze z nia duzo na zajecia z rehabiitacji.
Generalnie gin kazal nie myslec przez tydzien (ciekawe jak) i czekamy az serca badz serce zabije.
to juz wiem czemu tak pieknie beta mi rosla...

a ani w mojej ani w meza rodzinie nigdy nie bylo blizniakow....
Yyyy nie strasz mnie bo mi tez beta pieknie rosła:( jak togin mi powuedzial jak na razie jest jeden pecherzyk:(
 
Hej,
Bylam dzis na usg..... generalnie siedze i rycze......
są 2 pęcherzyki!!! nie widac jeszcze serduszek. w jednym jest ładne ciałko żółte, w drugim coś jest ale nie wiadomo czy to ciałko czy co.... za tydzień powtórka....
ale generalnie siedzę i ryczę.....
bo łącznie 4 dzieci to juz nie ogarnę....
Gratuluję. Rozumiem Twoje obawy, każdy by je miał. Moja mama ma koleżankę która miała 3 odchowane córki i w wieku 42 lat zaszła w ciążę z wpadki i urodziła.....uwaga...trojaczki i to 3 baby:) ta to dopiero była przerażona, ale teraz się z tego smieje:) będzie dobrze, głową do góry:) jak mąż/partner zareagował?
 
Gratuluję. Rozumiem Twoje obawy, każdy by je miał. Moja mama ma koleżankę która miała 3 odchowane córki i w wieku 42 lat zaszła w ciążę z wpadki i urodziła.....uwaga...trojaczki i to 3 baby:) ta to dopiero była przerażona, ale teraz się z tego smieje:) będzie dobrze, głową do góry:) jak mąż/partner zareagował?

Dostał ataku śmiechu .....


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej,
Bylam dzis na usg..... generalnie siedze i rycze......
są 2 pęcherzyki!!! nie widac jeszcze serduszek. w jednym jest ładne ciałko żółte, w drugim coś jest ale nie wiadomo czy to ciałko czy co.... za tydzień powtórka....
ale generalnie siedzę i ryczę.....
bo łącznie 4 dzieci to juz nie ogarnę....
Ogromne gratulacje [emoji5] A wczoraj pomyślałam, że chyba jeszcze na marcowkach nie mamy bliźniaków [emoji2]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ale też nie przesadzajmy. Są jeszcze taksówki. Ostatnie imprezy męża bo pózniej nie będzie jak. Przyjdzie taki czas że nie będzie mógł sobie pozwolić wypić. Przecież @Doti306 nikt nie zmusza do jeżdżenia, ja gdybym miała dość to porozmawiałabym szczerze z M i napewno by zrozumiał. Jeżeli źle się czujemy musimy uświadomić Ich że ciąża nie jest dla nas łatwa. Ale jeśli czujemy się dobrze nie ma co wariować. Trzeba uważać , odpoczywać ale też pamiętać że nie jesteśmy umierające :) :) to ma być dla nas piękny czas a nie czas użalania się nad sobą :)
Chyba masz rację .Hormony wariuja i z tad może durnowate myśli i cudowanie. ZGODZĘ się z koleżanką nie ma co się uzalac. .. dzięki wielkie za "kubeł zimnej wody " tego mi trza było :)
 
Do góry