reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2016

Cześć :) poczytałam trochę i chciałabym się przywitać. Ostatni okres miałam 30.05. a 27.06. robiłam i test (w sumie, aż 3 :) i wszystkie pozytywne). Jestem już po pierwszej wizycie 11.07 i trochę jestem przerażona, ponieważ byłam u jednego z najlepszych ginekologów w moim mieście i trochę mnie zaniepokoił, powiedział, że według niego ciąża wygląda na trochę za małą CRL- 3,2 mm. Czytałam normy i niby w 6 tygodniu powinno być 4 mm więc sama nie wiem co mam o tym myśleć, kazał się nie stresować i zgłosić się natychmiast jakbym plamiła, albo dostała bóli okresowych, więc od prawie tygodnia latam co chwilę do łazienki i sprawdzam czy wszystko ok i nie ukrywam, że trochę świruję. Zrobiłam też bete w dniu wizyty (zalecenie lekarza) i na tamten dzień wynik ponad 7 700, wysłałam mu ten wynik i powiedział, że jest ok. Dodam, że to moja pierwsza ciąża, do tego w pierwszym cyklu starań, więc czytając wszystkie historie ciężko mi uwierzyć, że wszystko może być dobrze tak za pierwszym razem. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki :)
 
reklama
Dawno mnie tu nie było i jeszcze nie zdążyłam wszystkiego przeczytać

Witam nowe marcóweczki
tamtusia trzymaj się..
volka wizyta rzeczywiście nie przyjemna

Synek dzisiaj skończył roczek i jestem w ferworze walki przed jego sobotnią imprezą urodzinową

Ja chodzę na NFZ do tego samego lekarza co prowadził moją pierwszą ciąże i powiem Wam że u mnie nie ma takich problemów. Lekarz facet bardzo sympatyczny delikatny i nie robi żadnych problemów. W poprzedniej ciąży miałam torbielka i dzieki temu dał mi skierowanie na badanie genetyczne także nie szczędził na mnie.
Teraz też dostałam zwolnienie od ręki.

Ja byłam wczoraj na wizycie i fasolka żyje i ma się dobrze. Wczoraj wg usg był 6t5d i termin porodu na 3.03
 
tamtusia przykro mi:(

ja już po wizycie, mam fotkę pięknego pęcherzyka ciążowego (wskazuje 5t1d) bo na więcej niestety za wcześnie. Po za tym wszystko w porządku, leki tak jak dotychczas, gin założył mi kartę ciąży, zlecił różne badania krwi i następna wizyta 01.08.Oczywiście pytał czy zwolnienie chce, ale tym razem nie skorzystam niestety.
Termin porodu 17.03
Ja za wizytę z usg płacę 120.

Witam nowe mamusie:)
 
Tamtusia bardzo mi przykro :-(

Witam nowe mamusie :-)

Ja za wizytę płacę 100 zł a za usg 80 zł, ale mąż mi u siebie w pracy wykupił pakiet medyczny i od sierpnia będę mieć wszystkie wizyty i badania bezpłatnie w tej klinice do której chodzę. Za ten pakiet będę płaciła 60 zł.

Volka szkoda tracić czas i nerwy na takiego lekarza

Yelonek i Sylvia super wieści z wizyt

Ja też dziś kiepski dzień mam, cały czas senna i jeszcze zaczynają mi się mdłości. dobrze, że jest jeszcze moja siostra to ona mi pomaga przy Bartusiu a ja wypoczywam ile mogę :-)
 
Tamtusia przykro mi - wiem co przechodzisz!! Trzymaj się!!
Witam nowe mamusie. Muszę kończyć bo jestem w pracy.
 
Cześć Ola. Nie denerwuj sie,ani Ty ani lekarz nie wiecie kiedy doszlo dokladnie do zaplodnienia wiec pozostaje Ci poczekać do kolejnej wizyty - dzidziuś na pewno sobie ładnie rośnie.
 
Hej ;-)

Tamtusia, przykro mi, trzymaj się :-(

Ja miałam cały tydzień wyjęty z życiorysu, praca, spanie, jeść, spanie itd :-) Dobrze że mam już weekend to zrobie coś w chałupie :-D

Przyszedł mi list dzisiaj od lekarza, że mam pierwsze usg 21 sierpnia, czyli za 5 tygodni... Będzie mi się strasznie dłużyło, mam tylko nadzieje że ciąża pojedyńcza :-D

Widzę też że nie tylko ja walczę z mdłościami i sennością, damy radę dziewczyny, takie uroki ciąży :tak:
 
reklama
No ja jestem tylko tym pocieszona, że jeden zarodek a nie znowu dwa ;). Sylvi no to mi też tak wyszło z badania niby 5 tydzień i 2 dni a przecież jest tydzień więcej u nas, prawda?
Znowu trochę jestem zmartwiona i boję się, że pediatra się jednak mylił, bo młody teraz dostał stan podgorączkowy :(. Jutro chyba pójdę sobie zrobić prywatnie te igg i igm na różyczkę, bo nie wiem czy nadal jestem odporna w razie czego...
 
Do góry