Melduję się po wizycie i 10 minutowym USG
jak zwykle w luxmed
Marysia cała i zdrowa – waży sobie już 1959 g. 2 kg księżniczki. Według USG jestem między 32 a 33 tygodniem J według OM 34
Ciekawe czy mi się uda wstrzelić w 29 lutego
Po wizycie podjechałam do biura na „kawę” – skończyło się 15 minut plotek i 3 godziny pomagania młodym przy programach. Następnym razem na kawę idę do starbucksa
Kasia – witamy w naszym gronie. Ja też z Krakowa i też córa
Kustrona nawet nie wiedziałam, że jest ktoś poza mną z krk.
Isia – w luxmedzie od niedawna można online wiyty odbywać, ale nie doczytywałam o co dokładnie chodzi.
MłodaMama ja ostatnio miałam akcje w Ikei. Jak zwykle najpierw się kłóciłam z Miśkiem, żebyśmy stali w kolejce jak wszyscy. Mój mężuś oczywiście, że mowy nie ma i że idziemy do kasy uprzywilejowanej. Poległam i poszłam za nim. Tam się podchodzi do kasjera i prosi o obsłużenie poza kolejką. Zaraz za mną stało młode małżeństwo z dzieckiem i miało być obsłużone. Mieliśmy raptem 2 rzeczy i ten tata do mojego męża że on też jest uprzywilejowany i czemu się wpychamy. Mąż mu pokazuje napis, że trzeba podejść do kasjera i poporsić i my tak zrobiliśmy to gościu kłoci się dalej zaczyna. Zaraz za nim się jakieś Panie obruszyły i zaczęły go opieprzać że kobieta w ciąży i ma prawo a od kąd to Pan wie co to znaczy w ciąży być? Która to Pana ciąża?
JA wiem, że mąż miał rację ale tak przykro mi było, że prawie się popłakałam. Poczułam się jak zwierzę w ZOO. Powiedziałam mężowi, że od tej pory zawsze stoimy w kolejce a jak ktoś ustąpi to wtedy pójdę. Jak sam będzie w ciąży to niech wtedy łazi i się wciska, bo ja nie chce żeby wszyscy się na mnie lampili. Serio wolę postać 3 minuty dłużej niż oglądać takie sceny.
Lewusek – no właśnie o tą sytuację mi chodziło – jakaś masakra.
Marcowa07 ja ostatnio zaczęłam czuć kość łonową. Szczególnie właśnie jak wstaję siusiu w nocy czy dłużej poleżę. Nie wiem czy to coś złego. Mi się wydaję, że po prostu dzidzi już trochę waży a moja ciągle odwrócona główką w dół i to przez nacisk.